|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - Bandytyzm drogowy nie popłaca
Viniu - Pią Mar 06, 2009 10:23 Temat postu: Bandytyzm drogowy nie popłaca Wrzucam artykuł z dzisiejszej Gazety Regionalnej... Jednak bandyctwo drogowe nie popłaca... i bardzo dobrze
maciej - Pią Mar 06, 2009 13:39
Super, że kierowca TIRa się zatrzymał.
michone - Pią Mar 06, 2009 15:53
ciekawe ile prawdy, w koncu to "fakt"
Viniu - Pią Mar 06, 2009 15:56
michone napisał/a: | w koncu to "fakt" | To Gazeta Regionalna.. nasza miejscowa lokalna
[ Dodano: Pią Mar 06, 2009 15:56 ]
... i Pani redaktor znana osobiście
KoObi89 - Pią Mar 06, 2009 15:58
Szczęście że Tir się również zatrzymał bo gdyby nie on mogliby nie uwierzyć co ten Mercedesem wyrabiał ....Skoro tylko 2 punktów mu brakowało do tzw. maxa pewno mu zabiorą prawko i dobrze
Piotrass - Sob Mar 07, 2009 07:03
I ziom z mojego miasta
Valander_wwa - Sob Mar 07, 2009 09:45
i takich skurwsynow właśnie się powinno tak traktować!
maciekmpl - Sob Mar 07, 2009 09:56
Poza wszystkim innym, to kierowcę tego Mercedesa powinno się natychmiast poddać leczeniu psychiatrycznemu, bo zdrowy psychicznie człowiek takich rzeczy nie robi. Trudno z tego tekstu nawet np. uznać że mogło mu chodzić o próbę wyłudzenia odszkodowania z ubezpieczenia.
M
tetryk - Sob Mar 07, 2009 10:03
pewnie zaraz się odezwą głosy żeby go nie zamykac bo to mu zniszczy życie ?
czy też pojawią się głosy że należy go surowo ukarać bo nie ma medali olimpijskich ?
nie powinien stracić prawka dozywotnio ?
katarina - Sob Mar 07, 2009 10:44
jakiś totalnie niedowartościowany koleś z merola , musi być jałowym typem nie mającym ujścia na emocje - oby więcej takich ludzi jak pan z tira
tommy45 - Sob Mar 07, 2009 10:48
A gdyby Pan z TIRa pojechal dalej? To pewnie policja uznala by kierowce forda za winnego....
Jugol - Sob Mar 07, 2009 10:52
...no cóż na debilizm wtórny nie ma rady,a może gość z mesia był po dopalaczu,tudzież jakimś innym specyfiku ??Pogratulować kierowcy ciężarówki-super się zachował
maciej - Nie Mar 08, 2009 17:43
tetryk napisał/a: | pewnie zaraz się odezwą głosy żeby go nie zamykac bo to mu zniszczy życie ? |
Czy naprawdę masz tak wąskie spojrzenie na świat, że nie widziesz różnicy między umyślnym spowodowaniem wypadku, a złą oceną odległości/miejsca/prędkości itp?
tetryk napisał/a: | czy też pojawią się głosy że należy go surowo ukarać bo nie ma medali olimpijskich ? |
A gdzie takie głowy widziałeś?
Masz naprawdę nieźle spaczone spojrzenie na świat, jeśli nie widzisz tej prostej różnicy między działaniem umyślnym, a złą oceną drogi.
tetryk - Pon Mar 09, 2009 06:38
maciej napisał/a: | Czy naprawdę masz tak wąskie spojrzenie na świat | -zrobiłem ci coś że sie w taki sposób do mnie odzywasz ?ja się staram Ciebi traktowac z szacunkiem...
maciej napisał/a: | A gdzie takie głowy widziałeś? | -na tym forum,poczytaj temat o otylii....
maciej napisał/a: | Masz naprawdę nieźle spaczone spojrzenie na świat, | -pozostawię bez komentarza....to świadczy tylko o Tobie-niestety nienajlepiej.....
Viniu - Pon Mar 09, 2009 10:17
Niestety podobnych wariatów nie brakuje. Przykładem jest kierowca autobusu PKS Zielona Góra, którego osobiście nagrałem na komórkę. Jadąc jakiś czas temu do rano Szprotawy po porządnej śniezycy zauważyłem w lusterku autobus wyprzedzający po kolei wszystkich jak leci. Wiedziałem, że będzie wyprzedzał i mnie, więc przygotowałem telefon. No i wyszło, że ja jadąc 60km/h po "lodowisku" (moim i wielu jadących za mną zdaniem to był max. na takiej nawierzchni) jestem wyprzedzany z dość sporą prędkością przez "Pana" z PKSu. I co gorsze, rozpoczął manewr wyprzedzania widząc, że jedzie za nim karetka na sygnale Uwierzcie mi, że byłem przerażony tym co ten kierowca wyczyniał i miałem ochotę zatrzymać się w Szprotawie i pokazać nagranie na komisariacie... Zanim jednak dojechałem emocje opadły i odpuściłem... ale nagranie mam do dzisiaj... może wieczorkiem wrzucę na Youtube... sami zobaczycie...
maciekmpl - Pon Mar 09, 2009 11:27
Viniu napisał/a: | Uwierzcie mi, że byłem przerażony tym co ten kierowca wyczyniał i miałem ochotę zatrzymać się w Szprotawie i pokazać nagranie na komisariacie... Zanim jednak dojechałem emocje opadły i odpuściłem... |
I to był moim zdaniem błąd. A gdybyś widział na ulicy szaleńca wymachującego np. nożem, albo bronią palną, to też byś odpuścił, bo pomachał sobie, ale nikogo akurat nie zabił?
M
Viniu - Pon Mar 09, 2009 11:37
maciekmpl napisał/a: | I to był moim zdaniem błąd | Też trochę żałuję, że nie pociągnąłem tematu. Ale filmik mam w telefonie nadal, więc może jeszcze nic straconego...
maciej - Wto Mar 24, 2009 11:49
tetryk napisał/a: | -zrobiłem ci coś że sie w taki sposób do mnie odzywasz ? |
Zapytałem, bo czytając Twoje wypowiedzi w tym i innych wątkach odnoszę wrażenie, że nie odróżniasz sytuacji, w których przyczyną wypadku jest zła ocena odległości lub błąd, a sytuacji, gdzie zdarzenie (bo nie WYPADEK) jest skutkiem UMYŚLNEGO działania.
Dla mnie to bardzo wąskie spojrzenie na rzeczywistość, do tego bardzo fałszywe, bo z mojego doświadczenia, ludzie głoszący takie poglądy bardzo szybko zmieniają zdanie, gdy im się zdarzy taka zła ocena i bład powodujący wypadek.
Cytat: | -na tym forum,poczytaj temat o otylii.... |
To chyba nie czytałeś tamtego tematu dokładnie lub wyciąłeś sobie tylko fragmenty pasujące do Twojej wizji - nikt tam nie pisał, żeby tetryk napisał/a: | surowo ukarać bo nie ma medali olimpijskich |
I nie było też wypowiedzi w drugą stronę - żeby nie karać Otylii, bo te medale ma - moim zdaniem sam to sobie dośpiewałeś, a teraz bronisz stworzonej przez siebie "wizji świata".
tetryk napisał/a: | ja się staram Ciebi traktowac z szacunkiem... |
Skoro tak odczuwasz moje wypowiedzi, to dlaczego Ty nie umiesz tego szacunku zamanifestować wobec innych - choćby używając wielkiej litery pisząc imię oraz nie przekręcając UMYŚLNIE i wielokrotnie imienia osoby, o której piszesz:
tetryk napisał/a: | wypadek motylii |
tetryk napisał/a: | w przypadku motylii |
tetryk napisał/a: | ja w odróżnieniu od motylii |
Tylko w jednym poście w wątku:
http://forum.roverki.eu/v...er=asc&start=80
A tu brak próby zrozumienia argumentów i podstaw wskazanych przez innych dyskutantów:
wild_weasel napisał/a: | tetryk napisał/a: | ktoś tu npowiedział o nadzwyczajnym złagodzeniu kary-rozumiem że n.z.k.stosuje się wobec osób które przyznały się SAME do winy i zaproponowały karę dla siebie |
Źle rozumiesz! Art. 60 k.k.!! Jeszcze do niego nie sięgnąłeś? Link jest parę postów wyżej. |
Również z szacunkiem miało niewiele wspólnego... Przynajmniej dla mnie - gdy dyskutuje, to staram się poznać podstawy, na które powołują się inni.
Troche fałszywie brzmi ten Twój "szacunek"...
tetryk - Wto Mar 24, 2009 21:06
ale żeś się zawziął.....ekhhhhhh
wiele osób nazywa ją "motylkiem",ja akurat mówię na nią "motylia"-nie jest to ani obraźliwe,ani jej nie uwłacza.......chyba sam masz "wąskie spojrzenie"......
maniaq - Sro Mar 25, 2009 00:39
niektorzy nie dadza sie przekonac, ze "czarne jest czarne, a biale jest biale "
LOL
maciej - Sro Mar 25, 2009 13:47
tetryk napisał/a: | wiele osób nazywa ją "motylkiem",ja akurat mówię na nią "motylia"-nie jest to ani obraźliwe,ani jej nie uwłacza.......chyba sam masz "wąskie spojrzenie"...... |
Patrząc na ton w jakim pisałeś, raczej ciężko to traktować jako obraz szacunku.
Cytować Twoje wypowiedzi na dowód mojej tezy mogę długo.
O wielkich literach nie wspomnę, a to też w języku polskim jest oznaka "szacunku".
michone - Sro Mar 25, 2009 13:53
maciej troche OT robicie
maciej - Sro Mar 25, 2009 15:21
michone napisał/a: | maciej troche OT robicie |
Nie ja ten OT zacząłem, więc zwróć uwagę temu kto zaczął.
|
|