Zobacz temat - [r25 1,4 16V]Zamek drzwi kierowcy / Spryskiwacz szyby tylnej
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r25 1,4 16V]Zamek drzwi kierowcy / Spryskiwacz szyby tylnej

MrFrog - Nie Maj 31, 2009 15:10
Temat postu: [r25 1,4 16V]Zamek drzwi kierowcy / Spryskiwacz szyby tylnej
Mam problem dotyczący zamka. Jest on kompletnie zniszczony, nie da się włożyć kluczyka itd. I teraz wie ktoś gdzie moge kupić nową wkładkę zamka? Szukam i coś znaleźć nie moge :(

Problem nr 2 dotyczy spryskiwacza. Nie ma wogóle tego plastikowego spryskiwacza na ramieniu wycieraczki tzn tam przy samym mocowaniu. Gdzie to dostać? Można sam spryskiwacz czy to jest jednolite z ramieniem wycieraczki?

Przepraszam że zawracam głowę takimi "pierdołami" ale kto pyta nie błądzi :)
Z góry dzieki za pomoc :)

R-200 - Nie Maj 31, 2009 16:15

Dlaczego używasz kluczyka? Prościej pilotem. Wkładki są często zabrudzone i jest problem z otwieraniem. :lol:
PTE - Nie Maj 31, 2009 16:45

Co do pyt. nr 2 to zerknij tutaj. O to chodzi?
MrFrog - Nie Maj 31, 2009 17:00

R-200 wiem że pilotem prościej ale jeśli padnie np. akumulator to zaczyna się problem (wchodzenie przez bagaznik jest uciążliwe wierz mi:P). I nie jest on zabrudzony tylko zwyczajnie popsuty. Ktoś na siłę próbował kiedyś otwierać i zwyczajnie wszystko porozginał :(

PTE dokładnie tego szukałem dzieki wielkie :)

R-200 - Pon Cze 01, 2009 08:48

Wiesz że ja też czasami wchodzę do R poprzez bagażnik a już mam 60 na karku. Zazdroszczę Ci wieku i kondycji. Wkładka w drzwiach ma taką konstrukcję że gdy blaszka zamykająca otwór się popsuje to wkładka bardzo szybko się zacina. Jedynie bagażnik ma bardzo solidną konstrukcję i to najlepsze wejście awaryjne, choć wyje wtedy jak oszalałe. Wkładki w drzwiach to najlepiej odłączyć profilaktycznie. :lol: :lol: :lol:
MrFrog - Pon Cze 01, 2009 20:36

Hehe. Zatem nie jestem jedynym wchodzącym do własnego auta od tyłu :) Wracając do tej wkładki jest ona do kupna? Ja sobie poradzę ale jak to z ta drugą połową? :) Płeć piękna już tak sobie nie poradzi ja my :)