Zobacz temat - [R75] Zaklejanie świateł (angielski a europejski)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Zaklejanie świateł (angielski a europejski)

maciasw - Sob Lip 25, 2009 02:30
Temat postu: [R75] Zaklejanie świateł (angielski a europejski)
Sam już nie wiem jak to jest z tym zaklejaniem świateł jak się wyjeżdża z UK do Europy i odwrotnie. W Anglii mam r75, (kierownica z prawej strony). Przy kupnie gość dorzucił mi maskownice na światła, które z prawej strony są czarne -> foto. Dodatkowo, jak to w Anglii, do "obsługi" tych maskownic jest instrukcja obsługi -> foto. Z której to wynika, że w angliku r75 powinienem mieć zaklejoną prawą stronę świateł gdy jadę do Europy. Tak na "chłopski rozum" chyba powinno być odwrotnie. Światła są skierowane w lewo więc lewa strona powinna być zaklejona. Czy w tym przypadku konstrukcja świateł wymaga zaklejenia drugiej strony?

Maskownica


Instrukcja

Dam-Kam - Sob Lip 25, 2009 08:02

maciasw napisał/a:
Tak na "chłopski rozum" chyba powinno być odwrotnie. Światła są skierowane w lewo więc lewa strona powinna być zaklejona.
tak na chłopski rozum w instrukcji jest dobrze podane. To nie żarówka bezpośrednio oświetla drogę tylko odbłyśnik a z racji swojego kształtu lewą stronę oświetla jego prawa strona i odwrotnie (w EU). Tak samo jest z światłami krótkimi. Stań prostopadle do reflektora to zobaczysz, że główny strumień światła pada z górnej części odbłyśnika :)
maciasw - Sob Lip 25, 2009 13:27

To w takim razie mogę montować osłonki zamieszczone na foto powyżej.
Dzięki

Brt - Czw Lip 30, 2009 12:10

osłonki są jak najbardziej ok :ok: możesz je montować śmiało. Strumień odbity od prawej częsci reflektora pada na lewą częsć drogi :)
staf - Czw Lip 30, 2009 14:57

Tak. Mombrey był w Płocku Roverkiem "anglikiem". Miał własnie tak przyklejone osłonki
maciasw - Pią Paź 23, 2009 00:53

Osłonki pomogły. Nikt mi nie mrugał, że go oślepiam (jadąc w Polsce).
PS: Gdzieś w Niemczech, na jakimś parkingu, w trakcie krótkiej przerwy: podchodzi dwóch Niemców i z zaciekawieniem patrzą na owe osłonki. Twierdzą, że źle, że powinno być odwrotnie. Na nic zdały się wszelkie tłumaczenia, że tak powinno być, że działają prawidłowo. Po krótkiej demonstracji (przede mną stał TIR) dotarło do nich, że jednak osłonki są OK.