Zobacz temat - [Freelander] Jak wykręcić świece żarowe
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Jak wykręcić świece żarowe

Legion1349 - Czw Lis 12, 2009 11:18
Temat postu: [Freelander] Jak wykręcić świece żarowe
jak w temacie mam problem z ich wykręceniem ;/ macie jakiś sposób jak się do nich dobrać? Kupiłem nowe świece (NGK dp-17) i muszę je jak najszybciej wymienić bo w razie gdyby nie pasowały to w miarę niedługim czasie muszę je oddać.
szoso - Czw Lis 12, 2009 11:35

1 świecę odkręciłem kluczem oczkowym(zdjęcie nr 1) a 2 pozostałe kluczem nasadowym(zdjęcie nr2)
Legion1349 - Czw Lis 12, 2009 12:11

1 i 2gą próbowałem oczkowym, za nic nie da się wykręcić, do 3eciej jest już gorszy dostęp więc nawet nie próbowałem.
Remigiusz - Czw Lis 12, 2009 12:41

szosownik, Ja nie wiem jak ty to takim kluczem wykręciłeś :?:

Legion1349, Ja u siebie potrafiłem tylko wykręcić nasadka 10mm (chyba 10mm to było ale zobacz na świecach nowych) + przedłużka i grzechotka :wink:

Pryz wkręcania użyłem klucza diametralnego żeby max na 15Nm (czy 20Nm nie pamietam) wkręcić świece nowa :wink:

[ Dodano: Czw Lis 12, 2009 12:41 ]
Aha, ja przy 1. i 3. świecy użyłem jeszcze przegubu do grzechotki bo nie da rady tak na prosto wykręcić.

Legion1349 - Czw Lis 12, 2009 12:45

nasadką nie dałem rady wykręcić bo świeca jest pod kątem i nasadka się zsuwała, natomiast przegub mi nie wchodził bo przeszkadzał mi przewód od chłodnicy i aluminiowe wężyki od wtrysków. Coś mi się wydaje że trzeba będzie metodą McGyvera dorobić jakiś klucyzk.
szoso - Czw Lis 12, 2009 12:49

Remi55 napisał/a:
szosownik, Ja nie wiem jak ty to takim kluczem wykręciłeś

normalnie a jak :wink:

Remigiusz - Czw Lis 12, 2009 12:53

Legion1349, Jak się tobie zsuwa nasadka :?: Z tego co pamietam jeszcze to wiem ze moja nasadka była trochę za krotka i tylko parę mm łapała głowę świecy ale wystarczyło żeby wykręcić.

Ale to dobrze ze świeca jest pod katem bo inaczej byś tego nie wykręcił moje tez są pod katem.

Przegub jest tylko potrzebny do 1. i 3. świecy a co do alu wężyków wtrysku to trzeba je trochę odgiąć było i na styk mi wszystko weszło.

[ Dodano: Czw Lis 12, 2009 12:53 ]
szosownik napisał/a:
normalnie a jak :wink:

:mrgreen: Chyba ze więcej miejsca jest w 420 :mrgreen:

Brt - Czw Lis 12, 2009 12:55

ja podobnie jak Remi wykręcałem nasadką przedłużaną i poszło na dwóch bez problemu ... na trzecią nasadka wlazła, ale sama świaca tak zapieczona, ze narazie ją zostawiłem w spokoju .. zmierzyłem i grzeje więc :ok:
Legion1349 - Sob Lis 14, 2009 12:52

spróbuję odkręcić na ciepłym silniku, może są zapieczone. Dzięki za pomoc :)

[ Dodano: Sob Lis 14, 2009 12:52 ]
idę walczyć ze świecami, dam znać czy dało się wykręcić.

Remigiusz - Sob Lis 14, 2009 14:05

No napisz czy sie udało :mrgreen: Powodzenia życzę :ok:
Legion1349 - Sob Lis 14, 2009 15:58

ha! udało się :) do 1 świecy użyłem klucza połączenie zwykłego klucza 10 a z drugiej nasadowy, 2ga poszła podobnie z 3ecią był duży problem bo zapieczona mocno była, gwint już trochę ze świecy zdarłem ale w końcu puściła. Porównałem świece które wyjąłem z tymi które montowałem i okazało się że miałem wsadzone te same co montowałem czyli NGK DP17.
Remigiusz - Sob Lis 14, 2009 16:03

No to super jak sie udalo bedzie teraz palil ladnie w zimie :mrgreen:
Legion1349 - Sob Lis 14, 2009 16:04

Jednocześnie postanowiłem sprawdzić czy filtr paliwa nie jest znowu zapowietrzony, no i kurcza jest ;/ Ale chyba wiem czemu franca się zapowietrza! Wygląda na to że powietrze dostaje się do filtra przez odpowietrznik (słyszałem delikatne syczenie dochodzące z okolic odpowietrznika) wydaje mi się że jest jakaś nieszczelność pod podkładką i śrubą odpowietrzającą. Jak myślicie czy podłożenie tam dodatkowo gumowej podkładki da jakiś efekt?
Remigiusz - Sob Lis 14, 2009 16:32

zwykła guma się pod ropa rozpuści :neutral: Ale spróbuj dokręcić śrubkę na odpowietrzniku, bo normalne to nie jest ze syczy filtr paliwa. Mi tylko syczy jak odkręcę śrubkę i to tylko w tedy jak nowy filtr zakładam.
Legion1349 - Sob Lis 14, 2009 17:09

dokręciłem ją na maxa tak że ta miedziana podkładka razem ze śrubą się wkręciła. Zobaczę jutro rano jak odpali, a przez całą noc się chyba będę modlił żeby w końcu normalnie palił hehe. Dzięki serdeczne Panowie za pomoc :)
Remigiusz - Sob Lis 14, 2009 17:12

hehe.. będzie dobrze na pewno jak sa nowe świece :razz:
Legion1349 - Nie Lis 15, 2009 17:36

poprawa w odpalaniu jest krócej kręcę ale i tak trzeba trochę pokręcić, ale to chyba przez ten nie szczelny odpowietrznik w filtrze paliwa.
Remigiusz - Nie Lis 15, 2009 18:11

Legion1349, No możliwe :sad: Ja raz filtra paliwa przy wymianie nie odpowietrzyłem i w tedy trzeba chwilkę sie okręcić zanim silnik zapali :???: :cry:
Legion1349 - Nie Lis 15, 2009 19:28

Plan mam taki aby kupić jakąś ropo-odporną uszczelkę, odpowietrzyć dziada i zobaczyć jak będzie, jak by już było wszystko ok to wyrzucam ten badziewny filtr i kupuję nowy.
szoso - Pon Lis 16, 2009 08:52

Legion1349 spróbuj dokręcić ten odpowietrznik kluczykiem 10-tką
ja musiałem tak u siebie zrobić bo trafił mi się lipny filtr i śrubokrętem było ciężko go dokręcić
zawsze kupowałem Boscha a za free dostałem JC i nie polecam tego normalnie jakiś szit

[ Dodano: Pon Lis 16, 2009 08:52 ]
Legion1349 jeśli mogę ci coś doradzić to sprawdź jeszcze dokręcenie świec żeby nie było tak jak u mnie że dokręciłem do oporu a za 2 dni musiałem dokręcić znowu bo okazało się że wszystkie były luźne

Legion1349 - Pon Lis 16, 2009 17:56

szosownikdokręcałem śróbę odpowietrznika 10tką, fakt faktem nie na maxa bo nie wiedziałem czy nie przekręcę gwintu. Sprawdzę jutro czy się świece nie poluzowały.