niedziu - Sro Mar 18, 2009 23:07 Temat postu: [R200 SDi 1999r.] Rozrząd - czy wymienili komplet?? Witam wszystkich. Odebrałem dzisiaj mojego roverka od mechaniora po wymianie rozrządu. Zabuliłem 670 zł (części + wymiana) chyba troche dużo ale pal to licho. Chodzi o to że jak zajechałem do domu podniosłem maskę (wiadomo - po mechanikach trzea śrubki podokręcać, dociągnąć opaski itp  ) i zauważyłem że na prawej osłonie (tej od strony aku) są ślady paluchów itp - widać że coś grzebali, natomiast po lewej stronie nie ma żadnych śladów, śrubki zaje....ane błotem jakie były takie są. Musze teraz odkręcić tą obudowe i zbadać czy jest nowy pasek. Moje pytanko do Was. Czy wogóle po lewej stronie (stojąc przodem do silnika) ta obudowa jest od paska rozrządu (tego drugiego) czy od czegoś innego, i czy ciężko się ją odkręca??? Pozdrawiam
mcjg - Sro Mar 18, 2009 23:52 Jeżeli nie była odkręcana obudowa po lewej (stojąc przodem do silnika) to są dwie możliwości: 1. mechanik zrobił cię w jajo kasując za komplet 2. taki z niego mechanik jak z koziej dupy trąba Obie prowadzą do tego, że niewymieniony masz pasek od pompy. Jedź do niego i domagaj się zwrotu kosztów bo ja nie dałbym mu już nawet zabawki mojego dziecka. Remigiusz - Sro Mar 18, 2009 23:53 Po lewej masz pasek rozrządu po prawej kolo filtra powietrza masz pasek do pompy wtryskowej. 
thef - Sro Mar 18, 2009 23:53 No właśnie po lewej masz pasek rozrządu. Po prawej jest pasek pompy wtryskowej, który też się wymienia. Dochodzą do tego jeszcze 2 rolki napinające i jedna prowadząca. Powinno się również zmienić uszczelniacze. Cena w miarę ok, bo same części to około 500 PLN. Remigiusz - Czw Mar 19, 2009 00:00 No dokładnie cena w miarę ok, ja u siebie za paski Gates oraz resztę LUK-INA dałem 490zl i lezą jak na razie w piwnicy, czekając na wymianę 
Dobra rada, jak odbierasz autko od mechaników, to jak są uczciwi to się pytają czy chce stare części , wiec sie domagaj żeby ci dali stare części i w tedy można sprawdzić czy naprawdę wymienili to co chciałeś.
niedziu - Czw Mar 19, 2009 08:16 Jestem prawie pewny że mnie w trąbe zrobili. Po pierwsze wymiana trwała ok 2godz. (myślę że jak na dwa paski to trochę za krótko) Po drugie jak spytałem czy mieli ciężko wymienić z uwagi na brak miejsca to powiedzieli że nie było tak źle są gorsze przypadki (żadnych konkretów) a o stare części zapomniałem spytać. Dzisiaj ściągne obudowe z lewej i zobacze - jesli pasek był wymieniony to bedzie widać jeszcze nadruki na wierzchu. szoso - Czw Mar 19, 2009 08:23
ja ostatnio zmieniałem rozrząd i 2 godziny to trwało rozbieranie
ps.są tacy co się chwalą że przez 1 godzinę zmieniają uszczelkę pod głowicą
niedziu - Czw Mar 19, 2009 09:02 Ok to powiedzcie mi jeszcze czy ciężko odkręcić tą obudowę po lewej - czy wystarczy klucz 10tka i czy sam to zrobie  Dobrze rozumuje, że po zdjęciu tej obudowy będzie widać "nowy" lub styrany pasek?
szoso - Czw Mar 19, 2009 09:09
to jest raczej 8 lub 9 i najlepiej mieć klucz wygięty nasadowy bo płaskim nie podejdzie
zdejmiesz osłonę i ku twoim oczom wyłoni się pasek rozrządu 
a i jeszcze jedno osłona jest dzielona a nie w całości więc odkręcasz tylko górną część
Brt - Czw Mar 19, 2009 09:28 2h paski rozrzadu w dieslu .. i to w R200  .... 2h to się obudowę zdejmuje  zwrot kasy i auta u nich bym nie zostawił .... wałek na bank niestety 
mcteusz - Czw Mar 19, 2009 09:36 Mi kiedyś rozrząd chłopaki wymienili w jakieś 2-2.5h. Z tym tylko, że jeden robił z jednej strony, a drugi z drugiej... Hehe... A ja stałem i patrzyłem... Brt - Czw Mar 19, 2009 09:41 mcteusz, robili to w R600 a nie w R200 ... a to spora różnica 
szoso - Czw Mar 19, 2009 09:43
i dlatego ja zawsze jestem przy wszelkich robotach przy aucie by mieć pewność że jest to zrobione i założone części które kupiłem
mcteusz - Czw Mar 19, 2009 09:44
No luz... Ale nie zmienia to faktu, że 2hx2 (zakładając że robi to jedna osoba) to i tak więcej niż 2h. A swoją drogą, to w R200 jest aż tak ciasno? Brt - Czw Mar 19, 2009 09:45
hmmm ...
szoso - Czw Mar 19, 2009 09:51
w 400 też nie jest za dużo miejsca co nie Brt
niedziu - Czw Mar 19, 2009 10:09 Mam nauczkę na przyszłość - zawsze już będę patrzył tym mechaniorom na ręce. Wczoraj musiałem wracać do roboty dlatego im zaufałem. Dzisiaj po robocie zdejmuje tą obudowę a potem jadę ich opitolić - najfajniejsze że to zakład znajomego - tym bardziej miałem nadzieje ze będzie ok. Nie mam słów na tych $%$@&ów. Dam znać co i jak wieczorem. Pozdro!! szoso - Czw Mar 19, 2009 10:19 niedziu jest jeszcze jedno wytłumaczenie
wzięli pasek pompy wtryskowej za pasek rozrządu i zmienili tylko ten
Brt - Czw Mar 19, 2009 10:21 szosownik, nie widziałeś R200 klekota pod maską Główny problem tkwi w małej odległości pomiedzy obudową rozrządu a podłużnicą W R400 i R600 jest kilka cm więcej ale ... bardzo przydatnych cm
[ Dodano: Czw Mar 19, 2009 10:22 ]
hehehe o tym samym pomyślałem ale ... to tym bardziej dyskwalifikuje mechanika na całej linii
niedziu - Czw Mar 19, 2009 10:43
No i ja tak myślałem, ale jak go zostawiałem to mówiłem że są 2 paski i 3 rolki, poza tym jak przyszło co do płacenia to miał wypisane na kartce 2 paski 3 rolki wraz z oznaczeniami. Czyli "zostały" im części. Tak czy siak wałek.... Brt - Czw Mar 19, 2009 11:02 zdejmij obudowę i spraewdź żeby mieć pewnosć ... a później jedź 
|
