Zobacz temat - [R75] Problem z kluczykiem, stacyjką,
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Problem z kluczykiem, stacyjką,

dragonnn1 - Pon Paź 19, 2009 20:11
Temat postu: [R75] Problem z kluczykiem, stacyjką,
Po pierwsze witam wszystkich bo to pierwszy post na tym forum ;) (szkoda że od razu z problemem)

Problem następujący: nie idzie przekręcić kluczyka w stacyjce w rover'ku 75, nie wiem co mogło być przyczyną, cały czas działał poprawnie. Objawy są następujące: nie idzie w stacyjce ani trochę przekręcić kluczyka, natomiast można otworzyć kluczykiem tylną klapę.
Po wielu przemyśleniach doszedłem, że problem może jest powiązany z tym, że problem wystąpił, gdy moja żona próbowała uruchomić silnik drugim kluczykiem, który nigdy nie był używany wcześniej przez nas. Niestety teraz stacyjka nie reaguje na żadne z kluczy.
Proszę o poradę jak można rozwiązać ten problem, najlepiej łopatologicznie bo żadnym specem od roverków nie jestem.

SeniorA - Pon Paź 19, 2009 20:28

Spróbuj ruszyć lekko jednocześnie kierownicą w lewo.
Dziadek - Pon Paź 19, 2009 20:52

To nie dotyczy tylko Rovera.Miałem dokładnie to samo w służbowym citroenie.Nowy,nie używany klucz coś poruszył i nie dało się obrócić stacyjki starszym kluczykiem.
Nie pozostaje Ci nic innego tylko kombinować,może psiknąć jakimś WD-40 i ruszać kluczem na wszystkie strony(o ile jesteś pewny że to właściwy klucz).Przypuszczam,że na odległość nikt nie da Ci lepszej rady.Ostateczność to wizyta u pana od awaryjnego otwierania...tylko to musi być naprawdę fachowiec.W sierpniu wybraliśmy się z żoną w Polskę z przyczepą kempingową i po 300-tu km okazało się,że klucze zostały w domu.Dopiero trzeci fachman,na drugim końcu kraju dał radę!

darek_wp - Pon Paź 19, 2009 20:59

problem czysto mechaniczny - najprawdopodobniej rozsypała się któraś zapadka co często się zdarza po użyciu "świeżego" kluczyka - jeśli nie pomoże delikatne nasmarowanie np smarem silikonowym lub PTFE (nigdy olej czy wazelina) to pozostaje wymontować stacyjke i zanieść do ludka zajmującego się mechaniką precyzyjną (choć goście od dorabiania kluczy też czasem się tym zajmują) i powinno udać się ją naprawić
dragonnn1 - Pon Paź 19, 2009 22:13

SeniorA napisał/a:
Spróbuj ruszyć lekko jednocześnie kierownicą w lewo.


No tak zapomniałem dodać, że jestem młodym kierowcą i problem może być dość błahy.
Oczywiście rada SeniorA pomogła za co bardzo bardzo dziękuję :ok: ;)
choć już raz kiedyś miałem taką sytuację w innym aucie tutaj o tym nie pomyślałem tylko upatrywałem winy w tym nieużywanym kluczyku.
dziękuję również innym za pomysły.

sknerko - Wto Paź 20, 2009 10:16

dragonnn1 napisał/a:
Oczywiście rada SeniorA pomogła

ech to raczej mężczyzna :razz: w podpisie ma Andrzej :wink:

szoso - Wto Paź 20, 2009 10:19

sknerko napisał/a:
ech to raczej mężczyzna w podpisie ma Andrzej

chodziło że rada jego pomogła a nie że SeniorA to kobieta :lol:
chociaż ja na samym początku też miałem pewne wątpliwości ale strzałka w avatarze ku górze i podpis rozwiało je :wink:

sknerko - Wto Paź 20, 2009 11:30

ok fakt nie doczytałem dokładnie
ale już wiele razy widziałem że biorą Go za Seniorę :wink:

Jugol - Wto Paź 20, 2009 12:26

Jako ślusarz z zawodu (niewykonywany obecnie) odradzam stosowanie wszelakich środków typu WD-40 do jakichkolwiek zamków, nie tylko samochodowych, ale i drzwiowych ponieważ WD bardzo dokładnie rozpuszcza i wymywa oryginalny smar z zamka co powoduje jego przyspieszoną korozję i szybkie ponowne problemy, lepiej zastosować jak już wcześniej kolega wspomniał smar silikonowy lub specjalne oleje do zamków z mikrocząsteczkami PTFE, a mój sposób na wszelkie zamki- oliwka do smarowania maszyny do szycia (z umiarem)- sprawdzone od lat i zawsze w krytycznej sytuacji mama, teściowa ratuje zamek :wink:
sknerko - Wto Paź 20, 2009 12:39

Jugol napisał/a:
a mój sposób na wszelkie zamki- oliwka do smarowania maszyny do szycia (z umiarem)

albo oliwka (często w spreyu) z kompletu wiertarki HILTI the best.