Zobacz temat - [R200 2,0SD 98r] Nie działają przednie kierunkowskazy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 2,0SD 98r] Nie działają przednie kierunkowskazy

zywy30 - Nie Paź 11, 2009 10:39
Temat postu: [R200 2,0SD 98r] Nie działają przednie kierunkowskazy
Witam

Otóż wymieniałem ostatnio 2 nowe lampy przednie, bo stare były przepalone i słabo świeciło.
Po wymianie żarówek na wszystkie nowe w 1 kloszu z lewej strony nie świeci mi się kierunkowskaz, sprawdzałem także na starych żarówkach i nic, a na desce rozdzielczej mruga znak kierunkowskazu jak oszalały, i na zewnątrz auta z lewej strony z boku i z tyłu też mrugają bardzo szybko, aż za szybko. Prawa strona w porządku. Co może być przyczyną? Proszę o pomoc i z góry dziękuję

kasjopea - Nie Paź 11, 2009 12:51

Pewnie jakieś zwarcie :/
kaciorek1000 - Nie Paź 11, 2009 12:58

Mialem takie cos w starym aucie seacie

To nie koniecznie zwarcie. jesli po prostu jedna lampa nie chodzi reszta fatycznie mruga jak oszalala. to chyba kwestia zbyt duzego pradu. Sprawdz czy przy gniezdzie lampy nie odlaczyl sie jakis kabelek lub czy po prostu zarowka ktora włozyles jest dobrze wcisnieta - to glowne przyczyny takiego zachowania

zywy30 - Pon Paź 12, 2009 20:58

Witam

Problem jest większy niż się wydawało. Wymieniłem dziś drugi reflektor na nowy czyli z prawej strony, więc mam teraz 2 nowe i z obu stron nie mam kierunkowskazów na przednich lampach. Jak przekładam wtyczki a są 2 oraz żarówki to na starych kloszach wszystko działa jak należy, a na nowych nie. Na nowych tylko świecą się światła pozycyjne, mijania i drogowe. Zgłupiałem co jest nie tak. Sprawdzałem zarówno na starych żarówkach jak i na nowych i nic to nie daje, jak nie ma migaczy z przodu tak nie ma. Co może być przyczyną?

zywy30 - Wto Paź 13, 2009 14:42
Temat postu: [R200 2,0SD 98r] Nie działają przednie kierunkowskazy
Witam

Przepraszam, że zakładam 2 post z kolei na ten temat, ale na poprzednim nie dostałem odpowiedzi, po swojej wypowiedzi.
Mianowicie problemem jest brak działania kierunkowskazów w przednich lampach, które ostatnio wymieniłem na nowe. Są to zamienniki firmy DJ AUTO. Jak przepinam 2 wtyczki i żarówki do starych lamp przednich to wszystko działa jak należy, a w nowych niestety nie działają kierunki z przodu. Pozostałe świecą bardzo szybko. Co może być przyczyną tego dziwnego problemu.
Wszelkie porady mile widziane.
Pozdrawiam

Mix - Wto Paź 13, 2009 14:47

Jeśli reszta kierunkowskazów mryga szybko, tzn., że prąd nie dociera do żarówek z przodu. Sprawdź jeszcze raz połączenie. Może bieguny są zamienione?
darek_wp - Wto Paź 13, 2009 14:49

Mixtated napisał/a:
tzn., że prąd nie dociera do żarówek z przodu

skoro nie świecą to zapewne tak jest ;]
Mixtated napisał/a:
Może bieguny są zamienione?

biegunowość w żarówkach nie ma żadnego znaczenia

ewidentnie nie łączą kostki, żarówki albo jedno i drugie w nowych lampach - innej możliwości nie ma - trzeba sprawdzić po podłączeniu kostek czy na stykach żarówek pojawi się napięcie to będzie wiadomo co i gdzie się dzieje

szoso - Wto Paź 13, 2009 15:11

ja natomiast w DEPO nie miałem długich zaraz po założeniu tych lamp i okazało się że masa słaba na żarówce była a reszta świeciła normalnie
kasjopea - Wto Paź 13, 2009 17:45

zywy30, scaliłam Twoje tematy. Proszę następnym razem nie robić czegoś takiego, że ktoś Ci nie odpowie, a Ty zaraz zakładasz nowy temat o tym samym. To nie pogotowie, czasem trzeba poczekać na odpowiedź :roll:
darek_wp - Wto Paź 13, 2009 17:53

szosownik napisał/a:
ja natomiast w DEPO nie miałem długich zaraz po założeniu tych lamp i okazało się że masa słaba na żarówce była a reszta świeciła normalnie


ale podłączenie lamp i kierunków to zupelnie osobne obwody i masy

zywy30 - Sro Paź 14, 2009 15:33

Witam

Po wizycie u elektromechanika stwierdzono, że blaszki w pokrętle na żarówki nie stykały z żarówką i nie dochodził prąd. Zostało naprawione i wszystko obecnie działa jak należy, poza ustawieniem wysokości światła w samochodzie, gdyż nie da się nimi sterować. Więc, aż się dziwie jak te zamienniki oryginalnych reflektorów przechodzą jakiekolwiek testy by można je było sprzedawać, skoro producent zawalił na całej linii.