Zobacz temat - [Freelander] Silnik nie odpala
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Silnik nie odpala

reed - Pią Paź 09, 2009 09:20
Temat postu: [Freelander] Silnik nie odpala
Witajcie

Mam taki problem. We wtorek wieczorem, przyjechałem z pracy do domu samochodem. Postawiłem auto na środku podwórka (jak zwykle - nie miałem gdzie zaparkować). Po jakimś czasie zwolniło się miejsce, więc postanowiłem się przeparkować. Rano już mi samochód nie odpalił. Rozrusznik kręci bez problemu. Ale silnie nawet nie zaskakuje, żeby próbował zapalić. Myślałem, że problem jest z akumulatorem. Może daje za mały prąd (wniosek wyciągnąłem na podstawie tego, że kontrolka akumulatora podczas kręcenia rozrusznikiem nie gasła). Załatwiłem od znajomego bardzo dobre przewody elektryczne i spróbowałem odpalić. To samo. Kręci, kręci ale silnik ani drgnie. Pomyślałem trudno! Trzeba jechać do warsztatu. Tata mnie zaholował. Zajechaliśmy do elektryka. Wsiadł do samochodu i... odpalił auto. (Przypomnę, że dwa dni próbowałem odpalić auto.). Fajnie, pomyślałem zabrałem auto. Wczoraj pojeździłem. Dzisiaj rano chce jechać do pracy a Ferdek znowu nie odpala :]
Ktoś ma pomysł co może być przyczyną.

Może mam zawalony filtr paliwa? Ktoś wie gdzie on jest?

stratopol - Pią Paź 09, 2009 09:32

hmmm... a masa z aku się nie przerwała lub nie jest luźna przy karoserii ??
Brt - Pią Paź 09, 2009 09:34

skoro rozrusznik kreci to chyba nie ... ale stawiałbym na jakiś problem z układem zapłonowym (kable, cewka itp) :roll:
stratopol - Pią Paź 09, 2009 09:40

rozrusznik będzie Ci kręcił nawet jak nie dobrej masy, bo to mu starczy ale świece nawet nie będą miały iskry. Więc to co by trzeba zrobić to sprawdzić czy jest iskra na świecach jak nie będzie to stawiam na mase, kolega tak miał w Tipo.

Tak jak pisze kolega to może też być wina kabli lub cewki.

reed - Pon Paź 12, 2009 11:23

Kable WN są niedawno wymieniane :/
Sprawdzę tę masę...

[ Dodano: Pon Paź 12, 2009 12:23 ]
Właśnie się dobrałem do samochodziku. Okazuje się, że przewody były wymienione tylko te co były zepsute... :( Palec jest dziwnie pomarańczowy - nie wiem czy tak powinien wyglądać... bo nie wiem jak wygląda nowy :/

Kilka fotek tutaj:

http://www.getdropbox.com...0Rover?h=f78855

Przewody wyjąłem, wytarłem, wysuszyłem, popsikałem preparatem IZOL to samo zrobiłem z kopułką. Poskładałem i chodzi...

Pytanie jak długo :(