bolec0000 - Pon Lis 09, 2009 21:34 Temat postu: [R400,1.4 16v, 98] Problem z alarmem i z nawiewem 1) Od pewnego czasu jak zamykam auto, zamek centralny zamyka wszystkie drzwi ale kierunki nie mrugają i natychmiast zaczyna auto wyc,jak pare razy załącze i wyłączę alarm z pilota to wreszcie kierunki zaskocza mrugną to wtedu jest spoko ,przy otwieraniu zawsze mrugają .Poradzcie gdzie szukac przyczyny?? 2)Z nawiewem mam taki problem ,jak jade juz dobre pare kilometrów to leci miłe ciepłe powietrze ale jak stane na swiatłach albo gdzies w korku to z kratek zaczyna leciec chłodne powietrze,jak dodam gazu na wolnych obrotach to na chwile pojawia sie ciepłe powietrze ale zaraz potem znów leci prawie zimne dodam ze płyn jest i go nie ubywa??? 
darek_wp - Pon Lis 09, 2009 22:17 ad 1 - posprawdzaj wyłączniki (krańcówki) w drzwiach ad 2 - ciężko jednoznacznie określić - podobne objawy są zarówno przy zapowietrzonym układzie, uszkodzonym termostacie jak i zakamienionej nagrzewnicy i niepełnym otwieraniu się jej zaworu - trzeba dokładniej posprawdzać, szczególnie temperaturę poszczególnych węży jak auto jest odpalone i zagrzane sTERYD - Wto Lis 10, 2009 00:40 raczej zapowietrzony układ...- przy puszczającym termostacie byłoby odwrotnie- podczas jazdy by było chlodniej... a przy zakamienionej nagrzewnicy nie byłoby większych zmian.. po prostu byłoby zimno  (mowa o zakamienionej tak, że da się to odczuć  )
bolec0000 - Wto Lis 10, 2009 19:09 postanowiłem wymienic płyn bo moze faktycznie układ zapowietrzony,płyn stary zlany a gdzie znajde odpowietrznik do ukladu ewentualnie sposób postepowania przy wlewaniu płynu jezeli takowy jest?? PHJOWI - Wto Lis 10, 2009 21:14 jaki masz silnik ? bolec0000 - Sro Lis 11, 2009 14:14 Witam,wymieniłem płyn zgodnie z wskazówkami odpaliłem autko i niestety nadal z nawiewów leci zimne powietrze,sprawdzałem wszystkie węze i są ciepłe jedyne co mnie zaniepokoiło to to ze zaraz jak jest przednia grodz silnika jest taki zawór na węzu prawdopodobnie jest to zawór od zimnego i ciepłego powietrza iprzed zaworem wąz jest gorący a za zaworem jedynie letni,robi sie cieplejszy jezeli przegazuję silnik więc skłaniałbym sie ze to ten zawór daje takie jajo,dodam ze wąz który wychodzi z nagrzewnicy tez jest letnni,(no chyba ze to nie ten zaworek tylko jest jakis inny?).niewiem czy taki zaworek da sie jakos sprawdzic lub naprawic ewentualnie kupic nowy?? silnik 1.4 16v serii K sTERYD - Sro Lis 11, 2009 15:03 To jest zaworek dopływu płynu do nagrzewnicy... jeśli nie był otwarty podczas zalewania układu, lub jest niedrożny, to w nagrzewnicy pewnie jest bańka powietrza... przede wszystkim to sprawdź, czy jak przestawiasz pokrętło ciepło-zimno to ten zaworek się rusza... jeśli nie, to gdzieś sie zsunęła linka, lub odczepił pancerzyk... tam są dwie linki i dźwigienka pośrednia po drodze od pokrętła.. być moze linka się zsunęła z dźwigienki pośredniej, lib z samego zaworka. jeśli zaworek się rusza, to być może jest zasyfiony w środku i mimo, że się otwiera to nie puszcza płynu. wystarczy go wyjąć i wyczyścić  nie musisz go zaraz wymieniać
moze jeszcze być taka sytuacja, że pancerzyk od linki pzy pokrętle się nie trzyma na miejscu, i wtedy zaworek sie będzie otwierał tylko trochę, nie całkiem... 
bolec0000 - Sro Lis 11, 2009 18:06 jak ruszam pokretłem to zaworek działa i wewnątrz auta zaczyna leciec lettnie powietrze ewentualnie jak przegazuje auto to na chwilke mozna poczuc ciepłe powietrze wiec chyba postawie na zaworek?? a czy mogę wiedziec jak taki zaworek sie rozbiera sTERYD - Sro Lis 11, 2009 19:02 tam nie ma co rozbierać... po prostu musisz go wyciągnąć i wyczyścić... niestety wymaga to spuszczenia płynu... przy okazji możesz sobie zrobić płukanie nagrzewnicy
bolec0000 - Sro Lis 11, 2009 20:08 Mozesz mi powiedziec jak i czym taką nagrzewnice wyczyscic?? darek_wp - Sro Lis 11, 2009 20:18
przeważnie wystarcza przepłukanie strumieniem wody z węża (nie za mocnym żeby nie rozszczelnić nagrzewnicy), jeśli nie pomoże to są specyfiki do płukania układu chłodzenia ale to wymaga juz spuszczenia płynu w całym obiegu i najlepiej jego wymiany, koledzy forumowicze próbowali też z powodzeniem wlewania octu z wodą i płukania w ten sposób |
