cortex - Czw Wrz 03, 2009 18:50 Temat postu: [r214i] piston rattle hmm witam. u mnie to zjawisko jest za każdym razem gdy odpalam zimny motor. i tak myślałem czy wymiana oleju na inny by pomogła? obecnie jest zalany 10w40 i to 2000km temu więc nie dawno. dodam że po zalaniu tymże olejem na samym początku nie było tego zjawiska. po kilku set km sie pojawiło. pojeździć jeszcze do 10tys km i zmienić na 15w40? czy może na jakiś inny? bo troche mnie już irytuje ten odgłos silnika benzynowego który klepie jak diesel  (przez pierwsze 2-3minuty)
oprawca_1978 - Czw Wrz 03, 2009 20:13 A umiesz wyłowić uchem stuk samego tłoka po cylindrze, a zignorować stuk niewyprężonych panewek korbowych oraz głównych, stuk sworznia w zimnej główce korbowodu i w piastach tłoka? Do tego odrzucić stuk wałków rozrządu w zimnym korpusie, trzepanie zaworów na zimnym oleju, gdy zasilanie, z racji jego gęstości, popychaczy zaworowych jest słabe i te są głośne, zanim ciśnienie rozrzedzonego temperaturą olejku, nie zacznie ich porządnie rozpierać, pomiędzy krzywkami wałków rozrządu a trzonkami zaworowymi, pomijając zarazem fakt, czy owe, jeszcze dobrze działają, czy może się już od zanieczyszczeń, zamurowały? Wątpię.. ps. Moim Poldoroverem przejechałem przez pięć lat prawie sto tysięcy km, czasami zmieniając w nim olej, co jakieś 20 - 25 kkm, choć na ostatnim przejechałem dwa lata i prawie 39 kkm. A silnik, przy odpalaniu, jak stukał tak samo w 2004 roku, tak i tłucze niezmiennie tak samo, po dziś dzień. camaro17 - Czw Wrz 03, 2009 20:22 Dołączam się do wypowiedzi oprawca_1978, R już tak maja muszą sobie poklekotać 
keczu - Czw Wrz 03, 2009 21:05 Mi tam nie klekocze,olej Mobil 1 (0W40) ,jedynie moze czasem lekko stukna popychacze przy odpaleniu z rana(doslownie max 2 sekundy) bo oliwka rzadka to odplywa z popychaczy.Nic wiecej.Silnik pracuje glosniej na zimno jak kazdy inny.Ale wiem ze nie jest zupelnie wolny od tego zjawiska bo kiedys wyjazd z parkingu mialem pod gorke,no to wtedy klekotal,ale tylko pod obciazeniem i na zimno,na biegu jalowym nic. cortex - Czw Wrz 03, 2009 23:28 czyli co, zostaje sie pogodzić z tym zjawiskiem , ten silnik tak ma  za rok do sprzedania pewnie pójdzie ów samochód
Toshiro - Pią Wrz 04, 2009 08:35 e tam odrazu do sprzedania aż tak Ci to przeszkadza  ?
cortex - Pią Wrz 04, 2009 10:03 tak. a jak zrobie już te 10 000km albo i wiecej to pozostać przy tym samym oleju czy spróbować na 15w40? teraz jest zalany 10w40 producent MG (taki mi polecili). bo zmiana na innego producenta to chyba niema wiekszego sensu?? |
