irecki26 - Sro Maj 27, 2009 11:24 Temat postu: [R620] Naprawa podsufitki Odkleila mi sie i chce ja naprawic,jak sie zabrac do jej odkrecenia,w ktorych miejscach sa jakies sruby,zatrzaski-nie chce nic połamac brand - Sro Maj 27, 2009 12:19 podłączam się... moja żona też tak ją uprała że przód wisi delikatnie nad głową.. phoenix123 - Sro Maj 27, 2009 13:49 Z tego co pamiętam są dwa "zatrzaski", jeden na wyskokości tylnych siedzeń nad głową, i jeden umiejscowiony pod lampką z przodu, a reszta trzyma się na plastykowych okładzinach idących do okoła po prawej i lewej stronie podsufitki(te mocowane są na plastykowe zatrzaski z metalowymi końcówkami, trzeba użyć znacznej siły żeby je wyciągnąć). thef - Sro Maj 27, 2009 15:24 www.hondaaccord.strefa.pl - ściągnij stąd manual do bliźniaczej HA CC7 po polsku, tam znajdziesz to czego potrzebujesz  .
funfel - Sro Maj 27, 2009 15:31 hehe, ja swoją tez prałem jakims specyfikiem.. i odpadła  Nie lepiej kupic uzywana i wymienic? Patrzylem kiedys na allegro za nią i chodzily w granicach 50zł
irecki26 - Sro Maj 27, 2009 17:26 jak nie znalazłem taniej niz 100zł,a jak jeszcze dojda koszty wysylki to juz calkiem.Klej kupie tapicerski za 30zl i w jakis słoneczny dzionek sobie porobie filo - Sro Maj 27, 2009 22:35 A więc tak. Demontaż: -odkręcić tylnie raczki, -przednie daszki przeciw słoneczne, -przednią lampkę, -plastiki na słupkach (nie które wystarczy tylko odsunąć) -dwie zaślepki w połowie podsufitki, -czujkę ruchu, I to chyba wszystko. Gorzej wyjąć ją z auta-najlepiej położyć przednie oparcia i powoli wyjąć przez przednie lewe drzwi (przyda się druga osoba).
Ja bym nie kupował takiej,raz bo to używka i może być przybrudzona a dwa transport takiej podsufitki jest kłopotliwy i można ją uszkodzić. Ja swoją podsufitkę wyjąłem z auta,oderwałem ten materiał i zeskrobałem reszki gąbki z pod materiału. Potem delikatnie przetrzeć papierem ściernym. Materiał kupisz u tapicera. Ja kupowałem chyba ponad 2 metry kwadratowe za jakieś 40 PLN. Jest to taki materiał podklejony cienką gąbką. Klej-BONATERM w puszcze 1 litrowej. Przyklejanie-(potrzebne dwie osoby). 1 smaruje dykte podsufitki i materiał a druga powoli to przykleja. UWAGA-w początkowej fazie przyklejania NIE DOCISKAĆ ZA MOCNO bo klej przesiąknie gąbkę i materiał za mocno i będzie go widać. Najlepiej dociskać to takim wałkiem do malowania z gąbki o szerokości około 5 cm. UWAGA 2-zostaw sobie naddatek materiału aby zrobić zakładki, tak,żeby materiał zachodził na drugą stronę podsufitki tak ze 2 cm bo inaczej to będzie to nie ładnie wyglądało. Otwory na czujnik ruchu i lampkę rozciąć żyletką na krzyż i podwinąć na drugą stronę. Nie śpieszyć sie i zrobić to powoli a dokładnie wtedy będziesz zadowolony z efektu... irecki26 - Czw Maj 28, 2009 06:07 dzieki FILO brand - Czw Maj 28, 2009 12:46 gracias amigo!! [pifko] maciej - Czw Maj 28, 2009 12:50 irecki26, jak chcesz używkę, to odezwij się do kolegi NEOSSS'a - on ma całe "angliki" R600 i mógłbyś od niego kupić i osobiście odebrać spod Mińska Maz., to nie byłoby zagrożenia, że się pobrudzi, czy zniszczy w transporcie. irecki26 - Czw Maj 28, 2009 19:57 narazie sprobuje sam,a jak nie wyjdzie to bede kupowal:) Lewis - Czw Maj 28, 2009 21:18 ja tez robilem sam, ale po paru dniach znowu sie odkleila .Dalem to tapicera 150zl za nalozenie nowego materialu i funkiel nowka 
Charly216 - Nie Lis 14, 2010 09:39 Ja tez sobie tak przeprałam podsufitke że mi sie poodklejala troche. Nie wiem czy osobiście uda mi sie ładnie zrobić podsufitke własnoręcznie a tapicerzy życzą sobie ok 300zł za robote. Dlatego mam pytanie do użytkownika Lewis w którym zakładzie i gdzie tapicer zrobił Ci nową podsufitke za 150zl?? bo to jest jeszcze cena którą jestem w stanie zapłacić:) ..albo może wie ktoś gdzie taka podsufitke można zrobić tanio w Lublinie?? |
