Zobacz temat - [R25 2.0 iDT 2000r] Wyciek oleju lub jego spalanie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25 2.0 iDT 2000r] Wyciek oleju lub jego spalanie

koleszko1988 - Pią Wrz 11, 2009 07:39
Temat postu: [R25 2.0 iDT 2000r] Wyciek oleju lub jego spalanie
Witam posiadam roverka 25 z roku 2000 od pewnego czasu zauwazylem ze ubywa mi oleju zawsze bylo na max a pare dni temu rano bylo ponizej minimum dolalem 1.5litra oleju i bylo ok przez dwa dni po dwoch dniach sprawdzam miarke a tam znowu ponizej minimum w miedzyczasie przy moim domu samochod zostawial same plamy oleju nie wiem dlaczego silnik od dolu jest zalany tylko z prawej strony(pasazera) dzis znowu bagnet pokazuje ponizej minimum a siilnik pracuje ok. o co tu moze chodzic ?? czy mozliwe ze bagnet zle pokazuje ? a ten olej ktory wyciekl to ta ilosc ktora byla za duza w silniku ?
azer - Pią Wrz 11, 2009 07:41

jaki silnik?
koleszko1988 - Pią Wrz 11, 2009 07:43

2.0 diesel
farek - Pią Wrz 11, 2009 08:50

simmering wału? :roll:
koleszko1988 - Pią Wrz 11, 2009 08:59

wlasnie w tym problem kolego ze na mechanice sie nie znam za bardzo...troche dziwne ze byly plamy po oleju na asfacie a w silniku nic nie ubylo dziennie zrobil 40-600 km w trzecim dniu po powrocie z trasy ubylo znowu ponizej minimum a przed wyjazdem zawsze sprawdzalem i bylo tak samo.
thef - Pią Wrz 11, 2009 09:40

Wypada najpierw zajrzeć pod auto chyba. Może prozaiczna sprawa i np. słabo dokręcony filtr oleju. Może przewody olejowe przy pompie już puściły całkiem. Może uszczelka misy olejowej. Trzeba spróbować najpierw zlokalizować wyciek, bo przy takim wypływie oleju nie warto ryzykować.
Jak rozumiem nie ma innych objawów, np. nie kopci na niebiesko?

koleszko1988 - Pią Wrz 11, 2009 12:48

własnie nie kopci dzis rano mialem brak oleju w silniku wlalem pol litra i ledwo co odjechalem z pod domu i oleju nie bylo wszystko wylecialo na dole są jakies wycieki lecz musze jechac go umyc moze uda sie zlokalizowac wyciek.
Viniu - Pią Wrz 11, 2009 12:53

W moim r200 na samym początku użytkowania miałem spore wycieki spod korka spustowego. Wymieniłem uszczelkę korka i po kłopocie. Czasami najprostsze metody są najskuteczniejsze :)