|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200] wysokosc zawieszenia?
nicco_nuwai - Nie Cze 14, 2009 22:24 Temat postu: [r200] wysokosc zawieszenia? witam!
wystepuje u mnie problemem miekkiego i niskiego zawieszenia. amory fabryka rok produkcji 97 - przypuszczam ze sprezyny tez fabryka. amory przod wymienione na nowe biilstein gazowe - wystapila znaczna poprawa, auto przestalo nurkowac przodem, lecz wciaz borykam sie z problemem bujania auta w plaszczyznie przod/tyl, oraz dosc nisko stojacym przodem - co powoduje czeste przychaczanie przednia belka - konkretnie hakiem do holowania.
w zwiazku z tym prosze forumowiczow posiadajacych seryjna zawieche, i obnizana np sprezyny jamex -40 o pomiary (oczywiscie na seryjnych kolach R14)
- wysokosc od ziemi do krawedzi srodka nadkola prawe/lewe przod - tyl
- wysokosc od ziemi do srodka zdezaka (jego spodniej czesci) przod.
pomoze mi to powierdzic lub zaprzeczyc tezie o ubiciu sie sprezyn fabrycznych...
dziekuje i pozdrawiam
DANTE79R - Nie Cze 14, 2009 22:59
To proste, sprężyny są zbyt miękkie w stosunku do nowych amorów. Masz dwa wyjścia: albo zmień sprężyny na nieco twardsze albo obetnij fleksem (pewnie zaraz mnie na forum o to zjedzą) fabryczne sprężyny o 1 1/2 zwoja i będzie git. Aha wymień amory tył a sprężyny albo 4 nowe twardsze albo wszystkie flex
kpt - Pon Cze 15, 2009 13:22
obcinanie sprezyn to kiepski pomysl, skoro jest problem z "dosc nisko stojacym przodem"
szoso - Pon Cze 15, 2009 13:26
kpt napisał/a: | obcinanie sprezyn to kiepski pomysl |
nie jeden płakał po obcięciu sprężyn i nie mógł po takim zabiegu dojść z nimi do ładu,znam takie przypadki
DANTE79R - Pon Cze 15, 2009 16:59
Ja znam całą masę ludzi którzy obcięli sprężyny i nikt nie płakał.
nicco_nuwai - Sro Lip 15, 2009 07:40
witam!
dzieki za sugestie i czekam na kolejne - ale raczej w rzezbe z flexem bawic sie nie bede...
czy ktos bylby uprzejmy zrobic te pomiary dla mnie?
pozdr
------------------
EDYCJA:
Witam
wkoncu sloneczne dzionki nastaly - moze komus by sie zechcialo zrobic te pomiary... ? no zlitujcie sie nad kolega - nie wieze ze wsrod tylu wlascicieli r200 okraglaka - nikomu nie chce sie poswiecic 5min na pomiar...
pozdrawiam...
Dzenson - Sro Lip 15, 2009 07:54
Witaj,
Przestrzeń od ziemi do krawędzi nadkola u mnie to 66,5 cm a środek zderzaka do ziemi ma 24 cm.
Pozdrawiam
nicco_nuwai - Sro Lip 15, 2009 20:02
Dzenson napisał/a: | Witaj,
Przestrzeń od ziemi do krawędzi nadkola u mnie to 66,5 cm a środek zderzaka do ziemi ma 24 cm.
Pozdrawiam |
dzieki ci dobry czlowieku!!! oczywiscie +1 pomogl
ja mam tak:
od ziemi do krawedzi zderzaka mierzone po srodku - 17cm
od ziemi do krawedzi nadkola mierzone po srodku - 61.5cm
czyli bardzo duza roznica... czyli wniosek z tego ze sprezyny moga byc ubite...
pozdr
Pływak - Sro Lip 15, 2009 20:17
Ja mam kanciaka i po założeniu jamexów nie poszedł wcale o -40 tylko o więcej dokładnie ile nie wiem bo tak się spieszyłem do mechanika, ze zapomniałem zmierzyć ale warto wziąć to pod uwagę...
Było tak
A teraz jest tak
nicco_nuwai - Sob Paź 03, 2009 20:44
witam!
no i jestem po wymianie sprezyn
zamontowane zostaly sprezyny K&F - przod + tyl. przednie dolaczyly do duetu z stosunkowo niedawno zamontowanymi bilsteinami b4, na tyl poszly nowe KYB EXCEL gaz + nowe sprezyny.
co uzyskalismy?
przod podniosl sie do 66cm-66,5cm (bylo 62cm-61,5cm)
tyl podsniosl sie do 66cm (bylo 64cm)
srodek zderzaka "hak" podniosl sie na 20cm (bylo 17cm)
przeswit w przednich nadkolach jest conajmniej smieszny - auto wyglada jak porshe cayen (jakkolwiek sie to pisze) - wyglada jak rover posadzony na lifcie jakims - ale wkoncu jade pewnie, twardo, bezpiecznie, nic mnie nie rusza, nie zahaczam. pelen sukces!
polecam - bycmoze wymiary komus sie przydadza.
pzdrawiam.
|
|