|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji
fearless - Czw Kwi 09, 2009 11:08 Temat postu: [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji Ostatnio zauważyłem pewną prawidłowość, otóż jak zatankuję pod korek mojego R 416Si na stacji paliw Orlen, auto pokonuje mniejszą odległość niż przy zatankowaniu pod korek na BP.
Na jednej i drugiej stacji tankuję tzw. paliwa ulepszone - na Orlenie 98 Verva, na BP 98 Ultimate.
I teraz tak: pełny zbiornik zatankowany na Orlenie wystarcza na pokonanie 550 - 600 km.
: pełny zbiornik zatankowany na BP wystarcza na 650 - 700 km.
I teraz powstaje pytanie, czy ilość spalonego paliwa może być spowodowana jego składnikami i/lub jakością
Teoretycznie oba rodzaje posiadają tę samą liczbę oktanową, oba rodzaje to niby paliwa z ulepszaczami, tylko teraz biorąc pod uwagę, że na paliwie z Orlenu pokonuje się mniejsze odległości - to czy tak naprawdę to paliwo w ogóle ma jakieś ulepszacze i czy w ogóle posiada te 98 oktan......
tetryk - Czw Kwi 09, 2009 11:13
ja tam za bardzo nie wierze w takie teorie....
ale raz zatankowałem na statoil i wyszło mi spalanie prawie 10 l......normalnie w mieści pali max 8......warunki takie same,temp.też.styl jazdy też......zawsze tankowałem na neste i po ponownym tankowaniu wróciło do normy.......
w tym silniku lanie paliwa 98 oktanów nie daje kpl.nic......nie ma czujnika spalania stukowego,ani recznej zmiany (przez zworkę) kąta wyprzedzenia zapłonu...(jak w starych vectrach)........
fearless - Czw Kwi 09, 2009 11:21
tetryk, generalnie ja też nie wierzę w takie rzeczy, ale fakt jest faktem - nie wymyślam sobie tego - tylko takie wyszło spalanie.
tetryk napisał/a: | w tym silniku lanie paliwa 98 oktanów nie daje kpl.nic |
tu może się troszkę nie zgodzę, ale bardziej ze względu na to, że miałem planowana głowicę, w związku z czym lanie PB 98 może skutecznie ograniczać spalanie stukowe, w konsekwencji pewnie też zmniejszyć ryzyko wystąpienia kolejnego HGF.
Edit - powyższe wyczytałem gdzieś tu na forum i ślepo w to wierzę, przynajmniej poprawia mi to samopoczucie
yoonior - Pią Kwi 10, 2009 08:59 Temat postu: Re: [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji
fearless napisał/a: | I teraz tak: pełny zbiornik zatankowany na Orlenie wystarcza na pokonanie 550 - 600 km.
: pełny zbiornik zatankowany na BP wystarcza na 650 - 700 km.
I teraz powstaje pytanie, czy ilość spalonego paliwa może być spowodowana jego składnikami i/lub jakością
|
Producent paliwa BP Ultimate sam się reklamuje, że ten rodzaj paliwa (a jest zarówno 98 jak i ON) daje wymierne korzyści - choć oczywiście bez cudów
http://www.bp.com/modular...ntentId=7011502
Reklama mówi, że na jednym baku można przejechać do 36km więcej (choć nie mówi, ile litrów ma ten testowy bak i jakiego auta). W materiałach reklamowych jest mowa o maksymalnie 5% zmniejszeniu zużycia paliwa oraz do 15% więcej mocy.
Raptile - Pią Kwi 10, 2009 09:01 Temat postu: Re: [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji
yoonior napisał/a: | W materiałach reklamowych jest mowa o maksymalnie 5% zmniejszeniu zużycia paliwa oraz do 15% więcej mocy. |
A Świstak siedzi i zawija .......
fearless, ogólnie twoj samochod przejezdza ci tyle samo.... poprostu niektóre stacje mają "poprzekręcane" liczniki mierzące ilość paliwa w dystrybutorze (oczywiście w dół czyli mniej paliwa za tą samą cene) przykład na liczniku masz ze wlałeś 1 l natomiast w rzeczywistości zalałeś 0.9l
tetryk - Pią Kwi 10, 2009 09:15
Raptile napisał/a: | yoonior napisał/a:
W materiałach reklamowych jest mowa o maksymalnie 5% zmniejszeniu zużycia paliwa oraz do 15% więcej mocy.
A Świstak siedzi i zawija ....... | -masz całkowitą i absolutną rację,nawet gdyby deklarowane oszczędności były wiarygodne-to nie są do uchwycenia w normalnej,codziennej ,ekspolatacji.....no chyba że ktoś tankuje auto przez menzurkę wyskalowaną w mililitrach........
p.s.jedyny efekt tankowania takiego paliwa ,to tzw.efekt placebo...
fearless - Pią Kwi 10, 2009 09:15 Temat postu: Re: [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji
Raptile napisał/a: | niektóre stacje mają "poprzekręcane" liczniki mierzące ilość paliwa w dystrybutorze (oczywiście w dół czyli mniej paliwa za tą samą cene) |
Wyraźnie napisałem że na pełnym baku, pod korek - ja to rozumiem w ten sposób, że jak tankuję to wlewam do momentu aż jest odcięcie i delikatnie paliwo wyleje się przez wlew - nie biorę pod uwagę tego za ile zatankowałem i ile weszło(nie patrzę na dystrybutor). Zbiornik to zbiornik i raczej się nie kurczy na jednej stacji a rozciąga na innej - ma 55 litrów pojemności i jak jest pod korek to jest te 55 litrów.
yoonior napisał/a: |
Reklama mówi, że na jednym baku można przejechać do 36km więcej (choć nie mówi, ile litrów ma ten testowy bak i jakiego auta). W materiałach reklamowych jest mowa o maksymalnie 5% zmniejszeniu zużycia paliwa oraz do 15% więcej mocy. |
No właśnie, mówi to nam tylko o tym, że można uzyskać spadek spalania(wzrost mocy), ale z drugiej strony, czy słabe jakościowo paliwo z Orlenu nie może zwiększyć spalania....(może to bardziej chodzi o słabą jakość paliw orlenu)
I już czysto teoretycznie rozważając, jeśli paliwa BP pozwalają zmniejszyć spalanie o około 5 %, a słabe jakościowo paliwo (chrzczone) z Orlenu, może zwiększyć spalanie powiedzmy o około 10 % to różnica wychodzi nam 15 % ....
wild_weasel - Pią Kwi 10, 2009 09:18
fearless, a jak sprawdzisz tankując następnym razem - ile zużyłeś paliwa? Właśnie patrząc na dystrybutor na stacji. No, chyba że za każdym razem jeździsz aż w baku jest pusto
fearless - Pią Kwi 10, 2009 09:19
tetryk napisał/a: | Raptile napisał/a: | yoonior napisał/a:
W materiałach reklamowych jest mowa o maksymalnie 5% zmniejszeniu zużycia paliwa oraz do 15% więcej mocy.
A Świstak siedzi i zawija ....... | -masz całkowitą i absolutną rację,nawet gdyby deklaorawe oszczędności były wirygodne-to nie są do uchwycenia w noramlnej,codziennej ,ekspolatacji.....no chyba że ktoś tankuje auto przez menzurkę wyskalowaną w mililitrach........ |
Nie do końca się zgodzę, bo jednak wskazówka zużycia paliwa mówi coś innego, licznik przejechanych kilometrów też wskazuje na spadek zużycia paliwa zatankowanego na BP w stosunku do tego zatankowanego na Orlenie. Warunki eksploatacji są podobne. Noga raczej lżejsza się nie zrobiła, trasy te same.
Raptile - Pią Kwi 10, 2009 09:21
fearless, a czynniki naturalne też wliczasz ?
fearless - Pią Kwi 10, 2009 09:22
wild_weasel napisał/a: | fearless, a jak sprawdzisz tankując następnym razem - ile zużyłeś paliwa? Właśnie patrząc na dystrybutor na stacji. No, chyba że za każdym razem jeździsz aż w baku jest pusto |
Dla potrzeby tego mojego doświadczenia, za każdym razem jeżdżę do chwili, aż kontrolka rezerwy pali się ciągle (nawet przy nagłym przyspieszeniu) - fakt, jest to obarczone błędem, ale raczej w wielkości 1 - 1,5 litry. Od chwili zapalenia kontrolki w sposób ciągły, w zbiorniku powinno zostać 5 - 6 litrów paliwa.
Raptile - Pią Kwi 10, 2009 09:23
Ps znajomy pracuje na BP i mówi że te ultra super BP Power Ropa to nic innego jak ta sama tylko ze bez "ultra super BP Power" tylko cena + 30 g czy ile tam
tetryk - Pią Kwi 10, 2009 09:23
fearless napisał/a: | Wyraźnie napisałem że na pełnym baku, pod korek - ja to rozumiem w ten sposób, że jak tankuję to wlewam do momentu aż jest odcięcie i delikatnie paliwo wyleje się przez wlew - nie biorę pod uwagę tego za ile zatankowałem i ile weszło(nie patrzę na dystrybutor). Zbiornik to zbiornik i raczej się nie kurczy na jednej stacji a rozciąga na innej - ma 55 litrów pojemności i jak jest pod korek to jest te 55 litrów. | -a wziąłeś pod uwagę to że na różnych stacjach mają różne dystrybutory nie dość że mogą się różnić długością rurki w pistolecie to i momentem "odbicia" przy nalaniu...niby różnica niewielka,ale zawsze coś......litrażować to można auto na jednej stacji,na jednym dystrybutorze,bo tak to dostajemy wynik w spalaniu +/- 0.5 litra.....i jak wtedy jesteśmy w stanie okreslic tą osczędność rzedu 5% ?
yoonior - Pią Kwi 10, 2009 09:24 Temat postu: Re: [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji
Raptile napisał/a: | A Świstak siedzi i zawija .......
fearless, ogólnie twoj samochod przejezdza ci tyle samo.... poprostu niektóre stacje mają "poprzekręcane" liczniki mierzące ilość paliwa w dystrybutorze (oczywiście w dół czyli mniej paliwa za tą samą cene) przykład na liczniku masz ze wlałeś 1 l natomiast w rzeczywistości zalałeś 0.9l |
Zauważ, że każdy producent (Shell, BP, Statoil, Orlen) tych "nowoczesnych" paliw pisze, że spalanie może być mniejsze oraz moc może być wyższa. Co nie oznacza, że zawsze będzie, ot język reklamy
I założe się, że w pewnych przypadkach (np. nowe auto z silnikiem nowoczesnej konstrukcji) rzeczywiście spalanie zmaleje a moc wzrośnie - skoro takie informacje firmy podają.
Shell VPower
BP Ultimate 98
Statoil Suprema
Verva
Żadna z tych firm nie mogłaby pozwolić sobie na kłamstwa w drukowanej formie, bo za to grozi proces i odszkodowania jeśli firmy kłamią w materiałach informacyjnych.
A odnośnie tych "przekręconych" liczników, to żadna szanująca się duża stacja czegoś takiego nie zrobi. Każdy dystrybutor jest homologowany i legalizowany. A różnice w ilości zatankowanego paliwa w każdym aucie zależą od wielu czynników - temperatury powietrza, ciśnienia powietrza itp.
Tomek1212 - Pią Kwi 10, 2009 09:25 Temat postu: Re: [R all PB] spalanie zależne od rodzaju benzyny i stacji
fearless napisał/a: | I teraz powstaje pytanie, czy ilość spalonego paliwa może być spowodowana jego składnikami i/lub jakością |
TAK.
A co do spalania to najłatwiej sprawdzić to inaczej. Tankujesz auto po korek, robisz równe 100km, ponownie tankujesz po korek i patrzysz na dystrybutor ile weszło do zbiornika.
Jednak w twoim przypadku może ten sposób się nie sprawdzić, gdyż jak zalewasz różne rodzaje paliw na róznych stacjach to ta benzyna w baku się wymiesza i nie będziesz wiedział czy w danej chwili jedziesz na paliwie z orlenu czy z BP.
tetryk - Pią Kwi 10, 2009 09:27
generalnie to byłbym za tym żeby własnie tankować dobrej jakości,sprawdzone 95-i tu pewnie pojawią się oszczcędności w spalaniu pomiedzy paliwem dobrym jakościowo,a "chrzczonym"......,oczywiście można tankować 98 ,ale w silnikach serii k,ani zwiekszenia mocy,ani tym bardziej obniżenia spalania to bym się nie spodziewał......... -poprostu taka konstrukcja samego silnika jak i jego ukłądu zapłnowego (brak możliwości zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu,tak i recznego jak i za pomocą czujnika spalania stukowego)........
fearless - Pią Kwi 10, 2009 09:31
tetryk napisał/a: | -a wziąłeś pod uwagę to że na różnych stacjach mają różne dystrybutory nie dość że mogą się różnić długością rurki w pistolecie to i momentem "odbicia" przy nalaniu... |
Tak dlatego tankuję:
Cytat: | wlewam do momentu aż jest odcięcie i delikatnie paliwo wyleje się przez wlew - |
Nawet jak jest pierwsze odbicie, wyciągam pistolet do góry i dolewam po woli, aż benzyna pokaże się we wlewie.
tetryk - Pią Kwi 10, 2009 09:39
fearless napisał/a: | Nawet jak jest pierwsze odbicie, wyciągam pistolet do góry i dolewam po woli, aż benzyna pokaże się we wlewie. | -i tu niestety dystrybutor najwiecej "oszukuje"-ma najmniejszą dokładność wskazań,każdy dystrybutor ma odpowiedni bład pomiarowy przy pewnym przepływie minimalnym....,poniżej tego punktu dokładność wskazań drstycznie maleje......to tak jak przy wodomierzach i innych "mierzach" które służą do pomiaru przepływu cieczy....
fearless - Pią Kwi 10, 2009 09:40
tetryk napisał/a: | oczywiście można tankować 98 ,ale w silnikach serii k,ani zwiekszenia mocy,ani tym bardziej obniżenia spalania to bym się nie spodziewał......... -poprostu taka konstrukcja samego silnika jak i jego ukłądu zapłnowego (brak możliwości zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu,tak i recznego jak i za pomocą czujnika spalania stukowego)........ |
Nie chodzi mi o jakieś zwiększenie mocy, to co jest pod maską wystarcza w zupełności, natomiast zastanowiło mnie to, że jednak na paliwie z BP, przejeżdżam więcej km niż na orlenowskim - i to jest fakt.
yoonior napisał/a: |
Żadna z tych firm nie mogłaby pozwolić sobie na kłamstwa w drukowanej formie, bo za to grozi proces i odszkodowania jeśli firmy kłamią w materiałach informacyjnych. |
Firma pewnie nie, ale czy właściciel stacji benzynowej też jest taki prawo-bojny Może właśnie z tego względu paliwo na tym konkretnie orlenie jest słabe jakościowo(o ile rzeczywiście jest) i może właśnie ten fakt powoduje wzrost spalania.
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 10:45 ]
tetryk, nie sprawdzam wskazania dystrybutora - bak ma pojemność 55 litrów, jak wlejesz pod korek aż benzyna wystrzeli wlewem, to znaczy że jest pełny - czyli jest wlane te 55 litrów (pomijam pojemność wlewu), nie ważne czy jest długi pistolet, czy krótki, czy dystrybutor kłamie i wskaże mi że wlałem 100 litrów, czy też że wlałem 20 i mam bak pełny. Tankuję od chwili ciągłego świecenia kontrolki rezerwy, istnieje błąd, ale wielkości 1 - 1,5 litra.
yoonior - Pią Kwi 10, 2009 09:49
fearless napisał/a: | Nie chodzi mi o jakieś zwiększenie mocy, to co jest pod maską wystarcza w zupełności, natomiast zastanowiło mnie to, że jednak na paliwie z BP, przejeżdżam więcej km niż na orlenowskim - i to jest fakt. |
A tankujesz Verve 98 i Ultimate 98?
fearless napisał/a: | Firma pewnie nie, ale czy właściciel stacji benzynowej też jest taki prawo-bojny Może właśnie z tego względu paliwo na tym konkretnie orlenie jest słabe jakościowo(o ile rzeczywiście jest) i może właśnie ten fakt powoduje wzrost spalania. |
Wszystko zależy od przyjętego 'modelu biznesowego'. W zagranicznych koncernach większa część stacji należy do koncernu, który jest właścicielem takiej stacji. Są oczywiście też stacje gdzie właścicielem jest osoba prywatna lub takiej, gdzie jest ajent.
Generalnie stacje wielkich koncernów dają większą gwarancję jakości. Paliwo i tak wszyscy mają z tych samych źródeł, przecież żadna z firm nie sprowadza sobie osobnym tankowcem benzyny do Polski
thef - Pią Kwi 10, 2009 09:53
tetryk napisał/a: | to tak jak przy wodomierzach i innych "mierzach" które służą do pomiaru przepływu cieczy.... | Może tak było 10, 20 lat temu, teraz np. porządny wodomierz mierzy z bardzo dużą dokładnością nawet niewielkie przepływy.
Moim zdaniem tankowanie paliw typu premium ma jedną ważną zaletę, jeżeli stacja chrzci, to raczej te najtańsze produkty. Poza tym oszukiwanie na licznikach, to chyba w PRLu albo na stacji w Pierdziszewie Podlaskim, takie błędy typu 10%, to każdy tankujący pełny bak wykryłby momentalnie. Ja tankuję po około 50 litrów za każdym razem więc 5l na wskaźniku paliwa na pewno bym zauważył. Nie ma się co oburzać, skoro fearless ma takie odczucia z własnych doświadczeń, to coś w tym jest. Z tego co widzę, to nie było to jednorazowe doświadczenie więc nie ma powodu czepiać się wyników, a tym bardziej metody badawczej.
PS>Koncern koncernem, ale pamiętajmy, że praktycznie każda stacja to inny właściciel. Więc nie chodzi tu o konkretne porównanie paliw Orlen/BP (jak mniemam).
fearless - Pią Kwi 10, 2009 09:59
yoonior napisał/a: | , A tankujesz Verve 98 i Ultimate 98? |
Tak, dla porównania, tak jak napisałem na początku tematu.
yoonior napisał/a: | Generalnie stacje wielkich koncernów dają większą gwarancję jakości. Paliwo i tak wszyscy mają z tych samych źródeł, |
Na pewno masz rację, ale są też badania UOKIK-u stacji, które mówią, że nie zawsze standardy są utrzymywane, nawet na stacjach wielkich koncernów.
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 11:04 ]
thef napisał/a: | PS>Koncern koncernem, ale pamiętajmy, że praktycznie każda stacja to inny właściciel. Więc nie chodzi tu o konkretne porównanie paliw Orlen/BP (jak mniemam). |
Dobrze przypuszczasz, chodzi o 2 konkretne stacje benzynowe, jedna z nich Orlen w centrum Garwolina - na której ślepo tankowałem od dawien dawna, druga to BP za Garwolinem, na której niedawno zatankowałem przez przypadek i miło mnie rozczarowała - tak się rozpoczął proces całego doświadczenia.
yoonior - Pią Kwi 10, 2009 10:06
fearless napisał/a: | Na pewno masz rację, ale są też badania UOKIK-u stacji, które mówią, że nie zawsze standardy są utrzymywane, nawet na stacjach wielkich koncernów. |
To prawda, ale ilość przypadków złamania norm na ilość stacji danej firmy nie jest duża. Poza tym nie zawsze fakt złamania niektórych norm paliwa (mierzonych jest bardzo dużo parametrów) oznacza, że paliwo "było chrzczone" w potocznym rozumieniu (czyli rozcieńczane).
Sam tankuję głównie na Neste24 (ufam w wysoką jakość paliw a cena jest niska), jeśli nie mam możliwości zatankowania na Neste, to wybieram na trasie jak największą rozmiarowo stację dużego koncernu - nie ma znaczenia czy to Shell, BP, Statoil czy Orlen.
tetryk - Pią Kwi 10, 2009 10:08
widzę że jednak idzie "normalnie" podyskutowac na tym forum-to cieszy....
każdy ma jakiś pogląd na daną sprawę-dobrze poznać opinie innych ludzi....
hmmm tak jak to jeden z kolegów powiedział ciekawa jest kwestia czy to "lepsze" paliwo jest faktycznie tak dobre ,ze powoduje "zmniejszone" zuzycie paliwa,czy też to "normalne" jest tak kiepskie ze powoduje zwiększone zużycie paliwa......
p.s.
podobnie twierdzą importerzy aut z niemiec (głównie),że po zatankowaniu "tam" (nawet u95) orzejezdżają wiecej niż u nas natakim samym paliwie.....ale to tez może zależec od stanu dróg-ja zauważyłem że r400 z silnikiem 1.6 znacznie mniej pali na trasie ,niż w miescie,i na trasie przy "normalnej" jeździe (mam na myśl jazdę z trzema osobami +bagaż+wyprzedzanie co jakiś czas,ok100-130 km/h,a nie tryb jazdy "emeryt mode" ) mozna spokojnie zmieśćic się w 6.5 l..........
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 11:10 ]
yoonior napisał/a: | Sam tankuję głównie na Neste24 (ufam w wysoką jakość paliw a cena jest niska), jeśli nie mam możliwości zatankowania na Neste, to wybieram na trasie jak największą rozmiarowo stację dużego koncernu - nie ma znaczenia czy to Shell, BP, Statoil czy Orlen. | -dokładnie jak ja ,ale np mój ojciec twierdzi że na neste jest kiepskie paliwo i auto mu "nie chce jechać".....(pomijam fakt ze to auto w każdych warukach nie chce jechać-citroen ax 1.4d )
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 11:12 ]
thef napisał/a: | Nie ma się co oburzać, skoro fearless ma takie odczucia z własnych doświadczeń, to coś w tym jest. Z tego co widzę, to nie było to jednorazowe doświadczenie więc nie ma powodu czepiać się wyników | -nie czepiam się,nie oburzam się,poprostu dyskutujemy sobie.......
yoonior - Pią Kwi 10, 2009 10:15
fearless napisał/a: | bak ma pojemność 55 litrów, jak wlejesz pod korek aż benzyna wystrzeli wlewem, to znaczy że jest pełny - czyli jest wlane te 55 litrów (pomijam pojemność wlewu) |
Z ciekawostek- nawet jeśli z danych producenta wynika, że bak ma pojemność np. 55l, wcale nie oznacza, że do takiego auta nie zatankujesz więcej I nie ma w tym oszustwa.
W autach grupy VW (a na pewno w pewnych modelach Skody) układ odpowietrzający baku paliwowego jest tak skontruowany, że możliwe jest zatankowanie nawet do około 10l więcej. I taką informację można nawet uzyskać oficjalnie od producenta auta.
http://www.dziennikwschod...AMOSC/849465269
fearless - Pią Kwi 10, 2009 10:15
yoonior napisał/a: | To prawda, ale ilość przypadków złamania norm na ilość stacji danej firmy nie jest duża |
Tak, tylko badania UOKIK-u nie obejmują wszystkich stacji benzynowych. Ciekawe, jakie byłyby wyniki, gdyby sprawdzono wszystkie stacje benzynowe i to bez uprzedniego uprzedzenia właścicieli
Może stacja Orlenu, o której wspominam wyżej, nadaje się do sprawdzenia Co prawda, żadnej awarii silnika nie przeżyłem po tankowaniu na w/w, ale nawet moje subiektywne odczucie co do jakości tego paliwa, pozwala wysnuć pewne podejrzenia.
Swoją drogą, czy ktoś wie w jaki sposób można spowodować sprawdzenia takowej stacji paliw, czy kontrola może się odbyć na podstawie zgłoszenia, czy też trzeba przeżyć poważną usterkę auta, żeby dopiero ktoś sie tym zainteresował
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 11:19 ]
yoonior napisał/a: |
Z ciekawostek- nawet jeśli z danych producenta wynika, że bak ma pojemność np. 55l, wcale nie oznacza, że do takiego auta nie zatankujesz więcej I nie ma w tym oszustwa.
|
Nawet jeśli może zmieścić się więcej, niż podano w instrukcji, to przecież tyle samo zmieści się i na BP i na Orlenie...
Chyba że mój R ma antypatię do Orlenu i na sam widok tej stacji kurczy mu się zbiornik jak mi żołądek - to by był dowód na to, że mój R jest istotą żywą
yoonior - Pią Kwi 10, 2009 10:34
fearless napisał/a: | Tak, tylko badania UOKIK-u nie obejmują wszystkich stacji benzynowych. Ciekawe, jakie byłyby wyniki, gdyby sprawdzono wszystkie stacje benzynowe i to bez uprzedniego uprzedzenia właścicieli |
Urzędowe kontrole jakości paliwa są tajne/incognito. Próbki mogą być pobierane w dowolnym momencie i żaden właściciel stacji nie wie kiedy jest sprawdzane.
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 11:39 ]
fearless napisał/a: | Swoją drogą, czy ktoś wie w jaki sposób można spowodować sprawdzenia takowej stacji paliw, czy kontrola może się odbyć na podstawie zgłoszenia, czy też trzeba przeżyć poważną usterkę auta, żeby dopiero ktoś sie tym zainteresował
|
Nie zaszkodzi zadzwonić i się dowiedzieć:
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
tel. (022) 826 34 14
fax. (022) 826 61 25
sp@uokik.gov.pl
fearless - Pią Kwi 10, 2009 10:41
yoonior napisał/a: | fearless napisał/a: | Tak, tylko badania UOKIK-u nie obejmują wszystkich stacji benzynowych. Ciekawe, jakie byłyby wyniki, gdyby sprawdzono wszystkie stacje benzynowe i to bez uprzedniego uprzedzenia właścicieli |
Urzędowe kontrole jakości paliwa są tajne/incognito. Próbki mogą być pobierane w dowolnym momencie i żaden właściciel stacji nie wie kiedy jest sprawdzane. |
Eeee, nie wierzę w to tak do końca to tak jak z kontrolami sanepidu w knajpach w których pracowałem, zawsze były incognito, zawsze były tajne i poufne, a i tak szefostwo zawsze o nich wiedziało - oczywiście mandacik też zawsze był wystawiany, ale na z góry określoną kwotę 100 zł, tak na wszelki wypadek co by się nikt nie przyczepił Tak samo z kontrolami Urzędu Celnego, Urzędu Skarbowego, i jeszcze ktoś tam przychodził, a jak przychodził, to wszyscy niezarejestrowani pracownicy, pół godziny przed przyjściem, przebierali się i siadali z kawką do stoliczka
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 11:58 ]
Może powinienem zamieścić wyniki spalania na samym początku tej dyskusji, ale jak pisałem nie miałem ich pod ręką, dziś mam więc zamieszczam:
Wcześniejsze 4 tankowania pomijam (2x BP 2xOrlen) rozbieżność wynosiła od 70 - 100 km na korzyść paliwa z BP
Data tankowania 23.03.2009: Orlen PB98 VERVA - ilość przejechanych kilometrów 558 km
Data tankowania 1.04.2009 BP PB98 Ultimate - ilość przejechanych kilometrów 642 km
Data tankowania 9.04.2009 BP PB98 Ultimate - jeszcze jeżdżę - kończę tankowania na Orlenie, więcej testów nie będzie, od teraz tylko BP.
sknerko - Pią Kwi 10, 2009 11:07
Ja mam ciekawe obserwacje dotyczące trzech stacji zwykle tankuję do pełna na Auchan (nowa stacja) nie narzekam auto jedzie normalnie i nic sie nie dzieje, ale zdarza mi sie tankować na takiej małej stacji u mnie (znajoma tam pracuje w biurze i od niej wiem że oni biorą paliwo od Łukoil) i czasem paliwo śmierdzi benzyną jak cholera a czasem tak samo jak na Auchan i jak jest śmierdzące naprawde maszyna ma kopa i chce jej sie jechać a jak nie smierdzi to jest jak na standartowym z Auchan.
Z ciekawości zacząłem od czasu do czasu tankować na Łukoil w Poznaniu i objawy są takie same co ciekawe powiedziałem to kumplowi i on jak zmienił teraz furkę na Honde Civic 1,8VTI zaczął eksperymenty na innej stacji Łukoil w Poznaniu i ma podobne odczucia (mowa o zapachu i "mocy" silnika)chociaż obaj nie mieliśmy okazji jeszcze zrobić testu jak fearless,
[ Dodano: Pią Kwi 10, 2009 12:09 ]
Auchan ma zawsze paliwo z Orlenu
fearless - Pią Kwi 10, 2009 11:42
Po wypowiedzi Kolegi sknerko, wniosek jeden - coś rzeczywiście jest w temacie, to już nie tylko moje subiektywne odczucia, jakiś związek ze sprawą ma wypowiedź sknerko, ale również Kolegi tetryka, z pierwszej strony, drugiego postu.
Można by się pokusić o więcej testów, na innych autach i innych stacjach paliw, może z czasem można by opracować listę "polecanych stacji paliw w danym województwie"
dobryziom - Pią Kwi 10, 2009 11:53
to żadne odkrycie ze lejemy do baków syf... faktycznie jedna z najlepszych stacji tej chwili jest lukoil z racji tego ze ma najmniej domieszek i faktycznie pachnie benzyna jak za dobrych czasów CPN
Tomek1212 - Pią Kwi 10, 2009 12:56
Ja nie tankuje na stacjach orlen od momentu gdy do 5litrowego kanistra nalałem prawie 6litrów paliwa (mieli jszcze stare dystrybutory, ale z elektronicznym wskazaniem). Ponadto na orlenach tankuje policja i przy okazji lubią kontrolować innych kierowców, dlatego te stacje omijam szerokim łukiem.
_papa_ - Pią Kwi 10, 2009 13:48
hmmm...
ciekawa dyskusja. Mi się nasuwa jedna teoria, którą kiedyś tam słyszałem. Podobno tak na prawdę wartość oktanowa naszych paliw jest mierna. Pb98 może mieć nawet tylko 90 oktanów. Może to właśnie paliwo na wspomnianym BP ma właśnie ta prawie prawidłową zawartość oktanów. Auto ma większą "moc" i nie trzeba go mocniej cisnąć (to ciśnięcie wcale nie musi oznaczać kręcenia do odcięcia wystarczy zamiast przy 3tys. zmieniać biegi przy 3,3tys, a jak wiadomo większe obroty=większe spalanie), a to idąc dalej zmniejsza nam spalanie. Może.... (proszę mnie za te moje dywagacje nie potępiać)
Ja sam jeżdżę głównie na LPG. Pb jest mi potrzebne tylko do rozruchu auta. Ale jeśli chodzi o paliwa LPG, to im bardziej "kaloryczny" jest gaz (czyt. większa zawartość propanu niż butanu) auto potrafi mniej spalić. Moje doświadczenia mówią mi jasno, że tankując na dobrej stacji od tankowania do tankowania przejeżdżam 300-310 km. Tankując na stacji u Pana Kazika odpowiednio 250-290 km.
Tak ja to widzę (to są moje takie tylko dywagacje i każdy ma prawo się z nimi nie zgodzić co wcale nie oznacza nieprawdziwości stwierdzenia: lepsza jakość paliw=mniejsze spalanie).
srbenda - Pią Kwi 10, 2009 21:13
W moim ex-214Si średnie spalanie wyglądało następująco:
- V-Power 95 - 7,2-7,3l/100km
- inne paliwa (przeważnie tankowałem 98) - 7,5-7,8l/100km
Oprócz tych 0,5l zauważałem inna prawidłowość - silnik spokojniej pracował (ciszej, równiej, itp.). Tankowanie innych "ulepszonych" paliw nie dawało efektów.
Ciekawostka - zatankowałem kilka razy V-Power Racing i za każdym razem spalanie było 8-8,5l/100km. Nie mam pojęcia z czego to wynikało...
maniaq - Sob Kwi 11, 2009 11:19
ja mialem przyjemnosc jezdzic na slowacje lub do czech na nartki autkiem zagazowanym i po prostu nie tzreba laboratorium zeby zobaczyc ze tam lepszej jakosci byl gaz. dystanse sie nagle wydluzyly. kultutra pracy tez inna...
z benzynami zaryzykowalbym podobne stwierdzenie, np tankujac w berlinie a w PL zwykly ON . jakby to bylo raz to bym sie mogl zastanawiac, ale przy kazdym wyjezdzie wole zalac drozsze paliwo, bo sie silnik odmuli, przeczysci, a i w ilosci przejechanych km sie odwdzieczy
w PL staram sie na bezobslugowych neste tankowac, bo taniej i fr-e zbiorcza wysylaja
Jugol - Sob Kwi 11, 2009 11:36
Moje doświadczenia jeśli chodzi o tankowanie są malutkie.Pierwsze tankowanko było jak wracałem Kochanicą zaraz po jej zakupie z Milicza i tanknąłem diesla na Orlenie-z konieczności.Ale to był tylko raz,teraz tankuję tylko na Shellu diesel extra,zimą był diesel v-power też na Shellu i powiem tak-jestem zadowolniony,jeśli chodzi i o jakość paliwka i o ilość przejechanych km też(ale to bardziej zasługa Kochanicy-oszczędne ma serduszko ).I jeśli chodzi o tankowanie żadnych testów,prób tankowania gdzie indziej nie przewiduję,bo i po co? ,skoro jest ok
azer - Sob Kwi 11, 2009 11:42
sknerko napisał/a: | Ja mam ciekawe obserwacje dotyczące trzech stacji zwykle tankuję do pełna na Auchan (nowa stacja) nie narzekam auto jedzie normalnie i nic sie nie dzieje, ale zdarza mi sie tankować na takiej małej stacji u mnie (znajoma tam pracuje w biurze i od niej wiem że oni biorą paliwo od Łukoil) i czasem paliwo śmierdzi benzyną jak cholera a czasem tak samo jak na Auchan i jak jest śmierdzące naprawde maszyna ma kopa i chce jej sie jechać a jak nie smierdzi to jest jak na standartowym z Auchan. |
Sknerko, w którymś z Poznańskich Auchanów? Jeżeli tak to muszę Cię zmartwić, ale przy ostatnich badaniach UOKIK wyszło, ze jest chrzczone i nie spełnia norm. Nie pamiętam który Auchan to był, ale to chyba dużo nie zmienia Ja ich skreśliłem, chociaż nawet nawet nie miałem pomysłów żeby tam tankować.
[ Dodano: Sob Kwi 11, 2009 12:48 ]
srbenda napisał/a: | Ciekawostka - zatankowałem kilka razy V-Power Racing i za każdym razem spalanie było 8-8,5l/100km. Nie mam pojęcia z czego to wynikało... |
Żąglując tak paliwkami nic się nie osiąga, aby silnik zaczął pracować lepiej (np na 98) trzeba zrobić kilka tankowań na jednym rodzaju. Więc może na tym Racingu silnik się dostrajał dopiero czy coś w tym stylu.
...ponoć
sknerko - Sob Kwi 11, 2009 11:49
azer, Wiem oszukiwali w Sadach a ja tankuję w Komornikach
[ Dodano: Sob Kwi 11, 2009 12:50 ]
Poza tym w Sadach nie jest to nowa stacja tylko przejęta po innej firmie i odnowiona a Komorniki sam widziałem jak wpuszczali zbiorniki w ziemię
azer - Sob Kwi 11, 2009 11:51
sknerko napisał/a: | azer, Wiem oszukiwali w Sadach a ja tankuję w Komornikach |
Generalnie wiadomo, ze jak jedna stacja Orlenu oszukuje to nie znaczy że wszystkie są be, bo to zależy od właściciela danej stacji, ale może w marketowych jest inaczej i podobne działanie jest standardowe. Ja byłbym ostrożny
[ Dodano: Sob Kwi 11, 2009 12:53 ]
Jak jesteś zadowolony to chyba ok Ale tak jak piszę nie wiadomo jaka jest ich polityka, przynajmniej ja nie wiem
sknerko - Sob Kwi 11, 2009 12:09
Tankuję tam od początku jak istnieje stacja w Komornikach najpierw poldolota teraz R75 nigdy nie zauwarzyłem spadku mocy czy jakichś anomalii jedynie jak zatankuję Shell V-power lub na Łukoil to czuć różnicę.
Raptile - Sob Kwi 11, 2009 13:43
Tankujta co chceta ja tam tankuje na Leclercu z jakis czas temu na Orlenie/Lotusie (chyba tak sie zwie stacja) ,BP a Leclerek różnica ~30 g na litrze
sknerko - Sob Kwi 11, 2009 13:57
Auchan Poznań Łukoil Poznań różnica 1-2 gr na litrze
azer - Sob Kwi 11, 2009 14:06
Tak na marginesie, wczoraj w programie na tvnturbo ukryta kamera czy jakoś to się zwie tak była mowa o chrzczonym paliwie w Lukoilu, widziałem tylko kawałek, ale chyba 3 kierowców do sadu ich będzie podawać, za to że coś się popsuło (nie slyszałem co) przez słabej jakości paliwo. A oni wysyłali ich do BP bo to od nich biorą paliwo. Typowa spychologia, prawie jak u mnie w pracy
o takich przypadkach był również niedawno ciekawy temat na forum i jeden forumowicz z UK, podszedł do tematu profesionalnie, tj zaraz po wystąpieniu auto do mechanika, diagnoza, pobranie próbek paliwa z baku i czekanie na rzeczoznawcę. Nie pamiętam finału
Raptile - Sob Kwi 11, 2009 14:08
Jaki z tego morał ? Chodować buraczki i samemu sobie wytwarzać ropkę
thef - Sob Kwi 11, 2009 16:27
azer napisał/a: | ak na marginesie, wczoraj w programie na tvnturbo ukryta kamera czy jakoś to się zwie tak była mowa o chrzczonym paliwie w Lukoilu, widziałem tylko kawałek, ale chyba 3 kierowców do sadu ich będzie podawać, za to że coś się popsuło (nie slyszałem co) przez słabej jakości paliwo. A oni wysyłali ich do BP bo to od nich biorą paliwo. Typowa spychologia, prawie jak u mnie w pracy | Chodziło o LPG, które tak na prawdę było wodą z domieszką gazu, trzy osoby zostały nabite w butlę Lukoil stwierdził, że mogą mu naskoczyć, bo oni ten gaz brali z hurtowni BP, tyle, że BP dysponuje badaniami próbek, które stwierdzają, że u nich nie było żadnych problemów. Lukoil umywa ręce, a tak na prawdę to on jest stroną w sporze. Wszystko zmierza do pozwu sądowego.
paff - Sro Kwi 15, 2009 21:05
a mi to sie wydaje ze czesto wlasciciele stacji maja malo do gadania maja umowe z jakas centrala na paliwka i oni nie kontroluja kazdego zrzutu, raz im przywioza szajs a raz miodzio
u mnie w miescie juz slyszalem dyskujse ze paliwo z auchana to szajs a paliwo z carrefoura jest okej. a pewnego dnia widzialem jak ta sama beczka zrzucala paliwko napierw na jedna stacje potem na druga cala biala beczka z logo gaspol
jazdze glownie na gazie z auchana, w trasie na gazie z rozpoznawalnych stacji, czyli bp, orlen, lukoil, shell...unikam statoil bo po ich lpg dwa razy auto mialo czkawke, a sekwencje nie sa tak czule na jakosc gazu jak 2genracja. dodam ze niezaleznie gdzie tankowalem gaz spalanie wychodzilo bardzo zblizone
fearless - Pon Maj 11, 2009 08:18
Podbijam temat, ponieważ dziś przeczytałem to: http://moto.onet.pl/1553436,2,artykul.html
W pewnym stopniu potwierdza to moje obserwacje dotyczące spalania.
paff - Pon Maj 11, 2009 08:39
i akurat BT ultimate, i az o 10%, ciekawe dlaczego nikt nie pokusil sie o test obiektywny. znacz objechal popularne stacje i nie kupil po troszku paliwek standard i premium i wtedy nie przeprowadzil testu:)
poza tym tez musialby byc przeprowadzony na roznego rodzaju silnikach.....gaznikowych, wtryskowych normalnych i wysokoobrotywch, uturbionych itp.........
poza tym co to za test jak testujesz 2 stare dojechane peugoty 106, kto jest pewien ze sa w identycznej kondycji? byly hamowane?
jak dla mnie tez cos pokazuje...ale nie jestem do konca przekonany bo warunki pomiaru nie są scisle okreslone. ten artykul mial przekonac konsumetow do zakup paliw premium ktore sa bardziej dochodowe dla koncernow paliwowych.....
Krzysi3k - Pon Maj 11, 2009 09:24
Ja mam wrażenie, że to jest niestety test tzw. "sponsorowany"
jar300 - Pon Maj 11, 2009 13:52
Chcesz sprawdzić czy bensyna na twojej stacji jest prawidłowa? Gdzieś kiedyś w necie znalazlem strone na ktorej mozna było zgłosić stację na której zauwarzyłeś jakies nie dociągnięcia aby sostała przez U... sprawdzona. Była tez wielka lista stacji z wynikami.
Kiedys miałem problem zatankowalem benzyne na stacji prywatnej w moim miescie i silnik sie poprostu dusił, i tak 2 lub 3 razy a na innych paliwach innych stacji było ok. Napisalem na tej stronie po tygodniu była informacja na stronie ze odchyły były w paliwie i podane co było nie tak a na stacji ztankowałem po ok 2 tygodniach od informacji na stronie i o dziwo silniczek pracował już równiutko;)
minciu - Pon Wrz 07, 2009 11:20
1. Dystrybutory są sprawdzane i legalizowane z tego co pamiętam co rok.
2. Dodatkowo w między homologacjami dystrybutory i paliwa są sprawdzane wyrywkowo i/lub na prośbę klientów. Jeden donos na stację i na drugi dzień kontrola (niezapowiedziana oczywiście)
3. Tankując kanister włączając i wyłączając co chwilę pistolet rzeczywiście można oczekiwać niemiarodajnego wyniku..
4. Ostatecznie wszyscy tankujemy paliwo Orlenu lub Lotosu - innych rafinerii u nas w kraju nie ma. ( BP i Orlen mają paliwo brane z jednej rozlewni )
5. Przy każdej dostawie paliwa pobierane są próbki przeznaczone na badania
6. Lanie auta do pełna i porównywanie wyników jest obarczone wysokim błędem, szczególnie w dość ekonomicznych autach gdzie spalanie jest poniżej 10l/100km.. Szczególnie jak tankujemy od momentu włączenia się lampki rezerwy.. przecież wówczas gdy paliwa w baku jest najmniej, to najbardziej nam przekłamuje wskaźnik. postawimy auto pod górkę i możemy mieć 1/4 baku, a z górki wskaźnik może się nawet nie ruszyć.
7. Jeśli jest tak jak mówicie i Roverki są przystosowane do paliwa 95, to głupotą jest lanie do nich 98. Przecież na paliwie nie przeznaczonym pod dany silniczek jedyne czego możemy się spodziewać, to spadek mocy i zwiększone spalanie w stosunku pod który został zaprojektowany. ( Paradoksalnie najgorzej powinno być na V-Power Racing? )
thef - Pon Wrz 07, 2009 11:38
minciu napisał/a: | 6. Lanie auta do pełna i porównywanie wyników jest obarczone wysokim błędem, szczególnie w dość ekonomicznych autach gdzie spalanie jest poniżej 10l/100km.. Szczególnie jak tankujemy od momentu włączenia się lampki rezerwy.. przecież wówczas gdy paliwa w baku jest najmniej, to najbardziej nam przekłamuje wskaźnik. postawimy auto pod górkę i możemy mieć 1/4 baku, a z górki wskaźnik może się nawet nie ruszyć. | Zupełnie nie rozumiem tego punktu. Przecież tylko w ten sposób można sprawdzić spalanie w miarę dokładnie - lejesz pod korek, porównujesz ile wlałeś do tego ile przejechałeś od ostatniego tankowania i masz dość dokładny wynik.
PopaY - Pon Wrz 07, 2009 11:45
Dokładnie. Jeśli ktoś sobie życzy to mogę udostępnić formatkę w excelu do obliczania spalania, zrobiona profesjonalnie, wylicza prawidłowo z dokładnością do kilku miejsc po przecinku. Do tego na oddzielnej karcie zrobiona tabela wydatków. W razie czego mogę wrzucić.
thef - Pon Wrz 07, 2009 11:47
PopaY napisał/a: | Dokładnie. Jeśli ktoś sobie życzy to mogę udostępnić formatkę w excelu do obliczania spalania, zrobiona profesjonalnie, wylicza prawidłowo z dokładnością do kilku miejsc po przecinku. | Przecież to się liczy z jednej prostej proporcji, myślisz, że ktoś mógłby mieć z tym problem ?
PopaY - Pon Wrz 07, 2009 11:50
Nie, ale mając takie coś jak w załączniku łatwiej widać jak się jeździło w całym roku (tu tabela spalania Peugeota 306). Ty nie potrzebujesz, ale może kto inny by chciał więc po co się wymądrzać? Nie wszyscy mogą wiedzieć jak się wylicza spalanie...
minciu - Pon Wrz 07, 2009 13:25
thef napisał/a: | minciu napisał/a: | 6. Lanie auta do pełna i porównywanie wyników jest obarczone wysokim błędem, szczególnie w dość ekonomicznych autach gdzie spalanie jest poniżej 10l/100km.. Szczególnie jak tankujemy od momentu włączenia się lampki rezerwy.. przecież wówczas gdy paliwa w baku jest najmniej, to najbardziej nam przekłamuje wskaźnik. postawimy auto pod górkę i możemy mieć 1/4 baku, a z górki wskaźnik może się nawet nie ruszyć. | Zupełnie nie rozumiem tego punktu. Przecież tylko w ten sposób można sprawdzić spalanie w miarę dokładnie - lejesz pod korek, porównujesz ile wlałeś do tego ile przejechałeś od ostatniego tankowania i masz dość dokładny wynik. |
Problem w tym, że autor tego tematu nie patrzył w ogóle na to ile litrów wlał od od ostatniego tankowania, a jedynie porównywał ile kilometrów robił od czasu tankowania do zapalenia się rezerwy.. Przynajmniej ja tak zrozumiałem jego posty..
jeśli spojżał by przy okazji na licznik litrów pewnie by się okazało bardzo szybko, że rezerwa zapala się zawsze losowo i nie może być podstawą do pomiarów spalania.
W proponowanym pliku exela do obliczania spalania wykorzystuje się już przejechane km i wlane litry, a nie lampkę rezerwy..
PopaY - Pon Wrz 07, 2009 14:40
Dokładnie tak jak piszesz. Wpisuję licznik główny przed tankowaniem i ilość wlanych litrów paliwa i następnie po ponownym tankowaniu wpisuję ponownie stan licznika i znów ilość wlanego paliwa (który defakto jest ilością spalonych "L") pięknie mi wylicza ilość przejechanych km i spalonych "L" paliwa. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie i 100%-owe odzwierciedlenie rzeczywistej ilości spalonego paliwa.
Mayson - Pon Wrz 07, 2009 19:25
Najgorsze, że ile człowiek by nie wlał, zawsze wszystko spalone
|
|