dulis1 - Sob Gru 05, 2009 13:45 Temat postu: [Rover 416 98']Problem po HGF!!! Czy ktoś może mi coś doradzić?Miałem wymiane uszczelki pod głowicą.głowica po regeneracji,nowa uszczelka,nowe śróby.Po montażu układ chłodzenia nie otwiera się na duży obieg.Wymiana termostatu i dalej to samo.Mechanik mówi,że kompresja idzie do układu,wybija wodę.Nie ma już pomysłów na przyczynę.Może ktoś doradzi,podsunie jakiś pomysł?Może ktoś miał podobną sytuacje? Kot - Sob Gru 05, 2009 14:08 Moze zle załozyl uszczelke  i przytkal jakis kanal w glowicy i bloku
dulis1 - Sob Gru 05, 2009 15:00 Pokrywe wałków rozrządu zakładał na silikonie może silikon coś przytkał.Jest taka możliwość? oprawca_1978 - Sob Gru 05, 2009 15:13 Kontroluj poziom cieczy chłodzącej oraz oleju - no i ich wygląd. Jakby były przedmuchy ze sprężania, to ze spalania tym bardziej będą, i ciecz chłodząca zaraz się zasyfi spalinami, co widać będzie po wnętrzu zbiorniczka wyrównawczego, a pod korkiem oleju będzie się odkładał "majonez". Cieczy chłodzącej nie ma prawa przy sprawnej naprawie HGF'a ubywać zupełnie. Ja w swoim Poldoroverze naprawiłem to osobiście trzy lata temu i cieczy do dziś nie ubywa, wszystko jest w należytym porządku. dulis1 - Sob Gru 05, 2009 15:16 Jeszcze jedno-czy winowajcą może być korek zbiornika wyrównawczego? [ Dodano: Sob Gru 05, 2009 15:16 ] Samochód jest jeszcze na warsztacie i chodzi o to że nie otwiera się układ na duży obieg? oprawca_1978 - Sob Gru 05, 2009 15:18 O otwieraniu dużego obiegu decyduje termostat. Może został założony odwrotnie? dulis1 - Sob Gru 05, 2009 15:18 Cieczy nie ubywa tylko wywala przez korek! oprawca_1978 - Sob Gru 05, 2009 15:29 Na wyłączonym silniku pouciskaj gumowe przewody układu chłodzenia. Jak przy korku zbiorniczka będzie świszczeć, a uginany wąż nie będzie za mocno stawiał oporu, znaczy się, że korek jest nieszczelny i trzeba go zmienić. Podczas normalnej pracy układu panuje w nim nadciśnienie, około 1 bar, czyli 100 kPa. Gdy odkręci się korek, to naturalnym efektem jest wywalanie cieczy przez korek, woda po prostu traci swe ciśnienie. Trzeba z tym uważać, bo można sobie zafundować niezłe poparzenia. dulis1 - Nie Gru 06, 2009 12:05 Już wszystko jest OK,układ nie był do końca odpowietrzony. |
