speedxp - Czw Lis 19, 2009 21:55 Temat postu: [R414] Falujące obroty Witam. Po ponad godzinie przekopywania forum..zrezygnowałem z poszukiwań. Odpalam samochód na zimnym silniku obrotomierz wskazuje 1250.Dodaję gazu ,wskazówka spada płynnie i szybko na 1500 ,zawiesza się na około 2 sekundy i opada na 1250.Na ciepłym silniku obroty około 900 , dodaję gazu....zatrzymuje się na 1100 na okres około 2 sekund i opada na 900.Czasami zawiesza się na 1100 opada na 1000 potem mozolnie po 2-4 sekundach spada na 900........wzbudza się na 1100 na sekundę i opada.Ten problem występuje w 6 na 10 przypadków wysprzęglania.Trudno to dokładnie opisać ,ogólnie faluje i zawiesza się. Adrian - Czw Lis 19, 2009 23:17 No i w czym problem? Temat poruszany na Forum setki razy. Na początek czyszczenie silniczka krokowego i przepustnicy. Poczytaj tu: http://www.roverki.pl/article.php?sid=334 i tu: http://www.roverki.pl/article.php?sid=312 speedxp - Pią Lis 20, 2009 21:31 Witam. W dniu dzisiejszym przepryskałem przepustnicę zmywaczem gaźników i przepustnic WURTH.Końcowy efakt,na chwilę obecną zawiesza się przy 1300 obrotach na ciepłym silniku.Jutro na spokojnie postaram się to jeszcze raz dokładnie posprawdzać. Kolego AdrianWWL chciałem się upewnić ,jestem elektronikiem nie mechanikiem samochodowym. Adrian - Sob Lis 21, 2009 06:10 speedxp, Jako, że dzisiaj sobota to pewnie trochę podziałasz przy aucie. 
Na początek zresetuj ustawienia krokowca (stacyjka w pozycję zapłon, a potem pięć razy pedał gazu do dechy). Zagrzej samochód i zobaczy czy pomogło. Jeśli nie, to przeczyść wszystkie złącza elektryczne w okolicach krokowca i przepustnicy. To również może pomóc. Częstą usterką w Roverkach jest zawieszająca się przepustnica. Objawem jest zawieszanie się obrotów na rozgrzanym silniku. Rozwiązaniem tego problemu jest zakup przepustnicy aluminiowej. (u Ciebie pewnie jest plastikowa) Powodzenia! 
NEOSSS - Sob Lis 21, 2009 10:36 AdrianWWL, 5 razy pedal w podloge na zaplonie to reset czujnika polozenia przepustnicy... gener - Czw Lis 26, 2009 17:14 Powiedzcie jakie powinny być wolne obroty na ciepłym silniku? U mnie na ciepłym obroty z 1250 spadają na nieco poniżej 1000. Normalnie widzę ze od 0 do 1000 obrotow skala obrotomierza jest jakos tak dziwnie podzielona na 3 ponad sa juz 4 kreski. Mysle ze moze powinny byc na 2giej kresce, co? zuber84cool - Czw Lis 26, 2009 17:19 gener, patrz tu http://www.roverki.pl/article.php?sid=86 gener - Czw Lis 26, 2009 20:05 OK fajnie patrzyłem w sumie tam ale nie zwróciłem uwagi na obroty. Ty no to powinnem mieć obroty na 2giej kresce obrotomierza na biegu jałowym, co nie? Czy jak mam teraz nieznacznie pod 1000 to jest OK? Czy mogę sobie obniżyć je sam w jakiś sposób, albo czy powinnem je obniżyć? zuber84cool - Czw Lis 26, 2009 20:14 gener, patrz tu
borsi - Czw Lis 26, 2009 22:37 1200 na ssaniu i około 850 na normalnym. Przepustnice wymontuj z 4 śrubek i dokładnie denka przeczyść oraz kolektor scierą jak dotrzesz 
krokowiec 2 śrubki i czyść na kolor srebrnej obrozy psa
leszek95b - Pon Lis 30, 2009 08:49 pomogło? speedxp - Pią Gru 11, 2009 22:54 Witam.Troszkę naprawa przeciągnęła się w czasie (z powodu braku czasu  ). Czyszczenie przepustnicy ,nie przyniosło rezultatu.Jutro postaram się odkręcić krokowca,oraz jeszcze raz przepustnicę.Mam kilka innych problemów z roverkiem związanych z zawieszaniem,skrzypiąca kierownica,tylne prawe łożysko ,natomiast w przednik prawym kole przy prędkości >30km/h słychać tarcie.Siostra ma identycznego roverka i od 2 dni jest problem z odpaleniem.Odpala na sekundę i gaśnie (paliwo ok,filtr paliwa wymieniony ,akumulator ok).Pozdrawiam
[ Dodano: Nie Gru 06, 2009 20:12 ] Czyszczenie przepustnicy , oraz silniczka krokowego nie przyniosło efektu.Do problemu powrócę pod koniec przyszłego tygodnia , gdyż teraz mam znacznie ważniejszy z zawieszeniem .Szukam na ten temat informacji ,lecz ........nic. 
[ Dodano: Pią Gru 11, 2009 22:54 ] Temat uważam za zamknięty.Tak doczyszczonej przepustnicy ,oraz krokowca nie ma nawet po wyjściu z fabryki.Chu...............to dało...nawet troszkę pogorszyło. rafi_ - Czw Lut 03, 2011 13:09 Witam ja miałem podobny problem, tylko u mnie auto zapalało bez problemu, miało za wysokie obroty kopciło, przy dodaniu gazu na początku trochę sie dusilo, a spalanie masakra 20L na 100km, przyczyna tkwiła tylko w czujniku temperatury 2pinowym który podaje informacje do komputera, już po odłączeniu wtyczki obroty wskoczyły na 900 , przestał dymić i odrazu się wkrecał na obroty, za nim kupilem czujnik jeździlem z odłaczona wtyczka ( włącza się wdedy wentylator bo komputer podaje błedne dane ) , auto jeździlo ok i spalanie spadło o połowe, teraz po wymianie czujnika (brązowy 2pin koszt 48zł , nie polecam podróbek bo będzie to samo ) pali dużo mniej i jak dotąd żadnej awarii. 
Adrian - Czw Lut 03, 2011 13:32
Gdzie on tam podobny  . U Ciebie obroty były cały czas zawyżone (ewidentna wina czujnika), a u Kolegi speedxp te obroty falowały...
Pawel_416 - Pią Lut 11, 2011 20:14 Temat postu: [R414] Falujące obroty Nie wiem Kolego czy ci pomoge z tym problemem,ale wytargaj tą linke i wlej tam WD-40... Miałem to samo i mi to pomogło,czy na zimnym czy na gorącym... Nie wiem... - spróbuj może pomogę.siema i pozdro faecd - Pią Kwi 22, 2011 16:42
U mnie pojawily sie falujace obroty
Miewa, ze skacze sobie 1250-750, 3-4 takei amplitudy i norma
Czasami podczas podskokow i skrecaniu np manewrowanie na parkingu, potrafi zgasnac:P Ewidentnie tak mam juz od dawna co lato. Gdy tylko temp >20st! Po swietach przeczyszcze krokowca 
paul_d - Pią Maj 06, 2011 12:45 Witam, ja również miałem taki problem. Obroty zawieszały się na 1300 - 1400. Czasami po kilkakrotnym przygazowaniu spadały do normalnej wartości. Zauważyłem także, że czasami obroty pomimo nagrzania silnika spadały do 1000 a nie do 900. Rozwiązywanie problemu rozpocząłem od przeczyszczenia silnika krokowego i przepustnicy. Niestety nic to nie pomogło. Pewnego dnia gdy obroty nie spadały do 900 tylko do 1000 na nagrzanym myślałem, że silnik jest niedogrzany i trochę go potrzymałem na obrotach ale mimo to dalej wisiały na 1000 a temperatura na wskaźniku na desce rozdzielczej była już bardzo wysoka. Otworzyłem maskę i zauważyłem, że silnik jest strasznie gorący a wentylatory na chłodnicach (klimatyzacja i chłodnica) nie są włączone. Zacząłem podejrzewać czujnik temperatury. Okazało się, że są dwa (jeden idzie do komputera a drugi do deski rozdzielczej) i po ruszeniu kabla od tych czujników momentalnie załączyły się obydwa wentylatory a obroty spadły do 900. Temperatura na desce rozdzielczej była wskazywana poprawnie ale komputer odczytywał złą wartość. Czujniki te znajdują się patrząc od przodu silnika po prawej stronie i zostały zaznaczone na załączonym zdjęciu. Rozciąłem kabel najdalej jak się dało przed połączeniem z główną wiązką i wstawiłem nowy kabel do samego czujnika. Po tej operacji wszystko wróciło do normy. Poza tym oczyszczenie silnika krokowego i przepustnicy nie zaszkodziło. |
