Zobacz temat - [214] Proszę !!! pomocy !!! pilot padł - alarm wyje .....
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214] Proszę !!! pomocy !!! pilot padł - alarm wyje .....

Ziomal - Sro Lis 11, 2009 14:07
Temat postu: [214] Proszę !!! pomocy !!! pilot padł - alarm wyje .....
witam was serdecznie moi drodzy i proszę o pomoc w sprawie tego typu : ostatnio kilka razy szwankował mi pilot a wczoraj stało się najgorsze :cry: podchodzę do auta strzał z pilota !! ! nic zero kontaktu !! ! otwieram z klucza OK. wkładam klucz do stacyjki przekręcam na 1 i strzelam z pilota bo może załapie ale nic z tego i za długo czekałem i w końcu uruchomił się straszny i bardzo głośny alarm SZOK !! !! odłączyłem tylko klemę i przestał ALE CO MAM teraz dalej zrobić bo nie wiem jak mam sobie poradzić aby go wyłączyć i odpalić ( co do pilota to bateryjka jest nówka ) PROSZĘ O POMOC !! !!!!!!! :błagam: :załamka:
Adrian - Sro Lis 11, 2009 14:19

Po wymianie baterii synchronizowałeś pilota?
Ziomal - Sro Lis 11, 2009 14:23

AdrianWWL napisał/a:
Po wymianie baterii synchronizowałeś pilota?

nie nic takiego nie robiłem a baterie zmieniłem jak zakupiłem auto czyli jakieś 3 tygodnie temu i od tamtej pory do wczoraj było wszystko ok. no może 3 dni ostatnie troszkę szwankował ale załapywał

Adrian - Sro Lis 11, 2009 14:31

Rozbierz pilota i zobacz czy bateria jest dobrze trzymana przez blaszkę (może coś się rozłączyło itd.). Może być też tak, że kupiłeś jakąś starą baterię i już się rozładowała. No i zsynchronizuj pilota.
staf - Sro Lis 11, 2009 14:33

Ziomal, A to czytałes?
http://www.roverki.pl/mod...ies=Technika#23

Ziomal - Sro Lis 11, 2009 14:48

staf napisał/a:
Ziomal, A to czytałes?
http://www.roverki.pl/mod...ies=Technika#23

czytałem właśnie i pisze tylko aby wyczyścić pilota itd... albo zakupic 2 pilot i trzeba jechać z nim aby go zaprogramować o to ci chodzi ?? ?
tylko że tak Pilot w środku wygląda jak nowy i bateryjka jest nowa
a co do zakupu 2 pilota to juz chyba ostateczne i najbardziej kosztowne wyjście tylko jeszcze JAK MAM POJECHAć DO mecha... na kompa !! !! :sad:

[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 14:48 ]
[quote="AdrianWWL"]Rozbierz pilota i zobacz czy bateria jest dobrze trzymana przez blaszkę (może coś się rozłączyło itd.). Może być też tak, że kupiłeś jakąś starą baterię i już się rozładowała. No i zsynchronizuj pilota.[/qu
a jak mam go zsynchronizować ?? ? bo tego to nie wiem !?!?!?!

Adrian - Sro Lis 11, 2009 14:49

http://www.roverki.pl/article.php?sid=307

Punkt 7

ADI-mistrzu - Sro Lis 11, 2009 14:53

Ty leniu, nie czytałeś w ogóle.
Poprowadzę Cię za rękę(ostatni raz):
Wchodzisz w linka Tutaj -> Potem widzisz na samej górze odnośnik do 2 miejsc, wchodzisz do pierwszego. A co tam jest ? Niespodzianka, zobacz sam :wink:
I przeczytaj to, dużo teksu nie masz.

Ziomal - Sro Lis 11, 2009 14:58

ADI-mistrzu napisał/a:
Ty leniu, nie czytałeś w ogóle.
Poprowadzę Cię za rękę(ostatni raz):
Wchodzisz w linka Tutaj -> Potem widzisz na samej górze odnośnik do 2 miejsc, wchodzisz do pierwszego. A co tam jest ? Niespodzianka, zobacz sam :wink:
I przeczytaj to, dużo teksu nie masz.


czy o to ci chodzi konkretnie ?? ? tzn. aby rozbroić immobiliser wystarczy zbliżyć pilota do stacyjki. W aktywnym immo, trzeba wcisnąć przycisk na pilocie przed włączeniem zapłonu

darek_wp - Sro Lis 11, 2009 15:00

Ziomal
pierwsze - powinieneś mieć 2 piloty - jeśli masz sprawdź czy drugi działa czy nie
drugie - powinieneś dostać razem z autem 4 cyfrowy kod do rozbrajania awaryjnego imobiliser-a, opis jego użycia jest w instrukcji obsługi auta
trzecie - synchronizacja pilota - otwierasz auto kluczykiem (bez otwierania drzwi) i naciskasz min 4x przycisk zamykania na pilocie - jak zamek się zamknie pilot zsynchronizowany

jak radzili przedmówcy - najpierw warto sprawdzić czy uchwyt baterii w pilocie nie poluzował się w miejscach lutowania - często sie zdarza

jeśli nic z powyższych nie zadziała pozostaje kumaty elektronik żeby sprawdził pilota i ew w ostateczności podpiecie pod komp i sprawdzenie imo

Adrian - Sro Lis 11, 2009 15:01

Kurcze widzę, że dzisiaj pogoda nie wpływa dobrze na ludzi... :mrgreen: Zastosuj się do mojego poprzedniego posta. Tam jest napisane jak go zsynchronizować.

O widzisz, darek_wp już Ci podał rozwiązanie na tacy. :wink:

Ziomal - Sro Lis 11, 2009 15:07

darek_wp napisał/a:
Ziomal
pierwsze - powinieneś mieć 2 piloty - jeśli masz sprawdź czy drugi działa czy nie
drugie - powinieneś dostać razem z autem 4 cyfrowy kod do rozbrajania awaryjnego imobiliser-a, opis jego użycia jest w instrukcji obsługi auta
trzecie - synchronizacja pilota - otwierasz auto kluczykiem (bez otwierania drzwi) i naciskasz min 4x przycisk zamykania na pilocie - jak zamek się zamknie pilot zsynchronizowany

jak radzili przedmówcy - najpierw warto sprawdzić czy uchwyt baterii w pilocie nie poluzował się w miejscach lutowania - często sie zdarza

jeśli nic z powyższych nie zadziała pozostaje kumaty elektronik żeby sprawdził pilota i ew w ostateczności podpiecie pod komp i sprawdzenie imo


1 nie ma 2 pilota
2 nie mam również żadnych dok. z kodem itd...
3 TO ZROBIĘ w 1 kolejności bo tego nie uczyniłem
Bardzo dziękuje za szczere rady i podpowiedzi
a na koniec Jak juz nic nie pomoże to tak czy siak musze go na krawacie holowac do mechanika na kompa TAK ? bo i tak go nie odpalę

[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 15:07 ]
AdrianWWL napisał/a:
Kurcze widzę, że dzisiaj pogoda nie wpływa dobrze na ludzi... :mrgreen: Zastosuj się do mojego poprzedniego posta. Tam jest napisane jak go zsynchronizować.

O widzisz, darek_wp już Ci podał rozwiązanie na tacy. :wink:

kolego nie denerwuj się a co do twojej RADY to jest 1 w kolejności którą uczynię jak tylko zejdę do auta a powiedz mi jak będę robił ten zabieg to musi być auto podłączone do aku bo jest taki PROBLEM ŻE MAM ODŁĄCZONA KLEMĘ bo wyje alarm jak ją podpinam ?? ?

Adrian - Sro Lis 11, 2009 15:12

Alarm się wyłączy po jakimś czasie. Ewentualnie wyjmij bezpiecznik od klaksonu/odłącz go.
staf - Sro Lis 11, 2009 15:12

Ziomal, I koniecznie jak wrócisz napisz o efektach.... :/
sTERYD - Sro Lis 11, 2009 15:18

akumulator musi być podłączony.

kiedy go podłączysz alarm oczywiście zacznie wyć, wtedy podejdź do drzwi kierowcy i otwórz je kluczykiem. Powinien przestać wyć, jeśli nie przestanie, to możesz mieć odłączony czujnik w zamku, ale zsynchronizować pilota i tak się powinno dać (czasem tylko nie wystarczy nacisnąć 4 razy), Tylko przy otwieraniu kluczykiem musi zaskoczyć centralny.

alarm powyje ok minuty i zmęczy się i przestanie ;)

a poza tym, to przejrzałbym wiązke tylnej klapy ;)

[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 15:18 ]
aha i bezpiecznika nie wyjmuj, bo pilota nie zsynchronizujesz :/

Ziomal - Sro Lis 11, 2009 15:19

AdrianWWL napisał/a:
Alarm się wyłączy po jakimś czasie. Ewentualnie wyjmij bezpiecznik od klaksonu/odłącz go.

panowie !! ! ruszam do akcji - w kolejności
odłączę klakson - jak znajdę ten bezpiecznik !?!?!
i zsynchronizuję pilota
a jeszcze popatrzę czy dobrze styka bateryjka pod blaszką
dokonam tego za jakąś godzinkę ale o efektach napiszę wam na 100% Bardzo wam wszystkim NA RAZIE !! ! dziękuję
oczywiście za pomoc !! ! się odwdzięczę Oby TYLKO pomogłooooo !! !!!!!!!!!! :błagam: :fura:

staf - Sro Lis 11, 2009 15:21

Ziomal, Śmigaj. Pomoże. :grin:
Ziomal - Sro Lis 11, 2009 15:22

sTERYD napisał/a:
akumulator musi być podłączony.

kiedy go podłączysz alarm oczywiście zacznie wyć, wtedy podejdź do drzwi kierowcy i otwórz je kluczykiem. Powinien przestać wyć, jeśli nie przestanie, to możesz mieć odłączony czujnik w zamku, ale zsynchronizować pilota i tak się powinno dać (czasem tylko nie wystarczy nacisnąć 4 razy), Tylko przy otwieraniu kluczykiem musi zaskoczyć centralny.

alarm powyje ok minuty i zmęczy się i przestanie ;)

a poza tym, to przejrzałbym wiązke tylnej klapy ;)

[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 15:18 ]
aha i bezpiecznika nie wyjmuj, bo pilota nie zsynchronizujesz :/

dzięki kolego
a powiedz mi jak mam nie wyciagac tego bezpieka od klaksonu to może chociaz go odłącze jakimś kabelkiem jak ma cos takiego ?? ? ale i tak sprawdze twój sposób z kluczykiem i centralnym - może go to uciszy

sTERYD - Sro Lis 11, 2009 15:28

możesz odłaczyć kabelki od klaksonu jeśli chcesz, to nie stanowi problemu, nie pamiętam tylko gdzie w R200 są klaksony i jak jest z dostępem do nich... jak tak samo, jak w R400 to szkoda się bawić... niech powyją te kilkanaście sekund :/
Ziomal - Sro Lis 11, 2009 20:40

troszkę późno wam odpisuje ale mam smutne wiadomości Bo nic nie pomogło - wszystko zrobiłem z godnie z waszymi radami i nic jedynie co to tylko udało sie to to że jak podłączyłem kleme do aku .. i przekręciłem kluczem w drzwiach to wyłączył sie alarm Poza tym w pilocia cisza i nic Normalnie jestem załamany !?!?!?! help ..... sos sos ......
Adrian - Sro Lis 11, 2009 20:45

Śmigaj jutro do elektronika jakiegoś i niech sprawdzi pilota. No i wymień baterię.
czort - Sro Lis 11, 2009 22:18

Ziomal, a sprawdzałeś bezpieczniki ale te pod maską bodajże drugi od lewej. on jest od immmo i gdy bedzie spalony pilot nie działa a alarm wyje zobacz ten bezpiecznik
Ziomal - Sro Lis 11, 2009 22:30

czort napisał/a:
Ziomal, a sprawdzałeś bezpieczniki ale te pod maską bodajże drugi od lewej. on jest od immmo i gdy bedzie spalony pilot nie działa a alarm wyje zobacz ten bezpiecznik


o widzisz a może ten bezpiecznik się spalił Oby :idea: to było to !! ! a jak nie to muszę poszukać jakiegoś dobrego magika od takich precyzyjnych spraw !?!?!

i powiadasz że znajdę go pod machą 2 od lewa !?!? ok sprawdzę ale już jutro DZIĘKI

ADI-mistrzu - Sro Lis 11, 2009 22:57

Tam magika od razu... za wielkiej filozofii tam niema :wink:
Z kluczykiem robisz tak:
Otwierasz go delikatnie śrubokrętem (od strony ucha), tak abyś przypadkiem z impetem go do środka nie wepchną. Potem wyciągasz baterię z płytki, wciskasz kilka razy przyciski na pilocie aby się rozładował a potem całą płytkę wyciagasz.
Tutaj ostrożnie, po drugiej stronie jest taka malutka ceweczka na białym czymś, staraj się jej nie dotykać.
Potem bierzesz np. wieczko od słoika, wsadzasz tam płytkę i zalewasz ją spirytusem (ale sami się nie zalewamy, przynajmniej jeszcze nie teraz :mrgreen: ). Chwytamy płytkę po bokach w palce i wykonujemy okrężne ruchy w naszym roztworze.
Tak po 2 minutach możemy wyciągnąć naszą płytkę i zostawić do przeschnięcia. Gdy już będzie sucha, wsadzamy ją do obudowy starając się nie dotykać jej z wierzchu.
Tam gdzie siedzi bateria, w tej ramce na górze jest po środku taki dzyndzelek który dociska baterię do płytki, możemy go trochę dogiąć w stronę płytki, bateria wtedy będzie lepiej się trzymać.
Wsadzamy baterię (dalej starając się nie dotykać miejsc gdzie będzie się stykać bateria z płytką) i zamykamy obudowę.
Dalej idziemy do samochodu i staramy się go zaprogramować (najlepiej podejść w okolice zawiasów od drzwi kierowcy, gdzieś tam jest chyba antena więc i najlepiej sygnał wyłapie).

A i sprawdź np. miernikiem czy bateria się nie rozładowała, nie może mieć napięcia znacznie mniejszego niż 3V i jak możesz zrób dobre zdjęcia obydwu stron płytki.

Jak to nie zadziała to pomyślimy dalej :wink:

czort - Sro Lis 11, 2009 23:04

Ziomal napisał/a:
powiadasz że znajdę go pod machą 2 od lewa !?!? ok sprawdzę ale już jutro DZIĘKI
po tej co akumulator nad nim taka czarna plastikowa skrzyneczka tam sa bezpiczniki i jak dobrze pamietam ten drugi od lewej jest odpowiedzialny za (immo pilot)
Ziomal - Sro Lis 11, 2009 23:52

ADI-mistrzu napisał/a:
Tam magika od razu... za wielkiej filozofii tam niema :wink:
Z kluczykiem robisz tak:
Otwierasz go delikatnie śrubokrętem (od strony ucha), tak abyś przypadkiem z impetem go do środka nie wepchną. Potem wyciągasz baterię z płytki, wciskasz kilka razy przyciski na pilocie aby się rozładował a potem całą płytkę wyciagasz.
Tutaj ostrożnie, po drugiej stronie jest taka malutka ceweczka na białym czymś, staraj się jej nie dotykać.
Potem bierzesz np. wieczko od słoika, wsadzasz tam płytkę i zalewasz ją spirytusem (ale sami się nie zalewamy, przynajmniej jeszcze nie teraz :mrgreen: ). Chwytamy płytkę po bokach w palce i wykonujemy okrężne ruchy w naszym roztworze.
Tak po 2 minutach możemy wyciągnąć naszą płytkę i zostawić do przeschnięcia. Gdy już będzie sucha, wsadzamy ją do obudowy starając się nie dotykać jej z wierzchu.
Tam gdzie siedzi bateria, w tej ramce na górze jest po środku taki dzyndzelek który dociska baterię do płytki, możemy go trochę dogiąć w stronę płytki, bateria wtedy będzie lepiej się trzymać.
Wsadzamy baterię (dalej starając się nie dotykać miejsc gdzie będzie się stykać bateria z płytką) i zamykamy obudowę.
Dalej idziemy do samochodu i staramy się go zaprogramować (najlepiej podejść w okolice zawiasów od drzwi kierowcy, gdzieś tam jest chyba antena więc i najlepiej sygnał wyłapie).

A i sprawdź np. miernikiem czy bateria się nie rozładowała, nie może mieć napięcia znacznie mniejszego niż 3V i jak możesz zrób dobre zdjęcia obydwu stron płytki.

Jak to nie zadziała to pomyślimy dalej :wink:


uffffffff no nie żle kolego mi tu zapodałeś przepis babuni na pierogi :lol: ( żart ) ale powiem ci że spróbuję tej metody i to w 1 kolejności a potem sprawdzę jak juz bede przy aucie tren bezpiecznik od imo ...
a mam jeszcze pytanko czy ten spiryt to ma byc spożywczy czy też medyczny i czy może być z plastyku ten tańszy od babci :grin: WIELKIE DZIĘKI i SZACUN za taką poradę jak pomoże masz strzała :ok:

ADI-mistrzu - Czw Lis 12, 2009 00:38

Ja używam takiego z których robi się nalewki, chyba właśnie z plastikowych butelek :wink:
Jak tak się pomacha w nim to sporo syfku czasem z płytek wylatuje, takie czarne kropeczki zostają na dnie.

Ziomal - Czw Lis 12, 2009 12:48

ADI-mistrzu napisał/a:
Ja używam takiego z których robi się nalewki, chyba właśnie z plastikowych butelek :wink:
Jak tak się pomacha w nim to sporo syfku czasem z płytek wylatuje, takie czarne kropeczki zostają na dnie.


i stało się !! !!!!!!!!!!!!! DZIAŁA :grin: normalnie spiryt mu pomógł :mrgreen: co prawda ja też nieraz lepiej tańczę po 3 kielichach - coś w tym jest !?!?! :hm:
powiem krótko Pomogłeś mi kolego w 100% i wielki SZACUN dla ciebie za taki przepis BABUNI a jako podziękowanie mogę ci resztę tego sprayta wysłać na święta !! ! :grin: no i masz strzała POMÓGŁ !! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ok:

ADI-mistrzu - Czw Lis 12, 2009 12:54

Ależ proszę bardzo, miło że pomogłem :grin:
A spirytus zatrzymaj, mam go hektolitry i to niemal darmo... :wink: