czort - Sro Lis 11, 2009 22:22 Temat postu: [R200 1.4 98] wymiana szpilek tył na forum nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi potrzebuję wymienić szpilki tylnego koła, posiadam tarcze. Więc czy będę musiał dużo rozkręcać "łożysko", czy po zdjęciu zacisku, klocków, tarczy, bedzie można spokojnie wybić szpilki, czy to nie starczy?? nie zagladałem jeszcze pod auto, więc narazie pytam się Was. Może wiecie gdzie najlepiej i jakie kupic szpilki nakrętki Rozmiar M12x1.5 tak??? _________________ [ Dodano: Sro Lis 11, 2009 22:22 ] nikt nigdy tam nie zagladał??? nik nic nie wie?????? spider666 - Sro Lis 11, 2009 22:26 też się nad tym zastanawiałem czy w R trzeba do tego łożysko rozkręcać, ale nigdy nie próbowałem. ciekawe jeszcze czy też trzeba ściągać pierścień ABS. sTERYD - Czw Lis 12, 2009 08:16 pierścień ABS schodzi razem z łożyskiem, a żeby zdjąć łożyskoprzy hamulcach tarczowych wystarczy zdjać zacisk i odkręćić śrubę na środku 
czort - Czw Lis 12, 2009 10:46
Więc muszę zdjąc łożysko żeby wybić szpilki?? to same łożysko mogę ponownie załozyć?? Brt - Czw Lis 12, 2009 10:54 tak spider666 - Czw Lis 12, 2009 20:54 to łożysko oporowe? - dokręca się na siłę czy trzeba jakimś konkretnym momentem? sTERYD - Pią Lis 13, 2009 00:15 konkretnym momentem (ZTCP to 181Nm- wcale nie tak mocno jak się wydaje  )
czort - Sro Lis 18, 2009 23:07 Więc wymieniłem dziś szpilki. Zdjąłem koło odkreciłem cały zacisk z klockami. Sruba trzymajaca łożysko klucz nr 32 GwinT lewy i cała piasta zeszła ale szpilek nadal nie można było wyjąć. musiałem wybić pierscien abs takie koło stożkowe zebate. wtedy szpilki normalnie mozna było wybić i złożenie piaste dokreciłem normalnym kluczem tak z wyczuciem. bez nanmetru.. patrząc czy nie za ciasno się kręci cała piasta.. Narazie działa. Nowe szpilki i nakrętki mozna po jakies 200km dokecić Rozmiar szpilki Srednica M12 Gwint 1.5 Długość całkowita77mm Srednica radełka 12mm Powierzchnia robocza gwintu 56mm twardość 10,9 spider666 - Czw Lis 19, 2009 11:25 Ten pierscien ABS latwo wylo zdjac? czy jest ryzyko uszkodzenia go? czort - Czw Lis 19, 2009 22:27
Łatwo, ja zasałem szczykawką troszkę płynu hamulcowego( nie miałem Wd40) i polałem troszecke po miejscach tam gdzie jest osadzony. Piasta od przodu ma takie dwa duze otwory te miedzy szpilkami poprzez te otwory włozyłem kawałek rurki i stukałem delikatnie raz z tej raz z drugiej i zszedł łatwo. szybciej mozna go uszkodzic wbijajac spowrotem. ale powoli inic sie nie powinno stac |
