Zobacz temat - [R200 1.4Si] Rower stracil moc
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 1.4Si] Rower stracil moc

keraj83 - Sob Lis 14, 2009 22:16
Temat postu: [R200 1.4Si] Rower stracil moc
Witam,

Moj roverek padl. Przy zmianie biegow zadymil na bialo i zgasl. Po paru probach odpalenia udalo sie i doturlalem sie do domu. Stracil calkowicie moc i przy niskich obrotach gasl.
Na parkingu jakos trzymal obroty na biegu jalowym ale dymil po odkreceniu nakretki na silniku.
Czy ktos pomoze mnie naprowadzic na przyczyne usterki ?
Z gory dziekuje.

Pozdrawiam.

Kot - Sob Lis 14, 2009 22:23

albo HGF albo rozrzad... Rozrzad byl robiony?? jesli nie proponuje sprawdzic czy pasek za mocno nie przeskoczyl.
keraj83 - Sob Lis 14, 2009 22:29

Byl robiony ok 2000 km wczesniej. Jak zagladalem pod maske to pasek sie krecil ale nie widac bylo za duzo. jest ciemno... Bylo tez slychac jakis szum
Kot - Sob Lis 14, 2009 22:33

keraj83, jutro zdejmij pokrywe i zobacz jak ustawiony jest rozrzad. jesli chcesz moglbym podeslac Ci odpowiedni rysunek z tym ze musialbys mi podac dokladne dane auta łacznie z rokiem produkcji
keraj83 - Sob Lis 14, 2009 22:41

Jakie dane konkretnie potrzebujesz ? 1.4Si, 1998 rok
Kot - Sob Lis 14, 2009 22:47

jaki masz napinacz rozrzadu?? reczny czy hydrauliczny ??
keraj83 - Sob Lis 14, 2009 22:53

Oj nie pamietam jaki kupywalem ale chyba jeszcze to byl reczny i do krotszego paska rozrzadu. Nie jestem w domu a tam zostawilem paragon i moglbym sie dowiedziec w poniedzialek co to dokladnie bylo.
Na co powinienem zwrocic uwage jak zdejme pokrywe rozrzadu ?

Kot - Sob Lis 14, 2009 23:03

Na odpowiednie ustawienie wałkow rozrzad a dokaldnei znakow na nich zaraz wstawie tutaj fotki jak to po winno wygladac

[ Dodano: Sob Lis 14, 2009 23:03 ]


keraj83 - Sob Lis 14, 2009 23:07

Dzieki za fotki. Slonce sie pokaze to zerkne. Jezeli to nie rozrzad to uszczelka pod glowica ?
Kot - Sob Lis 14, 2009 23:10

mozliwe chociaz innych mozliwosci wykluczyc nie mozna, jeszzce pozostanie Ci przeczyscic wtycznki od ECU czasami pomaga
Lechos - Sob Lis 14, 2009 23:47

Kot napisał/a:
jaki masz napinacz rozrzadu?? reczny czy hydrauliczny ??
cos Ci sie z ta hydraulika pokielbasilo ;)
Kot - Nie Lis 15, 2009 11:25

Lechos, sa 2 rodzaje napinaczy :)

[ Dodano: Nie Lis 15, 2009 11:25 ]
Lechos, moj blad.... :) reczny i automatyczny, a nei hydrauliczny ;) pomylilo mi sie ;)

keraj83 - Nie Lis 15, 2009 12:26

Udalo mi sie zdjac gorna pokrywe od rozrzadu i na czerwono zaznaczylem jak to u mnie wyglada.
Kot - Nie Lis 15, 2009 12:29

keraj83, nie czaje dokladnei co zaznaczyles powinny byc jeszcze napisy takie jak na obrazku
Lechos - Nie Lis 15, 2009 13:09

Lechos napisał/a:
Udalo mi sie zdjac gorna pokrywe od rozrzadu
A co z dolem?

TUTAJ masz na fotkach jak powinny sie zgrywac znaki na rozrzadzie.

keraj83 - Nie Lis 15, 2009 13:35

Spojrzalem jeszcze raz i "Exhaust" jest skierowany w dol na obu kolach i tak samo z "In" skierowany w gore. Czyli to zle ustawiony rozrzad ?
Lechos - Nie Lis 15, 2009 14:08

Musisz nalozyc klucz na srobe od walu, ktora jest przykrecone kolo pasowe i male kolo rozrzadu i krecic ta srobe (na luzie) i patrzec az sie te znaki na kolach rozrzadu ustawia w poziomie i pokryja tworzac linie prosta a nastepnie skontrolowac czy znak na dole sie pokrywa.
paw79 - Nie Lis 15, 2009 15:29

cześć wszystkim mam problem z rozrządem mój mechanik twierdzi ze ma m wałki z hondy i nie pasuja na znaki co robić???????????
keraj83 - Nie Lis 15, 2009 18:40

Aby dostac sie do dolu trzeba sciagac kolo czy wszystko da sie ustawic od gory ?
Lechos - Nie Lis 15, 2009 19:12

od dolu
NEOSSS - Nie Lis 15, 2009 22:54

paw79, walki z Hondy? Nie pasuje na znaki? W jakim sensie? Jak wczesniej chodzil to mechanik dupa...
stasiax90 - Pon Lis 16, 2009 18:07

Zgadzam sie z kolegą 'kot', HGF, rozrzad, ale tez bym nie wykluczal zatarcia silnika. Dym, gasnie, to tez moglybyc objawy zatarcia. A czy silnik zmienil glos?
keraj83 - Czw Lis 26, 2009 19:55

Witam,

Auto trafilo do mechanika na sprawdzenie i okazalo sie ze to uszczelka :cry:

Obecnie jestem za granica i nie wybieram sie do Polski dlatego bede potrzebowal fachowych porady co dokladnie wymienic. Tutaj robota + czesci to koszt min 600 euro dlatego chce zamowic sobie czesci z Polski i zaplacic za sama usluge wymiany.

Moj Roverek to 200 1.4Si 16V z 98 roku.

Kolega na forum:
http://forum.roverki.eu/v...hlight=r200+hgf
podal co kupil. Czy te czesci bede potrzebowal, czy tez nie wszystkie ?

Auto do tej pory bralo ok 1 l. oleju na 15 tys km przy obecnym przebiegu 120 tys. Wydaje mi sie ze to w normie. Olej nie ciekl po silniku. Powinienem wymienic inne uszczelki przy okazji?

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

azor77 - Czw Lis 26, 2009 20:30

keraj83 napisał/a:
Kolega na forum:
http://forum.roverki.eu/v...hlight=r200+hgf
podal co kupil. Czy te czesci bede potrzebowal, czy tez nie wszystkie ?

Auto do tej pory bralo ok 1 l. oleju na 15 tys km przy obecnym przebiegu 120 tys. Wydaje mi sie ze to w normie. Olej nie ciekl po silniku. Powinienem wymienic inne uszczelki przy okazji?


Do kompletu dolicz jeszcze obowiązkowo uszczelniacze na zawory. Skoro piszesz że, brał olej :wink:

sTERYD - Czw Lis 26, 2009 23:02

azor77 napisał/a:
Do kompletu dolicz jeszcze obowiązkowo uszczelniacze na zawory. Skoro piszesz że, brał olej

to można między innymi zostawić na później... ;) (jeśli masz zamiar wrócić do kraju za pół roku np.)
bardziej bym się przyjrzał, czy pasek rozrządu nie ma już najechane tyle, że można go przy okazji ;)

azor77 - Czw Lis 26, 2009 23:16

sTERYD, jaki jest sens zostawiania tego na później, skoro głowice i tak będzie miał zdjęta, a koszty tych uszczelniaczy są śmieszne.
A za pół roku jak wróci do kraju to będzie jeszcze raz pisał w stylu.." bierze mi 1,5l oleju co może być przyczyna, lub zostawiam za sobą chmurkę niebieskiego dymka.. ". :wink:

sTERYD - Czw Lis 26, 2009 23:20

koszty uszczelniaczy są śmieszne, ale koszty rozbierania głowicy są w niektórych wypadkach takie same jak wymiany uszczelki pod nią :/
azor77 - Czw Lis 26, 2009 23:33

A jakie to wypadki. Bo ja nie wyobrażam sobie wymiany uszczelki pod głowicą z nie sprawdzeniem szczelności zaworów.
A jak będzie widoczny ewidentnie olej w dolocie i wydechu tak jak w moim było to tym bardziej.

sTERYD - Czw Lis 26, 2009 23:44

takie wypadki to np. polmozbyt w szczecinie :/
sprawdzenie szczelnosci da sie zrobić bez zdejmowania wałków, a jeśli olej będzie widoczny, to można wymienić uszczelniacze po niewielkim czasie bez zdejmowania głowicy, przecież spalanie oleju się nie zwiększy przez remont uszczelki...

azor77 - Czw Lis 26, 2009 23:52

sTERYD napisał/a:
takie wypadki to np. polmozbyt w szczecinie :/


No tak, jak korzysta się ze specjalistów :/ A nie samemu się naprawia :wink: