Zobacz temat - [Rall] Olej Valvoline Maxlife
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [Rall] Olej Valvoline Maxlife

MiL999 - Pon Mar 23, 2009 13:36
Temat postu: [Rall] Olej Valvoline Maxlife
Mam takie pytanie dotyczące tego oleju. Sprzedawane są jego 2 wersje, jedna specjalnie do diesli a druga do wszystkiego (benzyna, diesel i LPG). Jaka to różnica? Kupiłem ten uniwersalny i już nie wiem czy go lać do turbodiesla czy nie.
szoso - Pon Mar 23, 2009 13:41

MiL999 napisał/a:
Kupiłem ten uniwersalny i już nie wiem czy go lać do turbodiesla czy nie

jeśli jest napisane że również do diesla to ja nie widzę problemu :wink:

Ps.kiedyś nie było podziałów olejów i lało się ten sam i do diesla i do benzyny i autko chodziło bez problemów :smile:
kiedyś rozmawiałem z gościem który pracował przy olejach i powiedział mi że olej czy do benzyny czy do diesla różni się tylko etykietą a i tak jest jeden i ten sam olej lany do butelek :wink:

Brt - Pon Mar 23, 2009 13:49

MiL999 napisał/a:
i już nie wiem czy go lać do turbodiesla czy nie.

lej śmiało :ok: zrobiłem na takim 30kkm ;)

MiL999 - Pon Mar 23, 2009 13:53

Uspokoiliście mnie. Leję :)
SeniorA - Pon Mar 23, 2009 14:16

szosownik napisał/a:
Ps.kiedyś nie było podziałów olejów i lało się ten sam i do diesla i do benzyny i autko chodziło bez problemów :smile:
tylko kiedyś nie było takich silników benzynowych i takich silników diesla jak dziś i robiło się remont kapitalny silnika przy 100kkm.
xtek - Pon Mar 23, 2009 14:38

To kiedys bylo za czasow gdy diesle mercedesa robily po 1mln km bez remontu?
szoso - Pon Mar 23, 2009 14:42

to co napisałem wyżej że rozmawiałem z gościem o tych olejach to wcale nie było tak dawno :wink:
Mazak - Pon Mar 23, 2009 14:48

Po za tym kiedyś olej samochodowy nie różnił się wiele od oleju do frytek...a to jednak podstawa przy dużych przebiegach :>
SeniorA - Pon Mar 23, 2009 15:12

Koledzy , tylko że Wy to wiecie z opowiadań , a ja to niestety pamiętam.Były oleje głównie mineralne i dzieliły się na letnie i zimowe.
SEBA85 - Pon Mar 23, 2009 20:13

A jakieś opinie co do samego oleju? Dobry jest do Roverków Valvoline Maxlife czy może szukać czegoś innego?
penio - Pon Mar 23, 2009 20:30

lalem ten olej do jednego samochodu i zadowolony bardzo bylem. teraz tez go kupuje
phoenix123 - Pon Mar 23, 2009 21:22

Ja lałem dwa razy do mojego roverka i jestem bardzo zadowolony( moim subiektywnym zdaniem ciszej pracuje, ale to tylko moje zdanie), pozatym mój ojciec do swojego mondeo też leje już jakiś czas ten olej i też nie ma powodów do narzekań.
jackelvis - Pon Mar 23, 2009 22:02

Nowoczesne oleje silnikowe Typu Diesel MotorOil zawiera specjalny zestaw dodatków uszlachetniających zapobiegających zgęstnieniu oleju powodowanego zawartością sadzy.

I z mojego doświadczenia uważam że coś w tym jest;

jak miałem nalany Castrol Diesel to po 15kkm (choć trochę wymianę przegapiłem) był zdecydowani rzadszy i przyjemniejszy dla oka niż wcześniejsza wymiana na 12kkm gdy był uniwersalny Castrol.

SeniorA - Wto Mar 24, 2009 07:21

jackelvis napisał/a:
Nowoczesne oleje silnikowe Typu Diesel MotorOil zawiera specjalny zestaw dodatków uszlachetniających zapobiegających zgęstnieniu oleju powodowanego zawartością sadzy.
tak jest , mają zdolność do rozpraszania sadzy zawartej w nich , a tym samym olej utrzymuje właściwą lepkość i właściwości przeciwzużyciowe.MiL999, to jest ta różnica między olejami uniwersalnymi a dieslowskimi o którą pytałeś.
MiL999 - Wto Mar 24, 2009 09:30

Dzieki. W takim razie narazie będzie ten a przy nastepnej wymianie jakis specjalnie do Diesla.
Brt - Wto Mar 24, 2009 09:33

ale MaxLife 10W40 jest też w wersji Diesel :ok: :)
SeniorA - Wto Mar 24, 2009 09:59

Brt napisał/a:
ale MaxLife 10W40 jest też w wersji Diesel :ok: :)
Od tego właśnie zaczął się temat.
szoso - Wto Mar 24, 2009 10:05

a jeśli chodzi o Valvoline to kupował ktoś może od kogoś z allegro?
potrzebny mi sprawdzony namiar :smile:

kosman - Wto Mar 24, 2009 10:38

szosownik napisał/a:
a jeśli chodzi o Valvoline to kupował ktoś może od kogoś z allegro?
potrzebny mi sprawdzony namiar :smile:

Ja brałem już 2 razy od tego gościa: singielm@o2.pl
Napisz maila do niego - powinien mieć taki olej. :wink:

Brt - Wto Mar 24, 2009 10:47

Cytat:
Od tego właśnie zaczął się temat.

hehe fakt :) :ok: :głupek: ;)

szoso - Wto Mar 24, 2009 10:52

kosman napisał/a:
Ja brałem już 2 razy od tego gościa: singielm@o2.pl
Napisz maila do niego - powinien mieć taki olej. :wink:

dziękować :smile:

Mutilator - Czw Kwi 02, 2009 23:16

Witam, chcę kupić ten olej na allegro http://allegro.pl/item601...wys_gratis.html

Co o nim sądzicie? Chodzi o gościa, czy ma pewny olej.

DPosk - Pią Kwi 03, 2009 17:52

Zamówiłem dzisiaj u tego gościa ale ten specjalny do diesla, jak przyślą to napiszę:)
azer - Pią Kwi 03, 2009 18:03

DPosk, a co możesz napisać ? że pachnie dobrze? Jak w środku będzie jakiś olej noname to się zorientujesz? Ja bym uważał z takimi zakupami, zwłaszcza jak sprzedawca jest ze wschodu :P
xtek - Pią Kwi 03, 2009 20:07

azer napisał/a:
Ja bym uważał z takimi zakupami, zwłaszcza jak sprzedawca jest ze wschodu


A co, ze niby ma swoja fabryke i cos tam dolewa? Albo rozciencza pol na pol z woda? Jak jest oryginalnie zapieczetowane opakowanie to co, myslisz, ze oszukuje?

tetryk - Pią Kwi 03, 2009 21:14

xtek napisał/a:
A co, ze niby ma swoja fabryke i cos tam dolewa? Albo rozciencza pol na pol z woda? Jak jest oryginalnie zapieczetowane opakowanie to co, myslisz, ze oszukuje?
-kiedyś przyjechał do naszej firmy przedstawiciel Selenii i wcale się z tym niekrył że olej jest oszukany.......niedawno pod krakowem zlikwidowano szajkę która,rozlewała i wprowadzała do dystrybucji najtańszego (prawie) "Mobila"........podawac dalej przykłady ?
ostatnio byłem na spotkaniu dystrybutorów JP group-za naszą wschodnią granica podrabia się wszytskie możliwe części.........
p.s.
nie za bardzo rozumiem kupowanie oleju na allegro....może ktoś mi wytłumaczy o co tu chodzi ?

pietro - Pią Kwi 03, 2009 21:31

xtek napisał/a:
azer napisał/a:
Ja bym uważał z takimi zakupami, zwłaszcza jak sprzedawca jest ze wschodu


A co, ze niby ma swoja fabryke i cos tam dolewa? Albo rozciencza pol na pol z woda? Jak jest oryginalnie zapieczetowane opakowanie to co, myslisz, ze oszukuje?

niestety na rynku pojawia się coraz więcej podrobionych produktów a oryginalne zapieczętowanie może być nawet na podrobionym.
tu masz przykład; http://www.policja.pl/por...ilnikowego.html

nie mówię, że ktoś na allegro taki sprzedaje, jedynie proponuje rozwagę co do wyboru źródła

xtek - Pią Kwi 03, 2009 23:09

mysle, ze wieksza szansa na trafienie kombinowanego oleju jest jak kupujesz z beczki u mechanika pod miastem, niz kupujac zapieczetowane na allegro.
blue827 - Pią Kwi 03, 2009 23:25

Mam zalany maxlife 10W40 z 5 litrowego opakowania, później miałem wycieki spod pokryw zaworowych i musiałem dolać więc kupiłem w litrowej butelce, i wydawał mi się inny, wiem to subiektywna ocena ale może coś w tym jest. Szczególnie że teraz w intercarsie już niemają tych 5 litrowych opakowań tylko 4 litrowe..

ostatnio będąc w makro zobaczyłem nowy olej: lotos 5W30, wg opisu na butelce to pełny syntetyk! Cena 126zł za 4 litry. Może to też sposób na uniknięcie fałszywki, kupienie popularnego polskiego oleju którego raczej nikt nie podrabia, a parametry ma dobre. Właściwie to na samym początku jeździłem na lotosie 10W40 i żadnych zastrzeżeń nie mam. Później był Motul z allegro i naprawdę, nawet w palcach czuć było że coś jest nie tak, nie było tej śliskości, bardziej przypominał gęsty minerał, może rozcieńczony olejem napędowym.
Niedługo będę wymieniał olej i mam zagwostkę.. czy valvoline maxlife czy nie powrócić do lotosa.

xtek - Pią Kwi 03, 2009 23:35

no nie wiem, ja najpierw jezdzilem na niemieckim castrolu magnatec z allegro a teraz na valvo maxlife diesel z intercars (wiec na 100% oryginalny) - nie widze roznicy.
Marrkus - Pią Kwi 03, 2009 23:36

azer napisał/a:
DPosk, a co możesz napisać ? że pachnie dobrze? Jak w środku będzie jakiś olej noname to się zorientujesz? Ja bym uważał z takimi zakupami, zwłaszcza jak sprzedawca jest ze wschodu :P



a co to wschód?

Jasne po ulicach biegają niedźwiedzie i łosie, olej jest nalewany z "ruskich" lokomotyw gdzieś na przejściu granicznym a z kranów leje się ruski spirytus marki Royal .

Normalnie cepelia i zaścianek Europy


Uwierzcie mi tu znajdziecie więcej uczciwych ludzi i przyjaźniej nastawionych do obcych niż w jakimkolwiek zakątku naszego kraju.

To co kolega powiedział to tak jak każdego poznaniaka traktować jak cwaniaczka co ci kit sprzedaje i na pewno chce cię oskubać z kasy a warszawiaka jako typa który nawet jak nie ma korków na ulicach to będzie się na chama wciskał....


Myślałem że Polaków nie dzieli się tych z Polski A i B ale się bardzo zawiodłem...

pozostawmy ten temat bo nie ma sensu ot robić.... a i nic dobrego z tego nie wyjdzie - jeśli ktoś ma z tym problem zapraszam na pw



Co do oleju to polecam. po przejechaniu 10kkm nie musiałem dolewać (zazwyczaj trochę mi ucieka i na te 10kkm muszę 0.5-1l dolać - uszczelka pompy olejowej do wymiany :wink: - kiedyś w końcu zrobię) czyli wnioskuję że mniej silnik wziął (spalił)

blue827 - Pią Kwi 03, 2009 23:50

xtek napisał/a:
no nie wiem, ja najpierw jezdzilem na niemieckim castrolu magnatec z allegro a teraz na valvo maxlife diesel z intercars (wiec na 100% oryginalny) - nie widze roznicy.


A ten castrol to napewno z niemiec? bo ja raz kupiłem minerał castrola 15W40 i wg kodu kreskowego rozlewany w polsce.
Odnośnie sklepów, to mogą brać część olei od oficjalnego dystrybutora (np litrowe butelki), a część od 'tańszych' dystrybutorów żeby sprzedawać w promocyjnych cenach. Nie ma się co łudzić że marmurowy sklep to 100% gwarancja, napewno dużo mniejsze prawdopodobieństwo wałka, ale trzeba być czujnym i uwaźać na 'promocje'.

DPosk - Sob Kwi 04, 2009 01:05

azer napisał/a:
Ja bym uważał z takimi zakupami
Myśle że równie dobrze można kupic podróbke w sklepie a gosc na allegro sprzedaje tylko produkty valvoline (no i troche staników ale to nie ważne) wiec to mnie przekonało.

tetryk napisał/a:
nie za bardzo rozumiem kupowanie oleju na allegro
Już tłumaczę: olej trochę tańszy, bez wychodzenia z domu i szukania po sklepach a prawdobodobieństwo że będzie "oszukany" takie same
tetryk - Sob Kwi 04, 2009 07:42

ciekawe jak ktoś bańkę rozp....w transporcie czy wyjdzie tak tanio ?zastanawiałes sie nad tym ?bo przy przedpłacie to on raczej tego nie ubezpiecza....a przy przesyłce pobraniowej to wychodzi 20 pln drożej jak w sklepie....na dzień dzisiejszy ten olej w polskiej dystrybucji jest oferowany tylko w pojemnikach 4 litrowych,wiec "taniość" (pozorna-w sklepie 3-5 pln drożej)bierze się pewnie z nieopłaconej akcyzy i podatku środowiskowego........
Mutilator - Sob Kwi 04, 2009 11:20

A może są jakieś sposoby, którymi można sprawdzić czy ten olej na pewno jest oryginalny??
Co do tych pojemników 5L to słyszałem że może być oszustwo, najlepiej kupować po 1L ale pewnie wyjdzie sporo drożej. W tej chwili mam mętlik w głowie i naprawdę nie wiem jaki i gdzie kupić ten olej aby był w 100% oryginalny i najlepszy. Może ktoś coś podpowie konkretnego?

tetryk - Sob Kwi 04, 2009 11:50

w sprawdzonym sklepie-albo niech mechanik kupi w dużej hurtowni-tam będziesz miec pewność że olej nie jest home-made by adam słodowy rozlewnia........
a żeby miec 100% pewność co do oleju to proponuję kupić lotosa-bardzo dobry olej i nikt go nie podrabia,ani nie rozlewa w garażu........a niestety takie przypadki się zdarzają w przypadku mobila i castrola.... :roll:
ten valvoline to bardzo dobry olej do samochodów które zaczynają "brać" olej...po jego wlaniu sytuacja się normuje-mechanicy chetnie nim zalewają starsze samochody z duzymi przebiegami....(mówimy oczywiscie o zadbanych autach ,a nie takich co biorą 2l oleju na 1000km....... :mrgreen: )....
ja ze swojej strony moge powiedziec że jak ognia będę unikał wyrobów Mobila-w zeszłym roku jak zalałem mob 5w40 to nie dośc że miałem ubytek oleju- (0.5 na tys.km) to jeszcze silnik tak jakos dziwnie "głosno" chodził.........w tym roku zalałem castrolem i jak narazie ani ubytku oleju nie mam ,a silniczek chodzi znacznie ciszej......(słychac w trasie)........a np.w tołdmi miałem przeleciane 230 tys km i lałem pełnego syntetyka z lotosa i zero ubytku oleju........ :mrgreen: ,silniczek chodził jak nowy-nawet w zimie jak siln.był zimny to "hydrauliki" nie trzaskały........ :mrgreen:
Jeżeli moge cos doradzić ,to olejem mozna się "podniecać" przy wysilonych jednostkach (np.z turbo),a przy 10 letnim aucie czy wlejesz mobila za 1.5 "bańki" czy o połowe tańszego lotosa,to mu różnicy nie zrobi ,wierz mi.........to moim zdaniem lepiej wlac tańszego lotosa ,a skrócić okresy pomiedzy wymianami-to napewno przyniesie lepszy efekt.......szczególnie jak ktos robi krótkie trasy (mam na myśli oleje syntetyczne/pólsyntetyczne)........

Mutilator - Nie Kwi 05, 2009 18:05

DPosk napisał/a:
Zamówiłem dzisiaj u tego gościa ale ten specjalny do diesla, jak przyślą to napiszę:)


Ok czekam na Twoją opinię...


Znalazłem ciekawą stronkę z olejami Valvoline. Myślę, że tutaj raczej nie ma ryzyka aby zakupiony olej okazał się nieoryginalny. http://www.valvoline-olej...ndex-id-34.html

Co o tym sądzicie?

Pat - Czw Kwi 09, 2009 12:07

co do podróbek wydaje mi sie to troche smieszne podejscie .. a akurat ten gosc ma tanio to musi miec podróbki i 5l to tez zle ... ludzie czasy sa takie ze w licencjonowanym sklepie adidasa/nike 30% produktów jest podrobionych ... bo nikt tego nie sprawdza ... a podmienic jest niezwykle łatwo w kazdym momencie "drogi" towaru do koncowego odbiorcy ;/

dlatego uwazam ze kupno oleju na allegro od sprzedawcy z 100% pozytywami , a kupno oleju w pierwszym lepszym sklepie ( np market ) jest z takim samym prawdopodobienstwem trafienia jakiejs podróbki ... nie ma reguły ... a prawda taka ze jakos produktów dedykowanych np na rynek polski czy niemiecki tego samego producena , jest mocno różny .. wiec sprawdzenie tego i tak graniczy z jakims cudem

DPosk - Czw Kwi 09, 2009 12:41

Pat28 napisał/a:
dlatego uwazam ze kupno oleju na allegro od sprzedawcy z 100% pozytywami , a kupno oleju w pierwszym lepszym sklepie ( np market ) jest z takim samym prawdopodobienstwem trafienia jakiejs podróbki ... nie ma reguły ...

W zupełności się zgadzam. Olej przysłali szybko i mam nadzieję że nidługo wymienię. Sprzedawca importuje oleje z Holandii, są w oryginalnych pojemnikach więc powinno byc ok

tetryk - Czw Kwi 09, 2009 12:45

tak jak myslałem...ciekawe czy płaci akcyzę i podatek środowiskowy... :mrgreen:
DPosk - Czw Kwi 09, 2009 12:48

tetryk napisał/a:
ciekawe czy płaci akcyzę i podatek środowiskowy

A jak to się ma do oryginalności oleju?

Pat - Czw Kwi 09, 2009 13:37

tetryk napisał/a:
ciekawe czy płaci akcyzę i podatek środowiskowy... :mrgreen:


a co mnie to obchodzi :D

juz zamowilem ... skoro w polsce sa takie a nie inne przepisy ( czyt, nie ma ich wcale ) dotyczące handlu w sieci tego typu "specyfikami" to mi to lotto ;)

michalie - Pon Kwi 13, 2009 15:41

Panowie czytałem kiedys nie pamietam gdzie,ale tyczyło sie to silników TDI ze nawet jak ma przejechane 200kkm to nalezy lac pełny syntetyk i w ogole w czesie całej ksploatacji niezaleznie od przebiegu nalezy lac pełny syntetyk,bo poł syntetyki a niedajboze mineralne to gwoździe to trumny dla tych silników(ponoc kanaliki którymi olej smaruje podzespoły sa bardzo waskie głownie tyczy sie to wałków rozrzadu). Nie wiem ile w tym prawdy ale mysle ze cos w tym jest. A jesli chodzi o R 75 CTD(I) to zalecany olej to 10W40 lub 15W40 i z tego co wiem to zaden nie jest pełnym syntetykiem ,czyli co nasze dizle nie maja tego problemu co TDI?
tetryk - Pon Kwi 13, 2009 16:19

chodzi o silniki na pompowtryskach,ale tam nie wystarczy zwykły pełny syntetyk ,tylko musi być pełny syntetyk o specyfikacji "SV".....
des - Pon Kwi 13, 2009 20:11

Śmiać mi się chce jak czytam niektóre posty typu: "to może być nie pewne, nie kupuj!".
Nie pewny olej można kupić w marketach, normalnym sklepie przy ulicy, u gościa na allegro i w punkcie wymiany oleju bo tam leje z beczki i w sumie nie widzisz co leje.
Jaką macie pewność, że olej Lotos, Mobil itd. nie są rozlewane z tej samej "beczki" do różnych pojemników?

szoso - Pon Kwi 13, 2009 20:50

aiwer napisał/a:
Śmiać mi się chce jak czytam niektóre posty typu: "to może być nie pewne, nie kupuj!".
Nie pewny olej można kupić w marketach, normalnym sklepie przy ulicy, u gościa na allegro i w punkcie wymiany oleju bo tam leje z beczki i w sumie nie widzisz co leje.
Jaką macie pewność, że olej Lotos, Mobil itd. nie są rozlewane z tej samej "beczki" do różnych pojemników?

kolego tak dobrze to ująłeś że nie idzie się z tobą nie zgodzić :ok: :smile:
co do beczki to ja nigdy z niej nie biorę bo się często zdarza że olej różni się tylko etykietą a w rzeczywistości jest ten sam :nook:

xtek - Wto Kwi 14, 2009 08:12

aiwer napisał/a:
Śmiać mi się chce jak czytam niektóre posty typu: "to może być nie pewne, nie kupuj!".


No cos ty! Przeciez oni wszystko wiedza lepiej. Swiat to jedna wielka teoria spiskowa, na allegro nie wolno kupowac oleju ze wschodu, bo tam podrabiaja, a wszystkim rzadzi mafia podrabiajace kazdy olej! Sa nawet tacy co na oko potrafia stwierdzic, ze olej podrobiony. Maja chyba jakies przenosne laboratorium. Ci lepsi umieja to zrobic nawet na odleglosc, widzac jedynie zdjecie opakowania.

Mix - Wto Kwi 14, 2009 15:08

Ja mogę polecić sprzedawcę (hurtownię) z Allegro - nick: alcor_bergen. Kupowałem u nich olej Castrol Magnatec. Opakowanie 4L jest świeże (data prod. 10.02.2009), opakowanie 1L trochę starsze (11.04.2008). Widziałem kiedyś na Allegro jak ktoś sprzedawał olej z datą produkcji koniec 2005 roku, a to już IMO przegięcie.
haxigi - Czw Gru 06, 2012 12:29

sorry za odkopanie tematu, ale ten olej:
http://www.autochemia24.p...80-GL-4-1l.html

będzie dobry do skrzynii w R420 diesel 2.0 105KM ?

Brt - Czw Gru 06, 2012 13:01

nie wiem ... ale weź któryś z tej listy i nie będziesz się zastanawiał czy jest dobry czy nie ;)

http://allegro.pl/listing...ra&string=mtf94

tronsek - Czw Gru 06, 2012 13:29

haxigi napisał/a:
będzie dobry do skrzynii w R420 diesel 2.0 105KM ?
Będzie dobry. Właśnie taki mam zalany w swoim R400.