|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - Kompleks śląski ;) ;)
Ciufa - Nie Maj 31, 2009 21:10
Szymon napisał/a: | - Wysoki na trzy metry, gruby na metr, no spoko, że mysz się nie prześliźnie.
- Dobra to teraz nalej tam wody! |
dobre ale stare i troche inaczej to leciało
Szymon - Nie Maj 31, 2009 23:15
Ciufcia napisał/a: | dobre ale stare i troche inaczej to leciało |
kopiowałem z innego źródła;) ale jak masz oryginał to dawaj
maciej - Pon Cze 01, 2009 09:58
Kompleks "śląski"?
Szymon - Pon Cze 01, 2009 10:54
maciej napisał/a: | Kompleks "śląski"? |
jakoś wiedziałem, że się odezwiesz, wiec chyba nie ja mam "taki" kompleks:P jak już przeczytałeś dokładnie, to ten dowcip kopiowałem z innego źródła a konkretnie z tego tematu: http://wiadomosci.onet.pl...ie_lokalne.html
Co jak co ale z tego, że jestem Ślązakiem jestem dumny a omawiana Warszawa jest dla mnie tylko stolicą i niczym więcej, miasto jak każde inne
maciej - Pon Cze 01, 2009 12:06
Szymon napisał/a: | jakoś wiedziałem, że się odezwiesz, wiec chyba nie ja mam "taki" kompleks:P |
Czy ja sugerowałem, że Ty?
Spójrz na ten wątek.
Mnie poprostu fascynuje, że pierwszy raz widze na tym forum takie objawy i to ze strony tylko jednej "dzielnicy"...
I nie pisze tu o tylko o tym wątku, ale też np.:
http://forum.roverki.eu/v...r=asc&start=200
Szymon napisał/a: | jak już przeczytałeś dokładnie, to ten dowcip kopiowałem z innego źródła a konkretnie z tego tematu: |
Co to ma do rzeczy skad to było?
Bo nie rozumiem...
Skoro cytowałeś, to Ci się pewnie podobna.
Dowcip znam i sam się z niego śmiałem (kilka lat temu ), a zafascynowało mnie to, że to nie pierwszy odnośnik do "Warszafki" ze strony "Śląska" w ostatnim czasie na forum.
Szymon napisał/a: | Co jak co ale z tego, że jestem Ślązakiem jestem dumny a omawiana Warszawa jest dla mnie tylko stolicą i niczym więcej, miasto jak każde inne |
To bardzo się cieszę, bo to samo mogę powiedzieć o sobie (oczywiście zmieniając odpowiednio lokalizacje geograficzne), a naprawdę to bawi mnie, że ludzie mają często wiele stereotypów nt. mieszkańców innych części kraju, a szczególnie stolicy (nie tylko w Polsce).
Mayson - Pon Cze 01, 2009 12:20
Przesadzacie A w oryginale nie było to przypadkiem o Warszawie i Krakowie? Ci się bardziej lubią
maciej - Pon Cze 01, 2009 12:24
Czytając jeszcze raz to co napisałem, przepraszam każdego Ślązaka i nie tylko, który mógł poczuć się urażony.
Zaskoczyło mnie, że w ciągu chyba 4 dni 3 osoby z tych samych okolic prezentują czy w żarcie, czy na poważnie, negatywny stereotyp mojej "okolicy" - stąd moja uwaga, jak widzę, chyba za ostra.
Przepraszam.
Szymon - Pon Cze 01, 2009 13:46
maciej napisał/a: | Czy ja sugerowałem, że Ty? | Twój post był zaraz po moim, odnosiłeś się do "mojego" dowcipu, więc mogłem pomyśleć, że piszesz o moich kompleksach.
maciej napisał/a: | Skoro cytowałeś, to Ci się pewnie podobna. |
jasne, że mi się podoba, gdyby się nie podobało to bym tego nie wkleił. Może to i stary kawał ale ja go jeszcze nie słyszałem i dlatego zdecydowałem się wrzucenie tego na forum.
maciej napisał/a: | nie pierwszy odnośnik do "Warszafki" ze strony "Śląska" |
odnoszac się do wyrazu "Warszafka" - nie cierpię tego określenia, nie używam go i używać nie będę, bo wg mnie jest obraźliwe w stosunku do mieszkańców stolicy. Ma pejoratywne znaczenie, bardzo prześmiewcze i szydercze. Po prostu mi nie podchodzi.
Dowcip miał być dowcipem na nie uderzeniem w Warszawę, jej mieszkańców itd.
Z siebie samego też trzeba się pośmiać czasem
maciej napisał/a: | Czytając jeszcze raz to co napisałem, przepraszam każdego Ślązaka i nie tylko, który mógł poczuć się urażony. |
urażony się nie poczułem, więc...
maciej napisał/a: | Przepraszam. |
luuuzik
maciej - Pon Cze 01, 2009 13:52
Szymon napisał/a: | Twój post był zaraz po moim, odnosiłeś się do "mojego" dowcipu, więc mogłem pomyśleć, że piszesz o moich kompleksach. |
Odnosiłem się do tego, że kolejna osoba z tego samego regionu go podchwyciła cytując tylko fragment.
Jak napisałem - dowcip znałem już wcześniej i też mnie ubawił.
Szymon napisał/a: | odnoszac się do wyrazu "Warszafka" - nie cierpię tego określenia, nie używam go i używać nie będę, bo wg mnie jest obraźliwe w stosunku do mieszkańców stolicy. Ma pejoratywne znaczenie, bardzo prześmiewcze i szydercze. Po prostu mi nie podchodzi.
Dowcip miał być dowcipem na nie uderzeniem w Warszawę, jej mieszkańców itd.
Z siebie samego też trzeba się pośmiać czasem |
Wiem.
Jaki już napisałem - przegiąłem, bo odniosłem to do kolejnych wypowiedzi różnych osób, a nie powieniennem.
Szymon napisał/a: | urażony się nie poczułem, więc...
[...]
luuuzik |
To się cieszę.
|
|