phoenix123 - Wto Lut 24, 2009 17:05 Temat postu: [R620] Sanki silnika.... Wiam. Mam pytanie czy aby wyjąć sanki silnika( nie wiem czy dobrze się wyrażam, chodzi mi o część do której przykręcone są dolne wachacze i maglownica) trzeba jakoś podwiesić silnik?( w sensie czy nie opadnie czy coś takiego( bo z tego co oglądałem pod spodem, nie zauważyłem w którym miejscu do sanek jest montowana poduszka silnika, jest ukryta gdzieś pod maglownicą? albo jakąś osłoną maglownicy? NEOSSS - Wto Lut 24, 2009 17:12 Masz 4 poduchy silnika, przy misce do przedniej belki, nad skrzynia, przy rozrzadzie po lewo.... Odkrecasz belke przednia, potem tylna, na koncu dopiero amorki i wypinasz zawieche phoenix123 - Wto Lut 24, 2009 18:02 Ale mi tylko chodzi o wyjęcie tylnej belki(czyli sanek tak myśle) bez ruszania silnika. Chce ją wyjąć bo mam skrzywiony uchwyt w miejsu trzymania dolnego lewego wachacza i chce to wyprostować. [ Dodano: Wto Lut 24, 2009 18:03 ] I nie wiem właśnie czy nie będzie to się wiązało z opuszczeniem silnika, czyli nie wiem czy do tej tylnej belki przyczepiona jest jakaś poduszka(myśle że tak ale jej nie widziałem).. NEOSSS - Sro Lut 25, 2009 00:24 phoenix123, do tylnej belki tam gdzie jest magiel nie ma podczepionej poduchy, jest tam kolo wahacza, ale silnik bedzie trzymal sie na reszcie poniewaz ta odpowiada za drgania przod tyl a nie gora dol phoenix123 - Sro Lut 25, 2009 14:10 Dokładnie o to mi chodziło;) Dzięki |
