Zobacz temat - [R400] Problem z przyspieszeniem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Problem z przyspieszeniem

bartoszek_m - Sob Kwi 04, 2009 04:14
Temat postu: [R400] Problem z przyspieszeniem
Tak jak podałem w temacie mam problem z przyspieszenie w swoim Roverku, który jak na takie parametry powinnien mnie w 100% zadowalać.. Nie ma tego szarpnięcia przy wciśnięciu gazu tylko się muli. Co jest najczęstszą przyczyną tego?
alilubi - Sob Kwi 04, 2009 08:33

Witam. tu masz link do strony o podobnym problemie
http://forum.roverki.eu/v...t=straci%B3+moc

Dodam że ja miałem pęknięty wąż od interculera.

coldmanns - Pon Kwi 06, 2009 02:55

bartoszek_m, , tak tylko wtrącę,
miałem podobną przypadłość ostatnio, autko jechało dobrze do 3000obr., a później już nie chciało. Zrobiłem błąd i jeździłem tak, ... okazało się że problem leży w sprzęgle i docisku.
Przy niskich obrotach zbiera dobrze, ale jak się już go pokręciło wyżej to zaczynało się ślizgać, ... stąd ta utrata mocy.
Na chwilę obecną już praktyczni wogóle się nie rozpędza, a prędkość maksymalna oscyluje w granicach 30-40km/g.

PS.
Jak wciskasz gaz na np. 3 biegu do podłogi, to obroty lecą do góry i po chwili spadają i dopiero potem autko przyśpiesza, czy obrotu rosą i odrazu przyśpiesza?

Jeli rosną, odrazu spadają i potem przyśpiesza, ... to sprzęgłowe problemy!

bartoszek_m - Pon Kwi 06, 2009 16:37

Nie, nie. Nie mam takie żadnego problemu z taką sytuacją jak opisałeś. Jak wcisne gaz do poprostu przyśpiesza, ale nie tak jakpowinnien 105KM Diesel. Tak naprawdę jeżdzę już tak gdzieś od około pół roku i dopiero teraz znajomy który ma także Rovera tylko w benzynie mi to uświadomił, że jednak jest coś nie tak. Ja też odczuwałem brak mocy, ale myślałem, ze poprostu tak jest.

P.S. Powiem szczerze, ze u mnie sam pedał sprzęgła chodzi ciężko, ale to raczej nie ma nic do tego.

Poczytałem trochę i z tego co się dowiedziałem to częstą przyczyną mogą byc pęknięte, bądz przetarte węże łączące Turbinę Intercooler i Silnik.
Jednak jak poprosiłem znajomego czy przy dodani gazu węże te puchną to powiedział że tak.

Krzysi3k - Pon Kwi 06, 2009 17:12

Odepnij przepływomierz i zobacz jak będzie jeździł.
bartoszek_m - Pon Kwi 06, 2009 17:36

A może jeszcze gorzej? Jak będe miał tylko taką okazję to sprawdzę to na takich zasadach.