Pawson - Sro Gru 02, 2009 19:41 Temat postu: [R400 1.6 16V 99r.] Dwa problemy: Radio i twarde zawieszenie 1. Witam wczoraj stała się rzecz dziwna... przyjechałem samochodem zgasiłem radio poszedłem do domu za godzinkę wychodzę odpalam samochód patrze podświetlenie zegarka jest OK a nie wyświetla cyferek... radio też nie odpowiada... myślę pewnie bezpiecznik strzelił? patrze jest OK  o dziwo zapalniczka grzeje (jest pod ten sam bezpiecznik co radio i zegar) nie wiem co może być przyczyną tego...? czyżby się kabelek przetarł? co radzicie? od czego zacząć poszukiwania?
2. No właśnie denerwuje mnie już ta sztywność tego samochodu... chodzi mi o tylne zawieszenie jade po wybojach to tył skacze i tłucze zamiast płynnie się ugiąć? amortyzatory mierzone mają w granicach 70-75% sprężyny są całe nie popękane, tuleje metalowo gumowe wahacza są ponadrywane ale to chyba nie jest przyczyną... Dodam że samochód jest fabrycznie nisko zawieszony i na nisko-profilowych oponach, aacha ostatnio nawet zmniejszyłem ciśnienie z tyłu do 1.9 Bar Przepraszam że piszę w jednym temacie po prostu nie chciałem śmiecić... sTERYD - Sro Gru 02, 2009 23:40 ad 1 sprawdź jeszcze bezpieczniki pod maską 
ad 2... no to dziwne... moze masz z tyłu jakąś kombinację, z ZSa, albo z diesla przynajmniej, bo mój to z tyłu jest prawie tak miękki jak mesior 123  (ale tylko prawie)
flapjck1 - Sro Gru 02, 2009 23:52 generalnie seria 400 to tapczany seria 45 juz wyraznie twardsza i bardziej sprezysta zs to wreszcie fajnie prowadzaca sie limuzyna Raffaele - Czw Gru 03, 2009 14:34 Mój 416Si jest twardy podobnie jak VW. Drażni mnie to bo czuję każdą dziurę i tylna półka z głośnikami mi lata (włoch zamontował). Natomiast szwagra 400 2,0 SD 86KM z 98r jest bardzo miękki. Nie mogę tego pojąć. Xsara natomiast - to poezja, płynie nie jedzie. Pawson - Czw Gru 03, 2009 14:50 hmm może się już sprężyny wyrobiły... nie mają już swojej sprawności...;/ Raffaele - Pią Gru 04, 2009 11:26 Stal z wiekiem nie traci na sprężystości. Po części za twardość mojego R416Si odpowiedzialna jest skórzana tapicerka siedzeń. Skóra jest twarda, czyściłem ją i impregnowałem preparatami do skóry, ale nowości i miękkości jej to nie przywróci. Sztywne siedzenia bardziej przenoszą drgania na "siedzenie" kierowcy i pasażerów niż taka z tkaniny. greg-si - Pią Gru 04, 2009 16:46 u mnie też jest jakoś dziwnie twardo ale za to w zakrętach się nie kładzie i jak trzeba trzyma się bardzo dobrze
Pawson - Pią Gru 04, 2009 18:51 siedzenia mają coś do rzeczy? jak wytłumaczyć fakt ze podjeżdżam pod (naprawdę) niewielki krawężnik z prędkością 10km/h i słyszę łup! 
Robert_ - Pią Gru 04, 2009 20:37 Był już wątek o testowaniu sprawności amortyzatorów. Nie masz się tym co zbytnio sugerować, najlepiej zdjąć koła i sprawdzić organoleptycznie  czy nie są mokre.
 Jeśli są to przetrzyj do sucha i się przejedź i wtedy sprawdź.
Ten test odpada jeśli pada-i tak się zamoczą. 
Jaki masz rozmiar opon? Dla przykładu, w felicji miałem na jednym zestawie profil 55 a na drugim 65 i różnica spora w komforcie podczas jazdy. Pawson - Sob Gru 05, 2009 23:19 no ja mam z tyłu 205/50 R15 z przodu jest 195/50 R15 i jest lepiej Kot - Sob Gru 05, 2009 23:23 Pawson, bo jak masz czury to opona sie nei miesci w dziurze albo koleinie i masz tez wrazenie jakby tył "uciekal" mam pobobnie na 195 a teraz na zime mam 175 i nie czuc ..
Pawson - Sob Gru 05, 2009 23:24 czury tzn? bo nie rozumiem... Robert_ - Sob Gru 05, 2009 23:40 Przypuszczam, że koledze chodziło o szerokie opony. Im szersze niż fabryczne tym większa różnica jest w prowadzeniu auta i jego zachowaniu. 205-ki fajnie wybierają delikatne nierówności, za to 185-ki swobodnie pomykają koleinami.Z tego co kojarze to seria u nas jest 185/55 R15 i 185/60 R14. Jeżeli masz kogoś znajomego co użyczyłby na jeden dzień kół to przerzuć i będziesz wiedział OCB. 
Pawson - Nie Gru 06, 2009 14:03 hmm z takim rozmiarem to nie bardzo, trzeba będzie poczekać aż przerzucę na zimówki nie pamiętam jaki maja rozmiar jakies 185/60 pewnie greg-si - Nie Gru 06, 2009 16:47
Mam takie u siebie na letnich i też tłucze Pawson - Nie Gru 06, 2009 17:14 no to kapota... moze za duze cisnienie masz? greg-si - Nie Gru 06, 2009 17:27 tu nie chodzi o ciśnienie. Jeździłem na różnych skrajnie od 1,5 do 2,5. Mam uskok na podwórku jak zjeżdżam z kostki i zawsze wjeżdżam tam przodem a wyjeżdżam tyłem. Jak wyjeżdżam tyłem ewidentnie czuć że tył jest twardy. zawieszenie jest tak skonstruowane i nie ma co się dziwić. Tył jest stosunkowo lekki i jak nie zmiękczyło się tego zawieszenia poprzez wożenie ciężkich gratów w bagażniku czy też ciąganie przyczepki to tak będzie. Teraz mam 175/60/14 i różnica jest niewielka jeśli chodzi o wyjazd z garażu bo ogólnie jeździć jeździ się dużo bardziej komfortowo niż na 185/55/15 Kot - Nie Gru 06, 2009 17:53 zle napisalem  dziury mialo byc 
Pawson - Nie Gru 06, 2009 23:43 wychodzi na to że tak ma być... 
|
