Zobacz temat - [R75] Kubek na napoje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Kubek na napoje

marynabiala - Nie Wrz 20, 2009 15:54
Temat postu: [R75] Kubek na napoje
Jak zdemontowac wklad od stony popielniczki tam gdzie jest zaslepka-a nie ma kubka
kasjopea - Nie Wrz 20, 2009 20:47

marynabiala, proszę poprawić temat zgodnie z zasadami kącika.
Jeżeli możesz to używaj spacji między zdaniami, bo tekst podany w takiej formie zniechęca do czytania :/

kris-tofer - Pon Wrz 21, 2009 09:47

pewnie musisz rozebrać i wyjąć całą zapalniczkę popielniczkę i uchwyt na kubek - to jest wszystko w jednej kasecie i jakoś gmerać od środka po wyjęciu. Całą kasetę wyjmiesz jak odkręcisz panel sterujący od klimatyzacji i zdejmiesz niby drewienko z guziczkami od wyposażenia dodatkowego. Zobczysz śrubki mocujące kasetę z tymi uchwytami, odkręcasz i pociągasz do siebie - ostrożnie żeby nie połamać :)
marynabiala - Pon Wrz 21, 2009 20:11

Dziekuje za informacje, fakt , ze wszystko to rozebralem ale wlasnie nie zwrocilem uwagi na te dwie sruby Dzieki
Mechan - Sob Lip 17, 2010 20:03

Podepnę się pod temat żeby nie śmiecić. Zdjąłem panel od klimatyzacji i listwę z włącznikami i nie widzę tam już żadnych śrub a mimo to kaseta z popielniczką i resztą nie daje się wyciągnąć :( Mam tam ten fabryczny uchwyt na telefon i chce go wyciągnąć i nie wiem jak ...
Dziadek - Sob Lip 17, 2010 22:45

Też miałem ten problem i nie sądzę że ci pomogę.Po prostu odciąłem to badziewie brzeszczotem,bo są tam zatrzaski i da się to wysunąć.Kable zaizolowałem,a jest tam kilkanaście cienkich przewodów, i spoko-jeżdżę z tym już dwa lata,a mikrofon przy lampie kabinowej dalej wisi.
robo - Nie Lip 18, 2010 09:53

Dziadek, coś Ty taki w gorącej wodzie kąpany. Siłą spokoju się rozbiera. Z boku są zatrzaski do krórych jest dostęp po wyciągnięciu panelu klimatyzacji i listwy przełączników. Tylko wysuwać konsolę należy ostrożnie bo kable od gniazda zapalniczki są stosunkowo krótkie a ich ponowne nasunięcie na konektory może być kłopotliwe z racji ciasnoty i krótkich przewodów.
Mechan - Nie Lip 18, 2010 10:03

Poradziłem Sobie :) Znalazłem te zatrzaski przy pomocy lusterka :) Ale jak juz wszystko wyciągałem to się okazało że ten uchwyt od środka po lewej stronie ma taki mały zatrzask przy którym wystarczy pomajstrowac śrubokretem i lekko wychodzi:)
staf - Nie Lip 18, 2010 11:23

robo napisał/a:
Siłą spokoju się rozbiera.

Ja też jej nie mam wcale.
Ja też mam problem z otwieraniem. Jakoś udało mi sie zamknąć, teraz boję sie otworzyć, a siły spokoju ci u mnie brak :grin: