qlesh - Sro Maj 20, 2009 09:42 Temat postu: [R 400] Lampka rezerwy... Witam Od razu chciałbym nadmienić, iż nie jest to żadne powtarzanie tematu ponieważ całkiem dokładnie przeszukałem forum a nawet już kiedyś wspomniałem o tym temacie, ale odpowiedzi wtedy były luźno powiązane akurat z tym tematem. Mianowicie w moim samochodzie jest brak lampki rezerwy paliwa, a właściwie to świeci się cały czas  i nie jest to spowodowane brakiem paliwa
Zainspirowany tematem camaro zacząłem rozbierać liczniki, skrobać tarcze itp...no własnie i wtedy myslałem że coś w tym temacie zrobię ale niestety. Multimetr ciągle wskazuję napięcie na "gwincie" lampki kontrolnej. I teraz pytanie czy może to być zabrudzony czujnik?? jeśli tak czy to się czyści czy wymienia? bo nie bardzo mam w ogóle pojęcie jak się do niego zabrać i znaleźć a potem wątpię że na oko dojdę jaka jest usterka, więc moje pytanie do Was co należy uczynić i może już ktoś miał już taki problem (opcje przerwanych przewodów odrzucam ponieważ napięcie ciągle jest) z góry dziękuję za odpowiedzi. NEOSSS - Sro Maj 20, 2009 11:14 qlesh, zajrzyj do pompki paliwa w zbiorniku i tam przy pompce jest plywak byc moze cos jest nie tak zkostka badz samym plywakiem qlesh - Sro Maj 20, 2009 16:54
hm sądzę że jesli nawet to wyjmę to nie ma może jakiegoś sposobu na sprawdzenie usterki? pomiar napięcia czy jak? bo do samego pływaka żeby się dostać podobno trzeba bak rozbierać?tak ktoś napisał na w innym poście NEOSSS - Sro Maj 20, 2009 22:54 Mozesz sie dostac do kostki i przewodow ktore ida do baku i posprawdzac dokrecana tam mase... |
