Vesper416 - Sro Wrz 16, 2009 07:57 Temat postu: [r216 Coupe 97r] Swap silnika z poza stajni Rovera Witam na razie pytam czysto hipotetycznie!! Mam silnik 16k4f 1,6 16V 111km chciałbym go w przyszłym roku zmienić. Jak podniose klape to mam tam taką żółtą naklejke: 16k4f 18k4k Czy mam rozumieć że te silniki pasują do tej kasty bez żadnych przeróbek? Ogólnie jakie silniki z poza stajni R polecacie? Czy silnik R 1,8 VVC podejdzie do mojego? I teraz największa fanaberia. Mam rodzine w U.K i dostałem ostatnio oferte za grosze sprowadzenia Subaru Imprezy wrx 2.0 2001 za naprawde śmieszne pieniądze. Samochód raczej na części bo raz że anglik a dwa blach w nie najlepszym stanie bok zdarty ale poza tym samochod technicznie igła. No nie powiem ale marzył by mi sie taki silniczek pod maską mojego R. Zawieszenie bankowo bym musiał przerobić system hamulcowy kierowniczy no ale to byłby wózek marzenie bo sylwetka samochodu R 216 Coupe jest dla mnie piękna i 100x ładniejsza od subaru chociaż subaru i tak samochód marzeń. Do tego ta moc pod maską 250km. Panie i Panowie pofantazjujmy troche i powiedzmy że budżet nie ograniczony jakie propozycje porady i sugestie? dobryziom - Sro Wrz 16, 2009 08:55 Roverowski 2.0 T plus zmiana turbiny na T28 ewentualnie RS i masz 250km a przy RS 280km i bez R888 zapomnij o ruszaniu 
Vesper416 - Sro Wrz 16, 2009 09:05
Ok a możesz to rozwinąć i napisać prostszym jezykiem bo o tych "RS'ach" to pierwsze słysze... NIe douczony jeszcze jestem. Ktoś mi pisał właśńie że silnik 2.0 Turbo nie podejdzie u mnie, w ogóle ponoć nie pasuje do mojej wersji a tak poza tym not o silnik raczej mało dostępny no i jeszcze trafić na dobry egzemplarz.... Markzo - Sro Wrz 16, 2009 09:13 czemu ma niby nie pasować?? najprościej, kupujesz w anglii COupe Turbo za jakieś tam gorsze, targasz to do Polski. wymujesz kompletny silnik z osprzętem, skrzynią, wiązką itp, wycinasz mocowania z Coupe turbo i spawasz je do swojej kasty, wkładasz motor, zmieniasz wiązke i jazda. na starcie 200KM, szpera w skrzyni i co najważniejsze niska awaryjność. a potem już dobryziiom napisał  wywalić EBC żeby odblokować niutki, większe turbo, może IC dać w zderzak i można sklepać takie subaru na suchym asfalcie
dobryziom - Sro Wrz 16, 2009 09:28
Turbosprężarka T28 to siostra popularnej T25 o powiększonej stronie zimnej oraz wirniku. T28 montowana seryjnie głownie w nissanie sx200 n14. T25 o zbliżonych konstrukcjach np. w Tomcacie, saabie, nissanie sx200 n13 i paru innych. GT28RS popularnie nazywana T28RS to zmodyfikowana T28 która jest w stanie z 2L wyciągnąć 300KM seryjnie chyba nigdzie nie montowana chyba ze po 2000r. Jednakże montaż RS'a wymagał by już zakucia przynajmniej korb i tłoków żeby bezpiecznie jeździć granica 260KM może być po kilkunastu latach dla tego silnika zabójcza. Dół jest pancerny i są modele w Anglii i Japonii które maja po 500-800KM. Co do montażu 2.0T u ciebie jest to do zrobienia bo przecież ta buda jeździ fabrycznie i z tym silnikiem wymagało by to tylko modyfikacji i łebskiej osoby która by sie tego podjęła. Odnośnie dostępności silnika w tej chwili są chyba ze dwa do kupienia od reki odnośnie stanu nie wiem jednak przy jakimkolwiek swapie jeśli ktoś myśli o tym na poważnie silnik powinien iść bezwzględnie do remontu
Konix - Sro Wrz 16, 2009 09:46
Podejdzie bez problemów mechanicznych, ale instalację elektrycznę będziesz musiał bardzo przerabiać. Skrzynię biegów też będzie trzeba zmienić i oczywiście cały osprzęt silnika. Znacznie lepiej jak sprzedasz 216 i kupisz 220T.
Chodzi o tuningowanie 2.0 Rovera, a dokładnie założenie większej sprężarki, ale wydaje mi się, że 280KM to fabryczne tłoki i korbowody nie wytrzymają, skrzynia biegów raczej też nie. A takie które wytrzymają kosztują bardzo dużo.
To jest akurat zajefajny pomysł ale........ musisz przerobić wszystkie mocowania w komorze silnika, przerobić całe mocowanie przedniego zawieszenia, bo roverowsie nie będzie pasować, subaru też pewnie niecałkiem, więc część będzie musiała być zrobiona na zamówienie. Z tyłem podobnie jak z przodem. Pozatym pewnie będzie trzeba pociąć płytę podłogową, żeby zrobić miejsce na wał napędowy. Biorąc to pod uwagę najlepszym rozwiązaniem było by wspawanie w tomcia ramy i klatki żeby zapewnić sztywność. Robienie od podstaw układu hamulcowego, instalacji elektrycznej wydechu to już naprawdę mały problem i niewielkie koszty  Taniej było by kupienie subaru imprezy 1.6 i przekładka.
Jeżeli chcesz robić jakiegoś swapa popatrz co wkładają do hondy civic, jako alternatywa 2.0T. A tak po chwili zastanowienia, dlaczego nie pakują silników z tomcia do civiców, było by to chyba najlepsze jeśli chodzi o koszty/efekt
Vesper416 - Sro Wrz 16, 2009 10:07 A powiedzcie mi do silnika 16k4f jakie Turbo można by zainstalować? O jakim przyroście można mówić z taką instalacją? [ Dodano: Sro Wrz 16, 2009 11:09 ] Co do silników subaru to widziałem kiedyś z jakieś 1,5 roku temu w Poznaniu Calibre 2,5 4wd z silnikiem od subaru wrx sti 300km równo miała. Co to robiło na drodze po prostu bajka dobryziom - Sro Wrz 16, 2009 10:12 szczerze jeździłem paroma samochodami z soft turbo bo tylko taka opcja wchodzi w grę i jak dla mnie porażka doładowanie na poziomie 0,3-0,4 bara przy pojemności 1,6 jak dla mnie nieodczuwalne... jasne ze zwiększy sie ilość KM oraz Nm ale nie licz na żaden szał a co najwyżej zwiększoną awaryjność... Markzo - Sro Wrz 16, 2009 10:37 jak szaleć to szaleć.... zakuć, zaturbić i w ruch wprawić
Kserie napewno da sie uturbić.... były ZR 190 z kutymi silnikami....można by jakiegoś mixa zrobić...albo wsadzić 1.8T z R75/MG ZT i masz na starcie wzmocnione korby, tłoki i 150 czy 160 KM
Konix - Sro Wrz 16, 2009 12:06
Były calibry 4x4 więc dużo łatwiej. Marrkus - Czw Wrz 17, 2009 21:38 O ile dobrze słyszałem to Imprezy były symetryczne - czyli bez problemy da se zrobić przekładkę na LHD - może to być całkiem ciekawa opcja Najgorzej prawdopodobnie będzie z wnętrzem ale zamiast kokpitu możesz zrobić se coś w stylu rajdówki - kierownica, zegary i pedały a reszta to i tak zbędny balast 
|
