|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Brak mocy - poraz kolejny
Barthas - Sro Sie 12, 2009 22:03 Temat postu: [R75] Brak mocy - poraz kolejny Wiem wiem, że to już było wiele razy. Przeszukałem forum i zapoczątkowałem nowy wątek który utknął w martwym punkcie i nic nie mogło rozwiązać mojego problemu. Obiaw jest następujący: Samochód jeździ jak chce. Na zimno i po chwili odpoczynku (np. przy staniu na światłach na wolnych obrotach) ma moc i wszystko jest w porządku a gdy już się chwile pojeździ zaczyna sie muuuulić i to dość poważnie, bo szybciej niz 100 km/h nie da sie pojechac Dodam, że:
- wężyk podciśnienia od EGRu odłączony
- przepływomierz odłączony
- sam EGR wyczyszczony.
Jakieś inne pomysły??? PLIIIIS
magneto - Sro Sie 12, 2009 22:12
Barthas napisał/a: | Na zimno i po chwili odpoczynku (np. przy staniu na światłach na wolnych obrotach) ma moc i wszystko jest w porządku a gdy już się chwile pojeździ zaczyna sie muuuulić i to dość poważnie, bo szybciej niz 100 km/h nie da sie pojechac |
może jestem w blędzie ale przy takich objawach zaczął bym od wymiany filtra paliwa i przeczyszczenia ukladu paliwowego
staf - Sro Sie 12, 2009 22:19
Przepływomierz wykluczasz?
magneto - Sro Sie 12, 2009 22:29
staf napisał/a: | Przepływomierz wykluczasz? |
Barthas napisał/a: | - przepływomierz odłączony |
misiekns - Sro Sie 12, 2009 22:39
Miałem podobny problem przy 416. Auto po dłuższej jeździe stawało się coraz bardziej słabe, po chwili postoju auto chodziło elegancko i za 10 min znowu to samo.Znajomy mechanik polecił mi żebym udał się na diagnostykę: wykryło jeden błąd coś tam o temp. płynu chłodniczego. Problem jednak nie zniknął. Więc po paru dniach znowu diagnostyka, wykryło ten sam błąd wieć facet posprawdzał czujniki. Wyskoczył wtedy 2 błąd - nieznany. Po skasowaniu błędów autko chodzi już 8 miesięcy i o spadku mocy nie ma mowy.
Rowan - Czw Sie 13, 2009 07:45
magneto, jakby mało paliwa miał to by gasł, bo by ciśnienie spadało. Wygląda na to, ze łapie awaryjny. Najpierw spróbuj wyczyścic (kontaktem do czyszczenia styków) wtyczke na akumulatorze paliwa. Jeśli nic nie da, to musisz na diagnostyke jechac. Bo my niestety szklanej kuli nie mamy, a to wyglada na coś od strony sterowania. Tak jak wcześniej pisałem sprawdź tę wtyczkę. Bo to jest tryb awaryjny, bo żeby 100km/h nie osiągał, to nawet mój bez turbiny(spadł wąż) potrafił 150 jechac.
Barthas - Czw Sie 13, 2009 11:20
Mam nowy symptom:
-przy turbinie jest takie "ciągadełko" które działa chyba na podciśnienie. Poprosiłem brata i razem sprawdziliśmy, że przy dodawaniu gazu w ogole się nie rusza. A powinno??? Nie wiem dokładnie jak to urządzenie opisać, ale chyba dyszlem otwiera coś w takim kolanku rury wydechowej, w układzie zaraz po turbinie.
[ Dodano: Czw Sie 13, 2009 13:15 ]
Przed chwila podłączyłem kompa i błędów nie było. Jedyne co to przepływomierz pokazywał 0.00 g/s a podłączyłem go na chwile by przetestować. Jednak to nic nie zmienia bo i tak jeżdżę na odpiętym
Rowan - Czw Sie 13, 2009 14:14
Barthas, na biegu jałowym nie zmusisz cięgna do poruszenia się. Musi mie obciążenie.
Barthas - Czw Sie 13, 2009 14:42
Rowan, A do czego one służy?
Rowan - Czw Sie 13, 2009 15:26
Barthas, służy do ograniczenia maxymalnego ciśnienie doładowania.
Barthas - Pią Sie 14, 2009 21:18
Rowan, wyczyscilem styki, tak jak przykazales ale bez zmian. a co myslicie o ukladzie paliwowym? Może byc cos zapchane? prócz filtra paliwa co jeszcze moznaby bylo sprawdzic i w jaki sposób? A moze potencjometr od gazu? Mi się teraz wydaje że ten obiaw jest taki, jakby nie było wystarczającej ilości paliwa w układzie.
[ Dodano: Pią Sie 14, 2009 22:19 ]
Skoro Rowan, piszesz że bez turbo jechał Ci 150 to raczej uklad turbiny i doladowania odrzucam.
[ Dodano: Pią Sie 14, 2009 22:20 ]
no i zadnych bledow na kompie nie bylo
|
|