hertz25 - Nie Lis 01, 2009 19:30 Temat postu: [rover 200 1,4 98r] jaki kupic olej mineralny? -------------------------------------------------------------------------------- witam doradzcie mi jaki kupic dobry olej do roverka 200 bo mam go od 2 miesiecy i chce zmienic byl wlany jakis mineralny ,a teraz zastanawiam sie nad castrolem magnatec dobry on jest marek78 - Nie Lis 01, 2009 19:32 Ja stosuje tylko castrol magnatec wprawdzie pólsyntetyk,mogę go polecić. 
staf - Nie Lis 01, 2009 19:39 Było o tym sporo pytań i odpowiedzi. Z tego co pamietam to właśnie tak jak pisze marek78, castrol magnatec, pólsyntetyk. NEOSSS - Nie Lis 01, 2009 19:49 Castrol Magnatec 10W40 polecam zalac... 
Vesper416 - Nie Lis 01, 2009 19:50 Jesli castrol to Edge polecam ale ogólnie to najlepszy jest bezapelacyjnie Agip zresztą seryjnie lany do Roverków zresztą nie tylko do nich.. hertz25 - Nie Lis 01, 2009 20:04
Pływak - Nie Lis 01, 2009 20:10 Przez ponad 200K km mój klekot jeździł na mineralnym ostatnio zalałem półsyntetyk Valvoline Maxllife i stwierdzam, że zmiana na lepsze. Valvoline będzie chyba najlepszym wyborem za rozsądną cenę jego największą zaletą jest chyba to, że nie jest rozlewany w Polsce 
SeniorA - Nie Lis 01, 2009 20:25
hertz25 - Nie Lis 01, 2009 20:36 mam przejechane 113tys i jak wleje ten pólsyntetyk to niwyplucze jakiegos syfu 
blue827 - Nie Lis 01, 2009 20:40 Ostatnio dolewałem znajomemu minerała 15W40 co mi sie został z poprzedniego samochodu, ale on gęsty jak miód, i to przy jeszcze dodatniej pogodzie. A co będzie przy minusowej? pewnie towot. IMO najlepiej im rzadszy zaakceptuje silnik tym lepiej dla niego, ja jeżdżę na 5W30 lotos. SeniorA - Nie Lis 01, 2009 21:15
hertz25 - Pon Lis 02, 2009 09:32 jeszcze jedno pytanie jaki olej dobry wlac do wspomagania kierownicy szoso - Pon Lis 02, 2009 09:34
byle to był Dexron IID hertz25 - Pon Lis 02, 2009 10:26 a tak na marginesie to ten olej od wspomagania kierownicy to sie tez wymienia czy tylko dolewac mozna i bedzie ok 
darek_wp - Pon Lis 02, 2009 10:31 oczywiście jak każdy płyn eksploatacyjny tak i do wspomagania co jakiś czas należy wymienić a co sie tyczy dolewania - układ jest zamknięty i nie powinno być takiej potrzeby chyba, że gdzieś jest nieszczelny to warto tę usterkę znależć i usunąć hertz25 - Pon Lis 02, 2009 10:37 szczelny jest tylko jest minimalnie nizej pod kreska min ,a ile wchodzi lit w taki obieg czy wiecej darek_wp - Pon Lis 02, 2009 10:50 wg danych technicznych zamieszczonych na stronie klubowej http://www.roverki.pl/art...ne%20techniczne to 0,3 l SeniorA - Pon Lis 02, 2009 11:12
hertz25 - Pon Lis 02, 2009 11:40 aha to tylko dolac bo juz chcialem jechac i zmieniac 
[ Dodano: Pon Lis 02, 2009 11:40 ] Mobil ATF 220 1L dextron II ŁÓDŹ PABIANICE (numer 796187032) tak dla pewnosci taki moze byc
SeniorA - Pon Lis 02, 2009 11:50 Olej w przekładni jest trwały i z racji niższych obciążeń, instrukcje obsługi nie przewidują jego wymiany, a jedynie dbanie o właściwy poziom. Należy wiedzieć ,że olej nie jest wieczny i dlatego w autach kilkunastoletnich na wszelki wypadek można wymienić. Do płynów eksploatacyjnych, których wymiany nie przewidują instrukcje obsługi, należą jeszcze oleje w zawieszeniu hydraulicznym i w układzie samopoziomowania nadwozia. hertz25 - Wto Lis 03, 2009 21:44 wlalem olej mineralny castrol magnatec powinien byc niby polsyntetic ,czy silikowi taki olej niezaszkodzi a jak bym chcial zmienic na polsyn to mozna wlac jakies oczyszczacze  a potem zalac 10w40 czy moj silnik 1,4 8v 98r ma regulacje zaworow chydraulicznie
SeniorA - Wto Lis 03, 2009 22:06 możesz wlać półsyntetyk 10W/40 magnatec po mineralnym , bez żadnych oczyszczaczy. Taki powinien być w tym silniku, a nie mineralny. hertz25 - Wto Lis 03, 2009 22:21 wiem ze powinien byc polsyn ale wczesniej gosc od ktorego kupilem wlal mineralny wiec i ja tak zrobilem ,i teraz jak bym zmienil na polsynt czy moge miec problemy z rozszczelnieniem albo wyplukaniem
Matius - Wto Lis 03, 2009 22:35 nie. jakbyś zalał syntetyka to szybciej ale zrobiłeś dobry krok ja też zalałem półsyntetyk a wcześniej koleś jeździł na jakich szczochach... hertz25 - Sro Lis 04, 2009 01:14 tzn tez miales mineralny i zmieniles na polsyntetic i wszystko ok
[ Dodano: Wto Lis 03, 2009 22:41 ] a jeszcze jak ten moj 8v sam ustawia zawory
[ Dodano: Sro Lis 04, 2009 01:14 ] przypomne moj roverek ma teraz 113tys km czy nie za duzo jak na polsyntetyk
sTERYD - Sro Lis 04, 2009 01:34
za pomocą popyhaczy hydraulicznych regulowanych przez ciśnienie oleju w układzie smarowania silnika.
mój ma 212 (na liczniku).... i to nie jest za dużo  góra silnika wygląda jakby wczoraj wyjechała z fabryki dół czeka, aż mi się zachce rozebrać 
hertz25 - Sro Lis 04, 2009 02:24 to co lac chyba ten polsyntetyk moze nic nie zapcha 
yezozwierz - Sro Lis 04, 2009 04:29 Kolego po pierwsze to nie lej castrola.. Nie wiem czy widziałeś silniki które pracowały na castrolu, ale ja tak. Tworzy straszny syf którego potem nie sposób usunąć! Kumpel ściągał miskę po 10tyś na castrolu w Daihatsu Charade GTTi to potem wolał założyć drugą nową miskę niż czyścić starą taki syf w niej był.. Inny przykład. Silnik jeżdżony na mobilu pełnym syntetyku od nowości nie brał oleju. Po wlaniu castrola o tej samej klasie lepkości zaczął żreć dość konkretnie.. Jeśli mam Ci polecić jakiś olej półsyntetyczny to Valvoline Maxlife, Mobil Super S, ewentualnie Esso bo to to samo co mobil, jak chcesz tani olej i też dobry to Midland Avanza tylko kup oryginalny ze szwajcarii. Jak chcesz mocno katować silnik to Valvoline VR1 10w60 ale to raczej nie ma sensu do 1.4 na ośmiu zaworach. Co do samej wymiany oleju z mineralnego na półsyntetyczny. Niektórzy zalecają płukankę czyli wlewasz środek do tego przeznaczony do oleju, silnik chodzi na wolnych 10 minut i spuszczasz wszystko po czym zalewasz semisyntetykiem. Ja wymieniłem w moim silniku olej z mineralnego na półsyntetyk. Najpierw poprzedziłem to zdjęciem dekla i zobaczeniem na popychacze, rozrząd etc etc. Silnik był czysty bez osadów więc mogłem to zrobić. (mimo tego że na mineralu jeździł jakieś 25tys). Nie stosowałem płukanki. Poprostu na dość mocno rozgrzanym silniku spuściłem stary olej. Zostawiłem tak na dwie godzinki żeby spłynęło go jak najwięcej po czym zalałem półsyntetyk. Wtedy zalecał bym wymianę go wraz z filtrem nie po 10tyś a po 6tyś bo wiadomo że zawsze coś wypłuka. U mnie nie stwierdziłem większego klepania popychaczy hydraulicznych (a wręcz rzadziej zdarza im się klepnąć) ani żadnego rozszczelnienia silnika czy utraty kompresji lub zwiększonego spalania oleju. Jedyna rzecz jaka się stała to uszkodzenie łańcucha rozrządu ale to chyba przez moją jazdę i wiekowość owego elementu bo był raczej przy krańcu swojej żywotności. Swobodnie zmieniaj na 10w40, jeżeli nie bierze ci dużo oleju. A jak chcesz mineralny wlać to jedynie Elf Sporti SRI, bardzo dobry minerał. Pozdrawiam i życzę powodzenia Gonia - Sro Lis 04, 2009 08:05
?! W ZS-ie mamy naklejkę MG Rover recomended MOBIL 1
PTE - Sro Lis 04, 2009 09:46
Ale 10W-40 to w wielu przypadkach też jest czysty olej mineralny, np. Petro-Canada Supreme, Neste Super, Comma Lite... Zresztą chyba większość tzw. półsyntetyków to zwykłe minerały z jakimiś syntetycznymi dodatkami uszlachetniającymi. 
SeniorA - Sro Lis 04, 2009 11:49
hertz25 - Sro Lis 04, 2009 13:00 caly czas mam obawy ze jak wleje polsyntetyk to cos nawali ogolnie silnik czysty niema wyciekow
praktis - Sro Lis 04, 2009 13:09 Jak chcesz to katuj dalej silnik na mineralu  nikt Cię przecież nie zmusi do przejścia na semisyntetyk
hertz25 - Sob Lis 14, 2009 10:10 jeszcze sie spytam czy olej do skrzyn texaco 94 75w/80 nadaje sie na dolewke do rover 214i ,bo niewiem jaki jest w tej chwili czy jakis inny ale jaki a jak sie sprawdza stan oleju w skrzyni ten plastikowy grzybek jak sie wyjmie to na tym czy jak
SeniorA - Sob Lis 14, 2009 10:23 http://www.roverki.pl/mod...gories=Technika |
