|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R 416 Si `96] Podłączenie radia
tolkmen - Pią Lis 27, 2009 15:14 Temat postu: [R 416 Si `96] Podłączenie radia [R 416Si] Czy może ktoś opisać jak podłączyć radio do roverka 416 Si, mianowicie, jaki kabelek zgodnie z kolorem do czego służy. U mnie czerwony to (zero), biały - 12v stałe, żółty - 12v po przekręceniu klucza w stacyjce a na czarnym NIC. Problem polega na tym, że jak włączam światła, to na zerowym przewodzie mam napięcie i rado gaśnie.
staf - Pią Lis 27, 2009 15:24
tolkmen, Popraw temat ...o tak http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=15017
Pawson - Pią Lis 27, 2009 15:30
u mnie jest zwarty zolty z czerwonym reszta rormalnie. Gdzie patrzysz przed kostką czy za kostka ze masz takie kolory dziwne?
darek_wp - Pią Lis 27, 2009 21:24
Czerwony to na pewno nie "zero" - "0" czyli masa to właśnie czarny.
Kolory winny być następujące
czarny - masa
czerwony/czarny pasek - +12V podświetlenie
żółty/pomarańczowy - +12V za stacyjką
biały/niebieski - +12 stały
niebieski/żółty i szary/biały - gł lewy tył
niebieski/zielony i szary/czarny - gł lewy przód
czerwony/zielony i brązowy/czarny - gł prawy przód
brązowy/biały i czerwony/żółty - gł prawy tył
Oczywiście kolory podane dla kabelków w instalacji samochodu.
tolkmen - Nie Lis 29, 2009 23:38
Dzięki za rady. Wszystko jest już ok. Podłączyłem do żółtego i białego. Po włożeniu anteny okazało się że jest i zero. "darek_wp" ma racje. Tylko moje radyjko nie potrzebuje podłączenia przewodu czerwonego - podświetlenie jest.
truten23 - Nie Lis 29, 2009 23:51
tolkmen napisał/a: | Dzięki za rady. Wszystko jest już ok. Podłączyłem do żółtego i białego. Po włożeniu anteny okazało się że jest i zero. "darek_wp" ma racje. Tylko moje radyjko nie potrzebuje podłączenia przewodu czerwonego - podświetlenie jest. |
Jeśli mialeś np. odzięte przez kogoś kostki i podłączasz od nowa, to podłącz wszystko zgodnie ze standardem ISO, oszczedzisz sobie później problemów przy ewentualnej zmianie radia na takie z "bajerami" typu: dimmer, albo wyłaczanie z kluczyka...
|
|