Zobacz temat - [R220SDi] wskazówka ilości paliwa
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R220SDi] wskazówka ilości paliwa

sknerko - Pią Paź 30, 2009 15:43
Temat postu: [R220SDi] wskazówka ilości paliwa
napiszcie jak nisko schodzi wskazówka i ile to wtedy mniej więcej jest litrów baku?
Chodzi mi o taki opis jak uzyskałem do swifta tam jest takie E poniżej dolnej kreski i ono robi za rezerwę czyli jak wskazówka dotykała e to miałem jakieś 10l w baku a jak była na dolnej krawędzi literki to max 2l.

Krzysi3k - Pią Paź 30, 2009 15:45

Jak wchodzi na czerwoną kreskę to jest mniej więcej 10l w baku :)
dragon - Pią Paź 30, 2009 21:25

Jesli mowa o modelu tym co w temacie, jesli wskazówka dotknłela czerwonego pola przejechalem jeszcze 85km, ale cos mi sie wierzyc nie chce ze jesli jest na czerwonym to w baku 10l.
Krzysi3k - Sob Paź 31, 2009 09:45

Najprostszy sposób - wyjeździć - zatankować do pełna :)
Bordos - Sob Paź 31, 2009 10:11

Ja zwykle tankuje do pełna przy gdy wskazówka wskazuje czerwona kreskę, wchodzi max 35 l, jeśli nasz bak (w 220) ma faktycznie 50 l, to jest jeszcze 15 luzu.
kaciorek1000 - Sob Paź 31, 2009 18:17

Zauważyłem, że wskaźnik paliwa w 200 to bardzo indywidualny temat. Ja nigdy nie sprawdzałem ile zostało, i ten sposób proponuje. Myśle że ok 8-11 l ale głowy nie dam. Mam wrażenie że co 200 to inny wskaźnik :P
Tomas - Sob Paź 31, 2009 18:57

Ja w swojego nigdy nie wlałem wiecej niż 38l, a tankuje jak wskazówka dotyka czerwonego pola, natomiast w moim R wskaźnik ma znaczeni orientacyjnie, bo w czasie jazdy mocno zmienia swoje polożenie. Wiec nie dopusczam do sytuacji, w której bym musiał korzystać z tych 12l rezerwy.
sknerko - Sob Paź 31, 2009 19:24

Tomas220 napisał/a:
natomiast w moim R wskaźnik ma znaczeni orientacyjnie, bo w czasie jazdy mocno zmienia swoje polożenie.

Faktycznie zauważyłem że wskaźnik żyje swoim życiem zresztą podobnie jak ten z 75 ale test przeprowadzony dojechałem na stację i wskazówka była na dole czerwonego pola weszło mi pod korek 48 litrów czyli koniec czerwonego pola koniec jazdy :razz:

Krzysi3k - Sob Paź 31, 2009 19:27

sknerko napisał/a:
na dole czerwonego pola

Kamikadze :mrgreen:
Ja był się bał, że się paliwo skończy i konsekwencji z tym związanych :P
U mnie jak wskazówka jest pomiędzy dwiema kreskami to rozpaczliwie szukam stacji ;)

sknerko - Sob Paź 31, 2009 19:34

Krzysi3k5 napisał/a:
U mnie jak wskazówka jest pomiędzy dwiema kreskami to rozpaczliwie szukam stacji

Rozpaczliwie szukałem stacji, znaczy nie szukałem tylko modliłem się czy dojadę bo wiem raczej gdzie sa stacje w Poznaniu a stało się tak bo rano jadąc do pracy nie miałem czasu żeby zatankować :razz: trochę mi się przysnęło :lol:

dzozef - Sob Paź 31, 2009 20:16

Ja mam podobnie w swoim roverze, jak wskazówka zbliża się do czerwonej kreski to do baku wchodzi mi do 35l a wg danych tech. ma 50l. Wskaźnik jest niedokładny i wystarczy ostrzej wejdziesz w zakręt lub pojedziesz po nierównościach i wskazówka znacznie zmienia swoje położenie a dopiero po dłuższej chwili powróci do wcześniejszego położenia. Z jednej strony lepiej, że zostawiona jest tak spora rezerwa, takie jest moje zdanie, a wyjeżdżania baku prawie do końca nie polecam, bo cały osad i syf zgromadzony na dnie zbiornika jest zasysany.

pozdrawiam

filo - Sob Paź 31, 2009 20:35

Może nie o 200 ale w R600 zbiornik ma niby 65 litrów. Najwięcej udało mi się zatankować nie całe 62 litry a na rezerwie (od momentu gdy rezerwa się zaświecała zaraz po odpaleniu) z tego co pamiętam to około 120 km przejechałem...
rtoip24 - Wto Lis 03, 2009 03:52

dzozef napisał/a:
wyjeżdżania baku prawie do końca nie polecam, bo cały osad i syf zgromadzony na dnie zbiornika jest zasysany.
Paliwo jest zasysane cały czas prosto z dna zbiornika bez względu na jego ilość. Podczas jazdy cała zawartość zbiornika miesza się intensywnie ze sobą więc trudno osadom gromadzić się na dnie. Poza tym pompa zasysa więcej paliwa niż jest przepalane a nadmiar wraca do zbiornika = paliwo w zbiorniku przed następnym tankowaniem jest wielokrotnie filtrowane.

A tak bliżej tematu to wskaźniki faktycznie zachowują się w sposób indywidualny. Trzeba po prostu wypraktykować kiedy jest już najwyższy czas aby zatankować. Ja osobiście nie bawię się w "aptekarza", tym bardziej w dieslu serii 200 gdzie nie ma kontrolki rezerwy.
Pozdrawiam.

Firq - Wto Lis 03, 2009 14:27

Możecie wierzyć lub nie W Moim r220 sdi na czerwonym polu zrobiłem 190km i wjechalem na stacje nie przez to ze paliwa zabrakło tylko tak jakoś cos mnie tkneło wjedz i weszło mi 46l Natomiast moim nowym Nabytkiem ale nie wiem jaka tam jest rezerwa 620 sdi od momentu jak zapaliła sie rezerwa zrobiłem 240 km ale lalem go potem do pelna wiec nie wiem ile w baku zostało :)