Zobacz temat - [r200 '98] pasek alternatora
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200 '98] pasek alternatora

ywis - Pon Mar 02, 2009 10:56
Temat postu: [r200 '98] pasek alternatora
Jakiś czas temu został wymieniony pasek od alternatora, wszystko przebiegło jak należy, pasek został naciągnięty na kanale, aby nie było żadnych problemów.

Po tym zabiegu samochód z rana lub jak jest wilgotno czasami podczas odpalania zapiszczy i/lub też nie, nie wiem od czego to zależy. Kiedy już jest odpalony słychać taki delikatny pisk w pasku od alternatora, naprawdę delikatny, tak jak by ktoś dwa kieliszki od szampana o siebie "stukał", po rozgrzaniu i uregulowaniu się obrotów poniżej 1000 wszystko ustaje...

Jakaś rada?

Firq - Pon Mar 02, 2009 11:29

Pasek Musi się wyrobić Troszkę i będzie ok :)
U mnie w poprzednim aucie tez to było zlałem problem bo mechanik powiedział ze Pasek sie trochę wyrobi (dopasuje) i będzie ok I po ok paru tygodniach wszystko wróciło do normy :)
Pozdrawiam Firq

ywis - Pon Mar 02, 2009 11:34

No to dobrze, bo normalnie myślałem, że coś nie tak, bo nowy pasek, w dodatku dobrze naciągnięty i dalej przy odpalaniu pisk i podczas gdy silnik zimny..., no ale skoro się musi uleżeć i wyrobić, to jasna sprawa. W sumie też tak myślałem.
Pat - Pon Mar 02, 2009 11:34

pasek od alternatora po wymianie musi sie troche "rozciagnac" .. pozniej trzeba go znow naciagnac ... w zaleznosci od jakosci paska ... moze bys sytuacja ze trzeba bedzie to zrobic ponownie
dlatego sprawdz naciagniecie paska jesli juz zrobiles troche km na nim ..


Edit : .. no to skoro juz jest naciagniety ... to moze slaba jego jakos i niekiedy piszczy
a i z tego co mi sie wydaje pasek alternatora powinien miec odrobinke luzu

ywis - Pon Mar 02, 2009 11:36

Pat28, dwa razy naciągnięcie było sprawdzane :)

[ Dodano: Pon Mar 02, 2009 11:36 ]
Już bardziej naciągnąć nie da rady tego paska, jest naciągnięty optymalnie.

hoosar - Pon Mar 02, 2009 11:39

Chyba ze masz pasek Dayco - maja tendencje do popiskiwania i rozciagania... Jak kupowalem swoj to innego nie bylo na stanie i musialem go kupic, a teraz kazdego ranka mam przez chwile piszczenie.
ywis - Pon Mar 02, 2009 11:50

Na pewno nie jest to Dayco, jakaś inna firma. No, ale to chyba, że popiskuje to jeszcze Ci się układa jak koledzy wyżej nadmienili.
hoosar - Pon Mar 02, 2009 11:52

Hehe przez 10 tys. km to sie napewno nie uklada :) , juz go ze dwa razy w miedzyczasie napinalem. Niedlugo pojdzie do wymiany :) .
szoso - Pon Mar 02, 2009 11:55

Panowie poprawcie mnie jeśli się mylę :smile:
ale nie ma tam przypadkiem napinacza który sam napina ten pasek tak jak u mnie :?:
czy to tylko w dieslach jest :?:

hoosar - Pon Mar 02, 2009 12:05

W serii K jesli dobrze wiem to w wersji z klima fabryczna jest napinacz, a w wersji bez klimy (lub z klima Diavia) pasek napina sie alternatorem.
ywis - Pon Mar 02, 2009 12:07

"U mnie niestety napinać trzeba sobie samemu na kanale...

[ Dodano: Pon Mar 02, 2009 12:11 ]
U mnie może przyczyną może być ten fakt, że pasek był 3-5 mm dłuższy od fabrycznego, stąd te piski, które jeszcze występują.