Zobacz temat - [R400] Zbyt częste przepalanie się żarówek
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Zbyt częste przepalanie się żarówek

ascaris - Wto Cze 16, 2009 19:43
Temat postu: [R400] Zbyt częste przepalanie się żarówek
Witam!

Problem trwa już od jakiegoś czasu ale obecnie się nasilił. Mianowicie dosłownie co kilka-kilkanaście dni przepala mi się żarówka świateł mijania (H7) Raz jedna raz druga. I to niezależnie czy kupie jakieś droższe czy z tych tańszych, czy kupie pojedynczą czy parę. Już nie wspominam o nerwach jakie człowiek musi ponieść przy wymianie owych :)

Nawet elektryk stwierdził, że kostki przy żarówkach są OK, a ładowanie akumulatora w sam raz. Dobrze że teraz dzień dłuższy to jazda z jednym światłem nie jest aż tak uciążliwa

Co może być tego przyczyną? Może trzeba zainwestować w jakieś żarówki naprawdę z wyższej półki bo mimo wszystko te droższe trzymały dłużej:)

Krzysi3k - Sro Cze 17, 2009 09:16

Przyczyna może być bardzo prozaiczna :P
Nie wolno dotykać żarówek halogenowych na szkle, bo szybko się przepalą, łapiesz tylko i wyłącznie od spodu za metal i wkładasz :)

szoso - Sro Cze 17, 2009 09:23

Krzysi3k5 napisał/a:
Nie wolno dotykać żarówek halogenowych na szkle, bo szybko się przepalą, łapiesz tylko i wyłącznie od spodu za metal i wkładasz

a to by było ciekawe jakby o tym nie wiedział :lol:

Pływak - Sro Cze 17, 2009 09:39

Eee tam po dotknięciu łapą nie tyle, że się szybciej przepali (chociaż to też) co się przypieką tłuste odciski paluchów i będzie słabiej świeciło. Ten elektryk to sprawdzał napięcia? Może jakieś zbyt wysokie wahania w instalacji?
sknerko - Sro Cze 17, 2009 09:47

a ja będę nudny sprawdzałeś stan amortyzatorów? tak, tak amory jak są do d...y to żarówki w kilka dni wytrząsa i zniszcza
magneto - Sro Cze 17, 2009 11:17

Ja mam ten sam problem tyle że dotyczy tyłu.w ciągu roku wymieniłem żarowki świateł pozycyjnych i stopu przynajmniej po 2 razy z każdej strony.8 żarówek na rok to trochę dużo ale nie martwię sie tym bo nie są drogie.Może ten tp tak ma
szoso - Sro Cze 17, 2009 11:28

magneto może też powinieneś sprawdzić amory tyle że z tyłu :lol:
magneto - Sro Cze 17, 2009 12:53

są Ok :lol:
ceremony - Sro Cze 17, 2009 14:36

Ja tez mam podobny problem, ale ostatnio nawet bezpiecznik mi padl a nie zarowka jak wczesniej myslalem. Do tego widac na klemie aku nalot i nawet jak go wyczyszcze, znowu sie odklada, moze to zbyt wysokie ladowanie.. sam nie wiem bo sprawdzili mi ladowanie i jest ok :roll:
sTERYD - Sro Cze 17, 2009 14:40

sprawdź połączenia z drugiej strony przewodów akumulatora... (przy masie, przy rozryszniku i przy skrzynce bezpieczników)
jak tam z którymś będzie cos słabo, to też będą klemy śniedziały...

-BEST- - Czw Sie 13, 2009 02:39

I ja mam to samo z przodu. W tym roku poszły już dwa komplety.
Ktoś wie od czego to zależy ?? ??? Tylko proszę bez tych "jaj z amorami, musiały by tłuc aż maska podskakuje :lol: Dla zwolenników tej teorii dodam że amory są OK :ok:

Pozdrawiam

xkrzychux - Czw Sie 13, 2009 06:41

Miałem podobnie w zeszłym roku wymieniłem chyba 4 H7 w przeciągu 10mies. (cały czas kupowałem firmy Philips).
Jednak od ostatniej wymiany minęło coś około 9mies. i wszystko jest OK.
Więc chyba zależy to od żarówek (nie ma reguły ile wytrzyma).

szoso - Czw Sie 13, 2009 07:39

żarówki H7 mają to do siebie że szybko się przepalają,ich żywotność jest krótsza niż np.żarówek H4
magneto - Czw Sie 13, 2009 07:41

szosownik napisał/a:
żarówki H7 mają to do siebie że szybko się przepalają,ich żywotność jest krótsza niż np.żarówek H4

no ale nie aż tak krótką zeby wymieniać 3 razy /rok tak jak u mnie ma to miejsce

Brt - Czw Sie 13, 2009 09:34

1. sprawdzić napięcie ładowania (13,8 - 14,4 V)
2. sprawdzić styki masy, klemy itp
3. sprawdzic czy lampa jest sztywno umocowana i czy sama żarówka i jej mocowanie nie ma luzów i nie drży na nierównościach/wolnych obrotach silnika

Co do żarówek tych wzmacnianych, to niestety niektóre bardzo szybko się przepalają. Osram Nigtbreaker u dwóch osób wytrzymywał ok. 4 - 6 miesięcy.

szoso - Czw Sie 13, 2009 09:44

Brt napisał/a:
Osram Nigtbreaker u dwóch osób wytrzymywał ok. 4 - 6 miesięcy.

sprzedawałem te żarówki i przyznam że ludzie narzekali :wink: