Zobacz temat - [R620] Nierówna praca silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Nierówna praca silnika

emo - Pon Mar 02, 2009 18:36
Temat postu: [R620] Nierówna praca silnika
Witam
Pisze do was w sprawie nie równej pracy silnika nieraz mi tak przerywa (mało kiedy). I zauważyłem ze kolo zbiorniczka znajduje się takie urządzenie z dwoma wężykami i wtyczką kiedy silnik zmienia prace słychać w tym urządzeniu (Pykanie, trykanie) nie wiem jak to nazwać wstawię również zdjęcie tego co daje taki odgłos i zmienia w tym momencie obroty silnika.

1 zdjęcie


2 zdjęcie

Proszę nie patrzeć śmiać się z brudnego silnika mieszkam na osiedlu gdzie znajduje się dużo błota :razz:

Z góry dziękuje :)

rtworek - Pon Mar 02, 2009 20:12

niejestem pewien, chyba jest tam weżyk z podciśnieniem, trzeba sprawdzić czy jest szczekny.
Chester - Pon Mar 02, 2009 20:32

jest to sterowanie zaworem EGR i takowe objawy są prawidłowe ;)
emo - Pon Mar 02, 2009 20:33

Chester napisał/a:
jest to sterowanie zaworem EGR i takowe objawy są prawidłowe ;)

I co trzeba to wymienić?? czy da sie to zrobić??

mcteusz - Pon Mar 02, 2009 21:25

Poczytaj to:
http://forum.roverki.eu/v...a%B6lepi%E6+egr
i to:
http://forum.roverki.eu/v...a%B6lepi%E6+egr

I będziesz wiedział co z tym zrobić....

emo - Wto Mar 03, 2009 15:53

mcteusz napisał/a:
Poczytaj to:
http://forum.roverki.eu/v...a%B6lepi%E6+egr
i to:
http://forum.roverki.eu/v...a%B6lepi%E6+egr

I będziesz wiedział co z tym zrobić....

Dzięki ale mało mi pomogły te posty u mnie pyka ten plastikowy jak piszecie sterownik wtedy kiedy np po zapaleniu silnika kilka sekund i na światłach w mieście słychać ten odgłos i wtedy leci biały dym z rury wydechowej jak przestaje pykać przestaje lecieć dym dziwna sprawa

mcteusz - Wto Mar 03, 2009 17:20

A doczytałeś od czego jest zawór EGR? To plastikowe tylko nim steruje, znaczy pyka, gdy otwiera EGR. A w momencie, gdy otwiera EGR, część spalin wędruje z powrotem do kolektora ssącego, na powtórne spalenie w cylindrze.
Jeśli więc zaślepisz EGR, problem powinien zniknąć, bo spaliny nie będą recyrkulowane.

emo - Wto Mar 03, 2009 19:58

mcteusz napisał/a:
A doczytałeś od czego jest zawór EGR? To plastikowe tylko nim steruje, znaczy pyka, gdy otwiera EGR. A w momencie, gdy otwiera EGR, część spalin wędruje z powrotem do kolektora ssącego, na powtórne spalenie w cylindrze.
Jeśli więc zaślepisz EGR, problem powinien zniknąć, bo spaliny nie będą recyrkulowane.

ok spróbuje jutro jak coś dam znać co i jak narazie wam dziękuje

filo - Wto Mar 03, 2009 20:38

mcteusz napisał/a:
Poczytaj to:
http://forum.roverki.eu/v...a%B6lepi%E6+egr


Jakie to fajne uczucie,gdy ktoś pamięta i poleca czyjeś (moje) "wypociny" :>
Się to komuś przydało :cool:

emo - Wto Kwi 28, 2009 05:51

Witam
Nie zaślepiłem jeszcze tego zawodu ale ostatnio coraz bardziej buja mi silnik obrotami i mam bardzo ważne pytanie czy jeśli zawór ERG jest uszkodzony to samochód więcej będzie palił bo u siebie zauważyłem ze samochód sporo mi pali Oleju Napędowego wszędzie pisze ze w mieście pali 7litrów/100km a mój pali sporo więcej
To dla mnie bardzo ważne Proszę o wasze rady z góry bardzo dziękuje

thef - Wto Kwi 28, 2009 06:57

Przyczyną takiego szarpania i przy okazji przerywanej pracy zaworu EGR może być również wiązka przewodów, szczególnie ta 3pinowa kostka przy pompie. Wystarczy trochę wilgoci czy podłamany przewód i tak się dzieję. Kup sobie spray do styków (albo do potencjometrów) ładnie poczyść wszystkie kostki i posprawdzaj przewody w wiązce, a szczególnie przy wejściu do tej 3pinowej wtyczki od strony pompy (dobrze byłoby wyjąć czarny i brązowy z tej kostki i dokładnie wymacać palcami czy nie jest któryś złamany w izolacji, albo coś w tym stylu). Inną przyczyną może być także zabrudzony nastawnik pompy, ale tu już potrzeba jakiegoś speca, który potrafi to zrobić a potem ustawić nastawniki na pompie.
emo - Wto Kwi 28, 2009 11:44

czyli zaślepienie zaworu nic nie pomoże ?? samochód wtedy zaczyna dymić i zawór wtedy terkocze i obroty silnika skaczą.

Ok zaraz zobaczę czy nie są gdzieś zaśniedziałe styk :)

[ Dodano: Wto Kwi 28, 2009 13:09 ]
zauważyłem ze jak zdejmuje ten czerwony wężyk z tego zaworu co jest w kolektorze to silnik zaczyna pracować normalnie i jak wyjmę wtyczkę z tego urządzona co wstawiłem na samym poczatku zdjęcia to również zaczyna równą prace czy to możne być wina tego ze samochód wiecej pali paliwa??

thef - Wto Kwi 28, 2009 15:01

emo napisał/a:
czyli zaślepienie zaworu nic nie pomoże ??
Nie, nie, ja podałem tylko inną możliwą przyczynę, tym bardziej, że:
emo napisał/a:
zauważyłem ze jak zdejmuje ten czerwony wężyk z tego zaworu co jest w kolektorze to silnik zaczyna pracować normalnie i jak wyjmę wtyczkę z tego urządzona co wstawiłem na samym poczatku zdjęcia to również zaczyna równą prace czy to możne być wina tego ze samochód wiecej pali paliwa??

i oczywiście spalanie może być przez to także większe.

emo - Wto Kwi 28, 2009 15:15

odkręciłem zawór ERG uszczelka w nim była uszkodzona i zastanawiam się czy zaślepić go teraz??
thef - Wto Kwi 28, 2009 15:17

A może wystarczy oczyścić i wymienić uszczelkę i będzie ok?
emo - Wto Kwi 28, 2009 19:02

zaślepiłem zawór i samochód zrobił się dynamiczniejszy i nie pracował w nim silnik tak rowno jak teraz zobacze czy spalanie będzie mniejsze

[ Dodano: Czw Wrz 03, 2009 06:48 ]
jakiś czas miałem spokój i silnik pracował równo po zaślepieniu ale znów zaczęło skakać obrotami i to bardzo nie wiem czy to możne być przyczyna dziurawego węża (rury) górnej od intercoolera obroty skaczą jak silnik złapie temperatury nieraz pomagało jak dałem gaz i obroty mniej skakały ale za jakiś czas znów zaczynają skakać bardzo czy to wina węża od intercoolera?? z góry dziękuje

selgro - Czw Wrz 03, 2009 06:35

emo napisał/a:

jakiś czas miałem spokój i silnik pracował równo po zaślepieniu ale znów zaczęło skakać obrotami i to bardzo nie wiem czy to możne być przyczyna dziurawego węża (rury) górnej od intercoolera obroty skaczą jak silnik złapie temperatury nieraz pomagało jak dałem gaz i obroty mniej skakały ale za jakiś czas znów zaczynają skakać bardzo czy to wina węża od intercoolera?? z góry dziękuje


Cześć może być przyczyna tego gdyż przewód łapie powietrze ale nie jestem pewien tego niech odpowiedzą eksperci rovera :-)

mcteusz - Czw Wrz 03, 2009 08:50

emo napisał/a:
jakiś czas miałem spokój i silnik pracował równo po zaślepieniu ale znów zaczęło skakać obrotami i to bardzo nie wiem czy to możne być przyczyna dziurawego węża (rury) górnej od intercoolera

Myślę, że teraz powinieneś dostosować się do rad Thef'a i sprawdzić wiązkę. Tematów o tym na forum jest pełno więc na pewno znajdziesz jak to zrobić.
Osobiście wydaje mi się, że pęknięty przewód od IC będzie powodował spadek mocy, ale nie wydaje mi się, że szarpanie (choć nauka rosyjska zna różne przypadki :razz: ).

A.D. Odrobina interpunkcji ułatwiłaby czytanie Twoich postów.

[ Dodano: Czw Wrz 03, 2009 09:54 ]
Hmmm... I takie małe pytanie, choć może chybione: Czy konto selgro nie zostało stworzone tylko w celu podbicia wątku?

thef - Czw Wrz 03, 2009 13:56

mcteusz napisał/a:
Hmmm... I takie małe pytanie, choć może chybione: Czy konto selgro nie zostało stworzone tylko w celu podbicia wątku?
Bingo. Nie ładnie EMO, tak się nie robi, proszę, zwróć się mailowo lub przez priv do administratora, żeby usunął to konto.
emo - Czw Wrz 03, 2009 17:02

Jeśli chodzi o styki kostki to sprawdzałem je wtedy jak zasklepiałem zawór i wyglądały na bardzo dobry stan wiem koledzy ze już marudzę ale to strasznie mnie denerwuje porostu mój rover zaczął mi się psuć a bylem z niego zadowolony :( i jeszcze wspomnie ze to się dzieje jak przejadę co najmniej 20km samochodem jak się dobrze temperatura podniesie
szoso - Czw Wrz 03, 2009 17:41

emo napisał/a:
Proszę nie patrzeć śmiać się z brudnego silnika mieszkam na osiedlu gdzie znajduje się dużo błota :razz:

jakbyś wolniej jeździł to byś miał upaprany sam dół silnika a nie również i górę :wink:
osłona pod silnikiem to dobra rzecz ale trzeba ją najpierw mieć :wink:

emo - Czw Wrz 03, 2009 17:55

szosownik napisał/a:
emo napisał/a:
Proszę nie patrzeć śmiać się z brudnego silnika mieszkam na osiedlu gdzie znajduje się dużo błota :razz:

jakbyś wolniej jeździł to byś miał upaprany sam dół silnika a nie również i górę :wink:
osłona pod silnikiem to dobra rzecz ale trzeba ją najpierw mieć :wink:

he he niestety mieszkam na osiedlu gdzie niema asfaltu i jest straszne błoto :( i nie tylko u mnie sa takie efekty brudnego silnika i główkuje się nad tym co może być przyczyną tego szarpania obrotami a może być przyczyna wtryskiwaczy??

thef - Czw Wrz 03, 2009 18:42

One wyglądać mogą dobrze, ale niestety w okolicach samych kostek przy pompie lubią się uszkodzić wewnątrz izolacji. Niestety trzeba je naprawdę dobrze sprawdzać i rozwinąć całkiem z izolacji, żeby być pewnym. Do tego należy porządnie oczyścić styki kostek sprayem do styków.

Jeżeli obserwujesz też czasami utratę mocy, to trzeba by sprawdzić też czujnik pedału hamulca. Poszukaj tematu o nim na forum.

emo - Pon Lis 02, 2009 14:32

Nasz kolega podpowiedział mi ze możne być to wina czujnika temperatury paliwa pompy wtryskowej czy to może być tego wina??
thef - Pon Lis 02, 2009 15:38

Owszem, może, na stronie klubowej jest nawet artykuł o wymianie tego czujnika.
majki010101 - Pon Lis 09, 2009 15:07

witam kolego rozwiazales ten problem ze skokami obrotow bo mi zaczelo sie dziac to samo :(
staf - Pon Lis 09, 2009 15:10

majki010101, Zobacz to:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=490

majki010101 - Pon Lis 09, 2009 20:36

no dziki ale czy to jest to?? podczas rownej jazdy to czuc jak samochod by sie dusil i nie dostawal odpowiedniej dawki paliwa nie weim czy to cos ma z elektronika wspolnego i z tymi stykami o ktorych byla mowa??

[ Dodano: Pon Lis 09, 2009 20:36 ]
podpowie mi ktos ktora to ta felerna wiazka przewodo do pompy wtryskowej co moze byc przyczyna tego falowania obrotami z gory dziekuje

thef - Pon Lis 09, 2009 22:02

Wiązka opisywana milion razy, to ta idąca po obudowie rozrządu do pompy wtryskowej.