Zobacz temat - [R416Si '97] Znowu klocki trą o tarczę, felga sie grzeje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416Si '97] Znowu klocki trą o tarczę, felga sie grzeje

luqar - Wto Maj 19, 2009 11:37
Temat postu: [R416Si '97] Znowu klocki trą o tarczę, felga sie grzeje
Witam,
W lewym tylnym kole nie odbijał cylinderek i skończył się klocek. To samo miałem w tamtym roku na tym samym kole. Starczyło na 8 miesięcy. Mechanik za każdym razem czyścił śruby pływające i nabijał tam odpowiedniego smaru. Teraz jest w miarę dobrze, ale czasami znowu łapie (śmierdzi startym klockiem, felga się grzeje) i dopiero po kilku minutach/kilometrach znowu jest ok. Poradźcie co z tym zrobić.
Dlaczego dzieje się to tylko zawsze przy jednym kole? Czy trzeba coś jeszcze sprawdzić? Mechanik powiedział, że to prawdopodobnie kopyto i trzeba je będzie wymienić. Czy kopyto jest rozbieralne i czy da się je naprawić, a jak nie, to gdzie kupić?
Mam hamulce przód (wentylowane) i tył tarczowe, z ABS, system Akebono, klocki z czujnikiem.

Z góry dziękuję za pomoc.

sTERYD - Wto Maj 19, 2009 12:19

podstawowe pytania:
czy mechanik smarowal śruby pływające specjalnym smarem, czy zwykłym?
czy czyścił tylko śruby, czy otwory w zacisku też?
czy gumy na śrubach pływających są szczelne?

jeśli jest tam zwykly smar,albo niedokładnie wyczyszczone gniazda, albo dziurawe gumki, to niestety za długo nie będzie dobrze :/

i jeszcze jedno pytanie, czy to może tłoczek się nie zaciera przypadkiem :hm:

Dzenson - Wto Maj 19, 2009 12:42

Ja dodam jeszcze prócz słusznych uwag które wymienił kolega wyżej, że jeśli prowadnice zacisku mają jakieś wżery lub luzy to wiele się nie poradzi, będzie się przycinać.
SyntaX - Wto Maj 19, 2009 13:04

Odpowiedź jest raczej prosta. Zaciski kwalifikują się do wymiany.
Wiesz regenerowanie regenerowaniem, ale niech Ci się takie koło na autostradzie zblokuje.
Wiesz jak by to był błotnik to można poklepać i jechać.
Ale to są jednak hamulce. Ja bym dał do piaskowania te zaciski, wtedy wyjdzie czy nie są popękane.
Jak tak to nadają się do kosza.
Warto wymienić też sprężynki, znajomy mechanik mi mówi że praktycznie jak chce się mieć dobre hamulce to co 3 lata pasowało by sprężynki naciągające wymienić.
W Łodzi komplet takich to 28zł
Śruby o których wspominasz to wydatek 17,90
Mają to w łodzi na Czerwonych Maków.
Jak u Ciebie nie ma to napisz mi dokładnie co potrzebujesz ja popytam o ceny, mogę obie kupić i wysłać za pobraniem.

tetryk - Wto Maj 19, 2009 19:07

ja bym zaczął od wymiany przewodów gumowych idących do zacisku-często w starych autach przewody rozwarstwiają się w środku i tworzą cos podobnego do zastawki-efekt w jedną stronę przewód zatrzymuje płyn....stąd nie odbija tłoczek i koło się grzeje.....
luqar - Wto Maj 19, 2009 19:11

sTERYD napisał/a:
czy mechanik smarował śruby pływające specjalnym smarem, czy zwykłym?

specjalnym
sTERYD napisał/a:
czy czyścił tylko śruby, czy otwory w zacisku też?

rozebrał i czyscił wszystko
sTERYD napisał/a:
czy gumy na śrubach pływających są szczelne?

gumy były w porządku
sTERYD napisał/a:
czy to może tłoczek się nie zaciera przypadkiem :hm:

to też sprawdzał i jest ok

Czy w środku kopyta jest jakaś śruba rzymska? A może wymienić dla spokoju przewód hamulcowy, mimo że wygląda na dobry?

[ Dodano: Wto Maj 19, 2009 20:14 ]
SyntaX napisał/a:
Jak u Ciebie nie ma to napisz mi dokładnie co potrzebujesz ja popytam o ceny, mogę obie kupić i wysłać za pobraniem.

Dzięki! Jak inne rzeczy zawiodą, to się do ciebie odezwę!

[ Dodano: Wto Maj 19, 2009 20:16 ]
tetryk napisał/a:
ja bym zaczął od wymiany przewodów gumowych .....

właśnie też o tym teraz pomyślałem. Czy to są specjalne przewody do Rover-a (średnica, długość....), czy też można dobrać inne?

sTERYD - Wto Maj 19, 2009 19:28

Cytat:
Czy w środku kopyta jest jakaś śruba rzymska?

jeśli pisząc kopyto masz na myśli zacisk to nie.
z przodu jest tylko tłoczek
z tyłu jeśli masz tarcze, to jest ślimak i przekładnia zapadkowa od recznego, a jeśli bębny to jest najnormalniejszy w świecie hamulec bębnowy.
luqar napisał/a:
zy to są specjalne przewody do Rover-a

nie są to przewody specjalne. na pewno dokładnie takie same są w hondach

luqar - Wto Maj 19, 2009 20:40

Chyba spróbuje najpierw namierzyć i wymienić przewody, a jak to nic nie da, to kupie używany zacisk na wymianę. Na Allegro są już od 50 zł.