|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Ustawienia alarmu
rambo1111 - Nie Mar 15, 2009 23:35 Temat postu: [R75] Ustawienia alarmu Witam jestem szczęśliwym posiadaczem Rovera 75 niestety nie moge dojść do ładu z alarmem nic nie pika migają kierunki wszystko jest spoko tylko że nie wyje jak siedzę w środku nie załącza się alarm jak sprawdzić czy działa i jak się go ustawia proszę o porady.
Kolejne pytanie to o kluczyk z pilotem gdzie można dorobić mam oryginalny szt. 1 i ten plastikowy tzw serwisowy.
maciekmpl - Pon Mar 16, 2009 00:16
U mnie też przy włączaniu/wyłączaniu alarmu następuje tylko błyśnięcie kierunków. A spróbuj włączyć alarm - migają Ci kierunki, więc rozumiem, że działa - a potem bez naciskania przycisku pilota otwórz drzwi kierowcy po prostu kluczem. Powinno wyć, że "łeb urywa". Alarm działa chyba tylko na otworzenie, nie na ruch wewnątrz.
Co do dorabiania kluczy, to zapytaj użytkownika PHJOWI.
M
krzysztof_kann - Pon Mar 16, 2009 00:53 Temat postu: [R75 2.5KV6 01] Alarm nie wyje.... właśnie uruchomiłem alarm w moim R75, kierunki zaczeły mrugać, włączyły się spryskiwacze świateł (niedawno je zamontowałem), ale żadnego dżwięku, nic nie wyje.... Alarm dżwękowy nie działał już wcześniej, ale teraz doszły jeszcze te spryskiwacze.... Czy ktoś wie, o co tutaj chodzi ?
Dziadek - Pon Mar 16, 2009 08:00
....bo to,kolego,jest kulturalne auto i nie "pika".Spryskiwacze?Pierwsze słyszę-coś nie tak w kompie.Jeżeli siedzisz w aucie i nie masz pod sufitem takiego pudełka jak ja-tzw.interior,to nic nie będzie się działo dopóki nie otworzysz drzwi.
sknerko - Pon Mar 16, 2009 08:04
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#239148 wtym wątku są wyjaśnione chyba wszystkie aspekty alarmu i jego działania
sogreg1 - Pon Mar 16, 2009 08:06
Pytanie, gdzie Ty wpiąłeś te spryskiwacze
Jeżeli chodzi o działanie alarmu to wg. instrukcji czujniki są umieszczone tylko wewnątrz kabiny i w bagażniku - są to jak dobrze pamiętam sensory ultradźwiękowe (chyba ultradźwiękowe ale mogę się mylić, bo nie mam przed sobą instrukcji). Faktem jest, że fabryczny alarm jest do bani. I wcale nie wyje, "że łeb urywa"
Sprawdzając jego działanie wlazłem do środka i się "zamknąłem", pomachałem rękami i ... nic . Dopiero jak spróbowałem nacisnąć jakikolwiek przycisk na konsoli, albo manetki zaczynał wyć.
Spróbuj zrobić prosty test: otwórz pokrywę bagażnika i włącz alarm z kluczyka. Powinien uruchomić się sygnał dźwiękowy, dość krótki. Alarm w ten sposób powiadamia, że auto jest "otwarte". Jeżeli tego sygnału nie będzie, to oznacza, że coś jest nie halo z alarmem lub głośnikiem.
W R75 alarm był montowany w standardzie i też powinien być w Twoim, chyba, że ktoś coś kombinował.
sknerko - Pon Mar 16, 2009 08:07
Dziadek napisał/a: | Spryskiwacze?Pierwsze słyszę-coś nie tak w kompie.Jeżeli siedzisz w aucie i nie masz pod sufitem takiego pudełka jak ja-tzw.interior,to nic nie będzie się działo dopóki nie otworzysz drzwi. | z tymi spryskami to może coś w tym być bo jak pytałem na forum o montaż spryskiwaczy do R75 to PHJOWI napisał, że żeby działały jak trzeba to musi być jakaś syrena alarmowa z baterypakiem czyli coś wspólnego maja alarmy z spryskiwaczami lamp
jarek73 - Pon Mar 16, 2009 08:59
Te spryskiwacze przy alarmie to kurka dobra rzecz
Ja tak chcę . No pomyślcie montuję dodatkowe spryskiwacze po bokach, a na szybę daję dodatkowo wielkosci porządnej psikawy no niech taki gość ucieknie teraz autem, jak mu na szybe się leje tak, że wycieraczki nie nadążają, albo olej w spryskiwaczach bocznych no który się odważy otworzyć drzwi
funfel - Pon Mar 16, 2009 09:17
jeszcze zeby sie dalo wycieraczki zablokowac wrac z wlaczonym spryskiwaczem
PHJOWI - Pon Mar 16, 2009 10:27
sknerko napisał/a: | Dziadek napisał/a: | Spryskiwacze?Pierwsze słyszę-coś nie tak w kompie.Jeżeli siedzisz w aucie i nie masz pod sufitem takiego pudełka jak ja-tzw.interior,to nic nie będzie się działo dopóki nie otworzysz drzwi. | z tymi spryskami to może coś w tym być bo jak pytałem na forum o montaż spryskiwaczy do R75 to PHJOWI napisał, że żeby działały jak trzeba to musi być jakaś syrena alarmowa z baterypakiem czyli coś wspólnego maja alarmy z spryskiwaczami lamp |
programując spryskiwacze masz do wyboru , albo backup sirene , albo monitor wnętrza (ten dzyndzel w pod sufitem) , ta opcja jest ze względu na to że spryskiwacze reflektorów muszą działać dopiero po włączeniu świateł , czyli muszą być zarządzane , moduł Lsm komunikuje się z modułem BCU po lini w której również bierze udział alarm i dlatego musi być syrenka albo czujnik.
krzysztof_kann - Sro Kwi 01, 2009 00:43
ok... Alarm już wyje, miałem po prostu walniętą syrenę, wymieniłem i jest git!
|
|