Zobacz temat - [MG ZR / Rover 25] zderzaki
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [MG ZR / Rover 25] zderzaki

niuton - Czw Paź 01, 2009 22:08
Temat postu: [MG ZR / Rover 25] zderzaki
MAm pytanie, na ktore nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, o ie boczne dokładki (jak sama nazwa wskazuje) i tylny spoiler da sie dołozyc tak nie wiem czy w zderzakach przednim i tylnym te roznice iedzy nimi to sa dokłądki czy czesc całosci, jesli zderzak z Mg stanowi całosc to w takim razie pytanie czy pasuje do 25 (pewno tak) i czy da sie przełozyc grill bo ten nowoczesny z MG mnie odraza :)
To amo sie tyczy tych czarnych platikow po bokach da sie je podmienic bo w MG a pomalowane pod kolor a wolałbym swoje czarne:)

Czeka mnei ziana zderzaka po tym jak mi znajomy cofnał w moje auto, wiec mysle co by od razu na taki z dokłada dac.


Nie wiem czy nazwa tematu zgodna z regulaminem, ale nie wiedziałem jak nazwac.


P.S. Widziałem ze wiele osob sobie do 200tek czy 25tek dodało spoilery z MG i tu pytanie takie poza tematem duzo roboty, czy ten orginalny spoier czarny wtedy sie maluje czy nie nadaje sie do lakierowania (materiał)

Krzysi3k - Czw Paź 01, 2009 22:23

Trochę niewyraźnie piszesz. Ale jeżeli chodzi o części to wszystkie od MG ZR pasują do 25 i odwrotnie, a dokładki zderzaków (te od dołu są zintegrowane - przynajmniej u mnie). Sam próbuje znaleźć grill od MG ZR i z tego co się zorientowałem to grill w niektórych wersjach (nieoryginalne zderzaki?) są zintegrowane, a w większości nie :)
Chodzi mi oczywiście o wersję MK 1, przed liftem.

niuton - Czw Paź 01, 2009 22:29

Aha wiem jak chce miec fajny zderzaczek to musze poszukac taki od mg ale zwrocic uwage na grill zey nie był zintergrowany , polakierowac, zamienic grill i te czarn platiki i mam "orginalny" zderzak. Dzieki.
Krzysi3k - Czw Paź 01, 2009 22:38

Lakierowane plastiki o wiele lepiej moim zdaniem wyglądają... Ten plastik blaknie i brzydko to wygląda :/ Ja będę u siebie lakierował.
niuton - Czw Paź 01, 2009 22:48

Hmm zalezy mi nie blakni, odkad mam auto zapuszczam te palstiki preparatami i wyladaja fajnie. Owszem trzeba co dwa tygodnie mniej wiecej pojecac specjalnym srodkiem ale wg mnie warto. Kwestia gustu