|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Inne (np. Polonez 1.4, MG Maestro, Rover SD1 itp.) - [1.4 16v Poldorover 95r] Chyba problem z ładowaniem
szakal_wawa - Wto Kwi 07, 2009 18:04 Temat postu: [1.4 16v Poldorover 95r] Chyba problem z ładowaniem Witam
Czy ktoś wie jakie powinno być ładowanie na wolnych obrotach w poldoroverze ... To jest 1.4 16v ... Bo zmierzyłem i na wolnych obrotach trzyma mi 13,30 - 13,45 ,a jak włączę wszystkie świetła to spada do 12,60 ... O włączeniu radia już nie wspominam ... bo wtedy to czasami jest dużo poniżej 12 ... Może ktoś pomoże ...
Dziękuję
se7en86 - Wto Kwi 07, 2009 19:55
Jeżeli masz ładowanie na luzie na wolnych obrotach ponad 13 to jest bardzo dobrze. Wiadomo, że jak małe obroty a dużo zasilania się bierze to spada. Gdy podnosisz obroty ładowanie wzrasta i jest ok. Wiec nie masz czym się martwić. Wszystko jest ok.
P.S. Jeżeli ładuje i nie ma żadnych oznak padania to nie ma co się martwić. Jeżeli przestanie ładować, trzeba będzie zmienić szczotki.
sTERYD - Wto Kwi 07, 2009 19:55
sprawdź najpierw akumulator na wyłączonym silniku (i wszystkim innym). jeśli napiecie na samym akumulatorze jest bliskie 12V to wypadałoby go podładować...
jeśli jest ok to posprawdzaj wszystkie połączenia i jak już wszystko będzie ok to wymień regulator napięcia
dex88 - Wto Kwi 07, 2009 20:37
Ładowanie powinno cały czas wachać sie w okolicach 14V im mniej spada pod obciążeniem tym lepiej.
[ Dodano: Wto Kwi 07, 2009 21:38 ]
zobacz na szczotki może to przez nie jest taki problem jeżele nie to zakup jakąś używke na allegro bo nowe po 100zł są nic nie warte!
sknerko - Wto Kwi 07, 2009 20:44
W poldasie musi być powyżej 14V zawsze nawet jak włączysz wszystko w moim minimalne napięcie na wolnych obrotach 14,1V mam stare szczotki (ok 8 lat) alternator naprawiałem właśnie 8 lat temu wymieniałem diody mocy te duże
szakal_wawa - Wto Kwi 07, 2009 21:47
Akumulator nowy ... na nie pracującym silniku trzyma 12,71 - 12,70 ... Alternator w zeszłym roku wymieniany był na drugi po regeneracj, bo na zeszłym jażyła się dioda na desce ... A jak sprawdzić czy to wina regulatora ... i czy jest on drogi i czy można go wymienić samemu ... bo pamiętam że przy zmianie alternatora trzeba było unieść silnik żeby go wyjąć bo nie chciał wyjść ...
sknerko - Wto Kwi 07, 2009 22:12
Regulator jest razem ze szczotkami, nie unosiłem silnika do wyjęcia alternatora przecież tam jest miejsca jak w stodole. Szczotki wymieniam bez wyjmowania alternatora tyle że trzeba ostrożnie i delikatnie
AndrewS - Wto Kwi 07, 2009 22:32
dex88 napisał/a: | Ładowanie powinno cały czas wachać sie w okolicach 14V im mniej spada pod obciążeniem tym lepiej. |
dokladnie
u mnie pod obciążeniem jest teraz cos kolo 13,8
wymienialem regulator i caly mostek pol roku temu,
za komplet zaplacilem chyba cos kolo 60 zl Unipoint
w lublinie
szakal_wawa napisał/a: | bo pamiętam że przy zmianie alternatora trzeba było unieść silnik żeby go wyjąć bo nie chciał wyjść ... |
popros druga osobe zeby odciagala silnik, a Ty w tym czasie wyciagaj, tak robilismy z Sennem, tam niewiele brakuje
sknerko - Wto Kwi 07, 2009 22:53
AndrewS napisał/a: | popros druga osobe zeby odciagala silnik, a Ty w tym czasie wyciagaj, tak robilismy z Sennem, tam niewiele brakuje |
Ja zaparłem silnik breszką o nadkole i wyjąłem własnoręcznie
szakal_wawa - Sro Kwi 08, 2009 10:35
Czyli mam kupić regulator napięcia i szczotki ? ... i spróbować to jakoś wymienić ..
sknerko - Sro Kwi 08, 2009 10:46
szczotki regulator jest w szczotkach
sTERYD - Sro Kwi 08, 2009 10:57
raczej szczotki w regulatorze
sknerko - Sro Kwi 08, 2009 10:58
sTERYD napisał/a: | raczej szczotki w regulatorze |
Dobrze prawi
oprawca_1978 - Sro Kwi 08, 2009 16:46
W Warszawie jest niedaleko Dworca Zachodniego,w al. Prymasa Tysiąclecia, hurtownia elektyczna, gdzie można kupić części do rozruszników i alternatorów. Gdy zmagałem się z alternatorem w moim leciwym polonezie, tam właśnie nabyłem regulator i prostownik kompletny. Za regulator dałem 45 PLN, za prostownik 40. Oryginały Lucasa. Stojany mieli po 80 PLN. Był to początek 2007 roku, czyli dwa latka z haczykiem.
szakal_wawa - Sro Kwi 08, 2009 19:45
OK ... postaram się tam jakoś podjechać w najbliższym czasie i zobaczę ... A na allegro udało mi się znaleźć cały za 40 zł ... żekomo sprawny tylko nie wiem jak długo ... Czyli kupuje ten regulator ...
[ Dodano: Sob Kwi 11, 2009 11:20 ]
Rozebrałem to wczoraj ... i problem tkwi w końcówce tej co wpina się w alternator ... jest poprostu w stanie fatalnym ... zacząłem w niej grzebać bo zaczeła się jarzyć dioda od ładowania ... Czy ktoś wie gdzie można dostać ten przewód ... całą wiązkę ... i gdzie jest jej drugi koniec ... No i czy da się samemu ją wymienić
Pozdrawiam
[ Dodano: Sob Kwi 11, 2009 11:27 ]
Przeczyściłem styki (nawet założyłem nowe) wina leży po stronie przewodu ... Poprostu jak się nim porusza to przerywa ... Tak jak by się gdzieś w środku pokruszył ...
|
|