Zobacz temat - [R200 1.4 16v 99r.] wyciek oleju
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 1.4 16v 99r.] wyciek oleju

marcze83 - Sob Maj 09, 2009 16:11
Temat postu: [R200 1.4 16v 99r.] wyciek oleju
panowie mam mały i nie do końca zidentyfikowany wyciek który przyczynił się do awarii alternatora, dodam że uszczelka pod kolektorem jest wymieniona. Zdjęcia w załączniku
ash - Sob Maj 09, 2009 16:41

wyciek na rozpowlowieniu glowicy. Nie ma tam zadnej uszczelki, laczy sie to na Locitte czy jakos tak.
marcze83 - Sob Maj 09, 2009 16:50

tak też myślałem, że to na rozpołowieniu, ale nie wiem jak się tego pozbyć a muszę bo cały alternator jest zalany :sad:
ash - Sob Maj 09, 2009 16:58

kupic specyfik locitte, rozkrecic, uszczelnic nim, zakrecic w odpowiedniej kolejnosci i po sprawie.
faecd - Sob Maj 09, 2009 17:10

tez sie za to bede bral najprawdopodobniej i tutaj jest myk bo jedni twierdza ze nalezy pasek rozrzadu zdjac inni ze nie:/

[ Dodano: Sob Maj 09, 2009 17:15 ]
I jeszcze trzeba to jakos zrobic tak aby nie pozatykac jakichś tam kanalikow, ktore doprowadzaja olej do zaworow

ash - Sob Maj 09, 2009 17:18

Cytat:
tutaj jest myk bo jedni twierdza ze nalezy pasek rozrzadu zdjac inni ze nie:/


Pewnie sie da bez sciagania ale to musisz sobie jakos walki rozrzadu zablokowac, przycisnac od strony kopulki bo kolo rozrzadu z napietym paskiem pociagna walki i wyskocza. Ja bym sciagnal pasek, a walki zablokowal na kolach rozrzadu.

[ Dodano: Sob Maj 09, 2009 17:19 ]
a zeby nie pozatykac to poprostu delikatnie nalezy i z umiarem podsmarowac.

faecd - Sob Maj 09, 2009 17:54

Nie bardzo kumam o co Ci chodzi:) moglbys bardziej wyjasnic ta operacje...jeszcze nie grebalem w silniku ale wychodzi na to ze bede musial i chcialbym byc merytorycznie przygotowany:)
marcze83 - Sob Maj 09, 2009 20:07

no właśnie ja też nigdy jeszcze silnika nie rozkręcałem, od czego więc zacząć, jak zdjąć pasek( zakładać z powrotem ten sam czy nowy?), jak zablokować wałki na kołach? W jakiej kolejności co odkręcać i od czego zacząć? :bezradny:
szoso - Sob Maj 09, 2009 20:36

marcze83 napisał/a:
no właśnie ja też nigdy jeszcze silnika nie rozkręcałem, od czego więc zacząć, jak zdjąć pasek( zakładać z powrotem ten sam czy nowy?), jak zablokować wałki na kołach? W jakiej kolejności co odkręcać i od czego zacząć? :bezradny:

ja też nigdy nie rozbierałem silnika i szczerze mówiąc nie zamierzam rozbierać opierając się na samych opowieściach z internetu co innego być przy kimś kto akurat rozbiera
też byłem kozak i mówiłem sobie że co ja nie rozbiorę a później bym żałował bo nie było tak wcale łatwo jak zobaczyłem na żywo jak koleś rozbiera
bez odpowiednich narzędzi i wiedzy teoretycznej jak i praktycznej można tylko biedy narobić :wink:

jaro92 - Sob Maj 09, 2009 20:51

najlepiej ustawić rozrząd na znakach i zdjąć pasek uszczelnić,nie musi to być koniecznie loctit czy jakoś tak,ja sklejałem głowice na silikonie,ważne żeby minimalnie posmarować,po skręceniu nie wylezie i nic sie nie zapcha,ustawienie górnych kół rozrządu na znakach i zakładasz pasek,ważne żeby nie ruszyć dolnego koła
marcze83 - Sob Maj 09, 2009 21:30

jak pisze kolega szosownik:
szosownik napisał/a:
bez odpowiednich narzędzi i wiedzy teoretycznej jak i praktycznej można tylko biedy narobić

o jakich narzędziach mowa, co będzie niezbędne.

faecd - Sob Maj 09, 2009 22:12

A w ogole ktos sie orientuje mniej wiecej ile taka usluga moze kosztowac w warsztacie, rozebranie, sklejenie i zlozenie??
szoso - Sob Maj 09, 2009 22:16

marcze83 napisał/a:
o jakich narzędziach mowa, co będzie niezbędne.

powiedzmy mam tylko płaskie klucze wiec jak ja mogę nimi rozebrać silnik :wink:
o to mi chodziło :smile:

marcze83 - Nie Maj 10, 2009 20:54

to może ktoś wie jaki zestaw narzędzi będzie niezbędny, albo dysponuje jakąś instrukcją?
szoso - Nie Maj 10, 2009 21:14

marcze83 napisał/a:
to może ktoś wie jaki zestaw narzędzi będzie niezbędny, albo dysponuje jakąś instrukcją?

zestaw kluczy nasadowych z grzechotką wystarczy :wink:
a instrukcja to Rave to pobrania ze strony klubowej po angielsku rzecz jasna :wink:

faecd - Nie Maj 10, 2009 21:35

Klucze to nie problem, mnie najbardziej strasza te walki. Jak rozpolowie glowice, to czy one będa sobie grzecznie lezaly i sie nie rusza, czy bede musial pasek rozrzadu zdejmowac, itd.

Najgorsze to chyba to, ze jak przestawisz rozrzad to jest lipa:P

sTERYD - Nie Maj 10, 2009 22:30

za grzecznie leżały nie bądą, bo napięcie paska i sprężyny zaworów je podniosą, więc bezpieczniej jest pasek zdjąć, zresztą i tak wypadałoby uszczelniacze walków wymienić więc tak czy inaczej pasek do zdjęcia, ale to wcale nie jest takie straszne jak się wydaje :cool:
faecd - Nie Maj 10, 2009 22:35

Jutro oddam Ci klucz sTERYD to porozmawiamy, bo strasznie mi zalezy na zrobieniu tego sam:) oczywiscie z mega ostroznoscia;)
marcze83 - Czw Maj 28, 2009 20:29

wracam do tematu, dałem rade to wszystko rozebrać, zastosowałem silikon wysokotemperaturowy i niestety nie pomogło, olej leci dalej dokładnie nad lewą śrubą mocowania łapy alternatora, oraz z drugiej strony równolegle do tego miejsca, co dalej z tym zrobić??? załatwiłem coś takiego jak LOCTITE ale mi on nie wygląda na klej do tego typu rzeczy, może ktoś to stosował już?

[ Dodano: Nie Maj 31, 2009 18:09 ]
naprawdę nikt nie wie czy ten loctite jest skuteczniejszy od silikonu, a może użyć jeszcze czegoś innego?

[ Dodano: Pon Cze 01, 2009 14:46 ]
jak się pozbyć tego problemu raz na zawsze?