Zobacz temat - [R400 1588ccm 16V, 99r] ubywa płyn chłodniczy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400 1588ccm 16V, 99r] ubywa płyn chłodniczy

bajer12 - Nie Paź 04, 2009 10:08
Temat postu: [R400 1588ccm 16V, 99r] ubywa płyn chłodniczy
Witam wszystkich i proszę o pomoc.

W moim Roverku, ubywa płynu chłodniczego ze zbiornika wyrównawczego. Wiem, że temat był wałkowany już wiele razy, jednak w moim przypadku prócz tego, że płynu ubywa nie ma żadnych dodatkowych oznak awarii: silnik pali na dotyk, pracuje równo i cicho, olej wygląda normalnie(ale był wymieniany dopiero 2 tygodnie temu), pod korkiem zbiornika wyrównawczego nie ma oleju), nie ma żadnych wycieków z przewodów.

Wyciekający płyn zbiera się przy połączeniu kolektora ssącego z silnikiem od strony gdzie znajduje się rozrząd(różowy płyn - dolewałem borygo), na silniku poniżej kolektora widać biały nalot(mechanik powiedział, że biały nalot daje właśnie płyn chłodniczy). Nie można zaobserwować kiedy ten płyn wycieka, ale on tam jest.

Diagnoza mechanika: uszkodzona uszczelka pod kolektorem ssącym. Czekam na uszczelkę, ale zanim oddam mojego roverka w ręce mechanika, chciałbym wiedzieć.....

....co Wy o tym sądzicie drodzy forumowicze?

Lechos - Nie Paź 04, 2009 13:41

to samo co mechanik ;)
stratopol - Nie Paź 04, 2009 13:44

Jestem z mechanikiem, po prostu wydmuchało uszczelkę.
bajer12 - Nie Paź 04, 2009 13:48

Mam nadzieję, że jest tak jak piszecie, okaże się w następnym tygodniu..... a czy jest też możliwe, że sam kolektor może być pęknięty?
faecd - Nie Paź 04, 2009 13:59

bajer12, predzej wlasnie ta uszczelka...powiem Ci, ze bylo kilka przypadkow, ze chlopaki bali sie ze to hgf! na szczescie po wymianie tejze uszczelki plynu nie brakowalo..

Glowa do gory, mysle, ze zrobisz to i po problemie!

stratopol - Nie Paź 04, 2009 14:00

najlepiej odpal silnik i poczekaj aż płyn zacznie uciekać z pod tego kolektora wtedy widać co i gdzie ucieka.
bajer12 - Nie Paź 04, 2009 15:02

No właśnie nie widać, że ucieka jak silnik pracuje. Wytarłem płyn, który wyciekł, zobaczę w jakim tempie ubywa ze zbiornika wyrównawczego i czy znowu będzie się zbierał w tym samym miejscu. Samochód mam jakieś 3 tygodnie i dolałem ponad 1l borygo przy przejechaniu około 1300km.
stratopol - Nie Paź 04, 2009 15:06

a nie ucieka on czasem do komory spalania że aż tyle Ci go ubyło, czasami uszczelka może troche przepuszczać na zewnątrz a od środka będzie przepuszczała.
bajer12 - Nie Paź 04, 2009 15:29

a jak to sprawdzić?
stratopol - Nie Paź 04, 2009 15:41

jak będzie palić płyn to powinien kopcić na biało.
bajer12 - Nie Paź 04, 2009 15:58

nie kopci na biało...a jeśli ma to jakiś związek, to w czwartek zmieniałem świece(bo szarpał-zmiana pomogła) i te stare wcale nie wyglądały podejrzanie.
stratopol - Nie Paź 04, 2009 16:07

no to musisz poczekać aż mechanik zdejmie Ci kolektor.
TomC - Nie Paź 04, 2009 17:42

U mnie było dokładnie tak samo i po miesiącu dorwałem HGFa. Uszczelka kolektora ssącego była sprawdzana i była sprawna. Ja bym dolewał płynu i czekał co będzie dalej....
bajer12 - Nie Paź 04, 2009 19:03

i nie bylo u Ciebie wcześniej zadnych oznak HGFu?
TomC - Nie Paź 04, 2009 20:12

bajer12 napisał/a:
i nie bylo u Ciebie wcześniej zadnych oznak HGFu?

Nie.
Po prostu co jakiś czas musiałem dolać trochę płynu do zbiorniczka i było ok.
Bez kopcenia, bez przybywania oleju, bez brudu na korku i bagnecie, palił równo, nie przerywał, fajnie jechał do momentu jak wskazówka temp poszła na maxa i w zbiorniczku było sucho. Historii naprawy nie będę pisał ale po kieszeni szarpnęło. Teraz płynu nie dolewam i z 3k km zrobiłem.

bajer12 - Nie Paź 04, 2009 20:27

Czyli powodem HGFu bylo to, że nie dopilnowałeś płynu i silnik się zagotował, a przyczyna wcześniejszego ubytku płynu była inna, ale nie doszedłeś do tego jaka....jak źle rozumiem, to niech mnie ktoś poprawi.
Jakie jeszcze mogą być powody ubytku płynu?
-przewody sprawdzone
-pompa wody sprawdzona
-korek zbiornika i sam zbiornik sprawdzony
-olej sprawdzony

TomC - Nie Paź 04, 2009 21:06

bajer12 napisał/a:
Czyli powodem HGFu bylo to, że nie dopilnowałeś płynu i silnik się zagotował

Można tak powiedzieć jednak jak dopadł mnie HGF to poszedł płyn szybciej. Płyn sprawdzałem raz w tygodniu i dolewałem jeżeli była potrzeba. Autko nie robi dziennych przebiegów więc czasem dolewałem więcej czasem prawie nic. Co ciekawe jak poszedł płyn i żeby wrócić z krótkiej trasy musiałem dolać płynu i gdy otworzyłem maskę zauważyłem że leciało z silnika płynem jak ze świnki. Na korku był majonez. Wyglądało to tak jakby z uszczelki pod głowicą pod ciśnieniem wybijało chłodziwo.
bajer12 napisał/a:
przyczyna wcześniejszego ubytku płynu była inna

Ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Uszczelka ssącego była sprawdzana i była ok. Brak śladów przecieków. Po wymianie na nową ubywanie pozostało. Węże po HGF nie wymieniane, pompę mam nową. Czy puszczała stara też wątpię bo były by ślady od strony koła pasowego.

bajer12 - Czw Paź 15, 2009 10:31

Chciałbym lekko odświeżyć temat....uszczelka pod kolektorem została wymieniona i wydawało mi się,że problem ustąpił. Postanowiłem, więc wymienić płyn chłodniczy na świeży,tak, żeby zamknąć sprawę chłodzenia w moim autku. Zrobiłem wszystko jak w poradniku "HGF04 - Wymiana płynu chłodniczego w silnikach serii K". jednak teraz płynu znowu zaczęło ubywać.
Czy jest możliwe,ze układ jest szczelny i dopiero się całkowicie wypełnia świeżym płynem i jeszcze przez kilka dni będę musiał dolewać, czy po prostu powód wycieku jest inny?

sTERYD - Czw Paź 15, 2009 20:08

jest to możliwe jeśli układ nie jest dobrze odpowietrzony, a to wcale nie takie proste :/
bajer12 - Czw Paź 15, 2009 21:41

no właśnie do końca nie wiedziałem jak to zrobić,bo zalewałem układ i z otworu odpowietrzajacego leciał płyn dosyć mocno,więc go zakręciłem. Jeżeli chodzi o ilość płynu jaki wlałem,to około 4l,może ciut więcej.

Teraz tylko dolewać płyn, czy może jakoś go odpowietrzyć?

sTERYD - Czw Paź 15, 2009 23:37

odkręć śrubę, na pewno jak ją będziesz wyjmował usłyszysz delikatnie siorbanie
i tak kilka razy ;)
płyn też będzie sikal mocniej niż poprzednio :cool:
jak ostatnio nalewałem (wprawdzie po wymianie silnika) to weszło 5litrów bez paru kropelek (może setki)

bajer12 - Pon Paź 19, 2009 22:32

Dolałem jeszcze kilka razy płynu bez odpowietrzania i już teraz nie ucieka,a wiec problem stanowiła uszczelka pod kolektor ssący. Dziękuję wszystkim za pomoc.