Zobacz temat - [Rover 214i 96r, 1.4 8V + LPG] Przestał jeździć na gazie..
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214i 96r, 1.4 8V + LPG] Przestał jeździć na gazie..

Dydo - Nie Lip 05, 2009 20:28
Temat postu: [Rover 214i 96r, 1.4 8V + LPG] Przestał jeździć na gazie..
Problem mój polega na tym, że do momentu, aż w Piątek nie zalałem za 20 zł. gazu na stacji, na której zawsze tankuje gaz, auto od momentu kupna ZAWSZE nie sprawiało najmniejszych problemów na gazie. Jednak od momentu, jak zatankowałem wieczorem na owej stacji, wróciłem się do domu, zapakowałem się na wczasy i wyjechałem, to po przejechaniu kilku kilometrów, auto zaczęło szarpać na gazie. Jadę normalnie i nagle szarpnęło raz. Za jakąś minutę znowu szarpnęło, później szarpnęło dwa razy i tak zaczęło szarpać co jakiś czas. Postanowiłem się zatrzymać i sprawdzić, czy gdzieś nie ucieka gaz, jednak niczego takiego nie stwierdziłem. Wsiadam i jadę dalej, jednak nadal to samo, aż w pewnym momencie, pomimo dodania pedału gazu do samej podłogi, auto w ogóle na to nie reagowało, tylko prędkość i obroty spadały. Przełączyłem więc na benzynę, bo wiedziałem, że auto zgaśnie, jeśli tego nie zrobię. Zajechałem na benzynie bez problemów na wczasy, następnego dnia odpaliłem, przełączyłem na gaz i było okej. Pojechałem się przejechać i było okej. Więc pomyślałem, że problem znikł. Jednak nic takiego nie miało miejsca. Dziś w drodze powrotnej, przez jakieś 30 km. było okej, jednak nagle auto znow nie reagowało na pedał gazu i obroty spadały, wiec przełączyłem na benzyne i dojechałem na benzynie.

Co może być powodem ? Sądziłem z początku, że może wlali mi powietrza z gazem (większa ilość powietrza, stąd te szarpnięcia, bo wkońcu przed zatankowaniem było wszystko okej, dopiero po tym tankowaniu zaczęły się te problemy), jednak brat mówił mi, że być może parownik padł. Na co Wy obstawiacie ? Bo ja nie mam zielonego pojęcia co moze być nie tak :/ Od czego zacząć, bo kompletnie nie mam pojęcia. A nie chce jeździć non stop na benzynie, bo raz, że prawie codziennie dojeżdżam do pracy ( od 8-14 mam urlop, więc do tego czasu, przed wypłatą muszę jeździć oszczędnie, żeby starczyło ;P ), a dwa, że benzyna przyda się na czarną godzinę, no ale teraz jestem zmuszony jeździć na PB. Macie jakieś pomysły co może być nie tak ?

DawidNB - Nie Lip 05, 2009 22:02

mam to samo w Zatorze thef i tomi doradzili mi i pomogli wyczyścić na trochę pomogło znów zaczyna szarpać.

na gazie i na benzynie.
wymień kable, świece, przeczyść palec i kopółkę

Dydo - Nie Lip 05, 2009 22:23

Na benzynie mi nie szarpie, tylko na gazie, więc będzie coś nie tak z instalacją gazową, tylko właśnie nie wiem co może być tego przyczyną :/
DawidNB - Nie Lip 05, 2009 22:45

za parę dni zacznie szarpać na benzynie
mi się tak stało z dnia na dzień

arturky - Nie Lip 12, 2009 12:21

Dydo, Przewody zapłonowe + świece najlepiej NGK na początek do wymiany i śmigasz z powrotem na LPG. :wink: (Instalacja gazowa ma większe wymagania co do układu zapłonowego niż benzyna, stąd na benzynie pracuje OK).
marcin316 - Nie Lip 12, 2009 13:34

Nie zaszkodzi sprawdzić czy wszystkie połączenia elektryczne w instalacji gazowej są w porządku.

W moim poprzednim autku nagle przestała działać instalacja gazowa, tzn. silnik zgasł i od tej chwili pracował tylko na benzynie. Okazało się że jedna ze śrubek do której była podczepiona masa od jednego z elektrozaworów się poluzowała i skorodowała. Wcześniej nie było problemów pomimo że śrubka ta odkręcała się pewnie dłuższy czas...

Pozdrawiam
Marcin

iktorn73 - Pon Lip 13, 2009 12:14

Sprawdź kondycję filtra gazu,elektrozaworu,parownika a dopiero później bierz się za wymianę świec itd. Może filtr przytkany,może elektrozawór odcina gaz a może parownik padł.
fearless - Pon Lip 13, 2009 12:25

iktorn73, :ok: potwierdzam, co prawda w moim nic takiego się nie dzieje, ale ostatnio mieliśmy taki sam problem z Golfem III - wszystko zostało wymienione (elektryka układ zapłonowy) i nic nie pomagało, na koniec dopiero przyszło nam do głowy podjechać do gaziarza - filtr był przypchany i parownik zdupcony ;)

Jak kolega iktorn73, też radzę na początek sprawdzić stan elementów instalacji podtlenkuLPG, później dopiero zabierać się za elektrykę - no chyba że gołym okiem widać przebicia na przewodach ;)

blue827 - Pon Lip 13, 2009 18:56

Też miałem takie przypadki że zaczynał szarpać i nie chciał iść na gazie, powód to zapchany filterek w elektrozaworze.

1 wymiana filterka lpg po 4tyś km:


2 wymiana filterka lpg po 8tyś km:

Dydo - Wto Lip 14, 2009 17:00

Przyczyna była wręcz banalna. Jeden odłączony kabelek..

Mimo wszystko, dziękuję za cenne porady, które z pewnością przydają mi się w przyszłości. :)

marcin316 - Wto Lip 14, 2009 17:09

Zanim znalazłem przerwę u siebie w obwodzie zakupiłem drugi kontroler sondy, także gratuluję że udało się u Ciebie znaleźć problem zanim zdecydowałeś się na drastyczny krok wizyty u gazownika ;)
iktorn73 - Sro Lip 15, 2009 11:43

Zwykle padają jakieś głupoty :) . Pozdrawiam i gratuluję :) .