|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45 iDT 02'] Zdjęcie boczka
PopaY - Pon Wrz 07, 2009 07:37 Temat postu: [R45 iDT 02'] Zdjęcie boczka Witam.
W drzwiach pasażera szyba zasuwa się krzywo, najprawdopodobniej wypadła z prowadnic. Jak się do tego dobrać? Przejrzałem już kilka tematów, które mi szukajka wyszukała, ale nie znalazłem nigdzie jakiejś pomocy wizualnej gdzie dokładnie są śruby itd. dla modelu R45, stąd proszę o pomoc o dokładną instrukcję demontażu boczka i poprawy szyby.
Pzdr.
greg-si - Pon Wrz 07, 2009 07:59
z tego co się orientuję to jest tak jak w 400
1. Dwie śrubki w rączce do zamknięcia drzwi
2. Jedna w klamce. Po odkręceniu klamkę wysuwa się w stronę silnika po czym wyjmuje lekko bo jeszcze cięgno trzyma. Odczepić cięgno.
3. Plastikowa śrubka pod lusterkiem. Należy ją wykręcić i wyjąć razem z plastikowym zabezpieczeniem
Teraz podważyć po całości lekko by wyskoczyły zatrzaski. Podnosić do góry aż zejdzie w wewnętrznego poszycia drzwi.
I to wszystko.
Pozdo
sobrus - Pon Wrz 07, 2009 08:03
W R400 trzeba ciągnąć u dołu i niestety wymaga to sporej siły. Ja niedawno otwierałem boczek w moim i to naprawde nic trudnego
Nie należy sie tylko zrażać tym że po odkręceniu śrub i klamki boczek trzyma sie jakby nigdy nic.
greg-si - Pon Wrz 07, 2009 18:01
sobrus, a gdzie tam sporej
wystarczy szeroki płaski śrubokręt i jazda. Ja już tyle razy u siebie ściągałem boczek że głowa mała. Zresztą zdjąć to nie problem gorzej z jego ponownym włożeniem.
Plastik który wchodzi pomiędzy szybę a blachę trzeba troszkę odgiąć na zewnątrz. Najlepiej montować boczek od strony lusterka po skosie odginając ten róg.
Dodam jeszcze na zakończenie że tylny boczek to dopiero gimnastyka przy zakładaniu. Nie polecam zdejmowania tylnych boczków osobom którym brak jest cierpliwości
PopaY - Pią Wrz 11, 2009 08:42
No i napotkałem na pierwszy poważny problem Śrubka w klamce jest tak zdezelowana, że nie mogę jej odkręcić Coś poradzicie? Próbowałem płaskim, "czwórką" i nic - śruba wygląda masakrycznie
[ Dodano: Pią Wrz 11, 2009 09:52 ]
Uff, jakoś sobie poradziłem, ale nie obyło się bez szlifowania śrubokręta, obłęd
[ Dodano: Pią Wrz 11, 2009 09:57 ]
Hmm, po odkręceniu śrub (4szt.) boczek trzyma jak cholera...
[ Dodano: Pią Wrz 11, 2009 10:02 ]
Poza tym mam problem z cięgnem, bo jest bardzo krótkie i nie widzę dokładnie jak go zdjąć
[ Dodano: Pią Wrz 11, 2009 10:09 ]
Szeroki, płaski śrubokręt wystarczył by elegancko i z łatwością zdjąć boczek ze spinek. Pozostała mi kwestia tego nieszczęsnego cięgna od klamki...
[ Dodano: Pią Wrz 11, 2009 10:27 ]
Udało się Niestety prowadnica jest już tak bardzo wyrobiona, że nic się z tym tutaj nie da zrobić Trzeba by do jakiegoś specjalisty z tym się udać
|
|