Zobacz temat - [R75] Jak najprościej spuścić paliwo z baku
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Jak najprościej spuścić paliwo z baku

Kouek - Pią Gru 11, 2009 11:42
Temat postu: [R75] Jak najprościej spuścić paliwo z baku
wczoraj probowalem spuscic za pomoca plastikowej rurki srednicy ok. 0.5-1 cm i tylko ochlalem sie paliwa a jedynie cwiartke moze spusculem. Wiecie moze jak to zrobic szybko i bezbolesnie.
grembi - Pią Gru 11, 2009 11:54

To moze coś zle robisz ;]

Postaw zbiornik jakis na ziemi, wsadz rurke do baku, pochyl sie abyś był niżej niż bak i pociągnij ;] Ja tak spuszczam wode z akwarium hehe i jeszcze nigdy sie nie opiłem :P

Pozdro

Mayson - Pią Gru 11, 2009 11:55

No rurką właśnie, ale żeby spuścić cały bak, trzeba rurkę spuścić aż do dna, a wylot zaraz po zassaniu ustami (jak już zobaczysz paliwo w rurce) musi być opuszczony poniżej dna baku. Czyli w skrócie: czysty pojemnik (np. duże wiadro), wpuszczesz tyle rurki, aby dotarła do dna, zasysasz, leci, szybko spuszczasz wylot na dno pojemnika :ok: ;) I niewskazane jest picie paliwa - nawet Rosjanie pijają benzynę rozcieńczoną spirytusem i szamponem p-łupieżowym, ale nigdy samą! ;)
apples - Pią Gru 11, 2009 13:15

Możesz też wyjąć siedzisko kanapy i odkręcić pompę paliwa. Przy okazji zobaczysz co faktycznie jest na dnie zbiornika.
dukat11 - Pią Gru 11, 2009 14:23

apples napisał/a:
Możesz też wyjąć siedzisko kanapy i odkręcić pompę paliwa. Przy okazji zobaczysz co faktycznie jest na dnie zbiornika.


Możesz odkręcić obie klapki i wtedy masz pełny dostęp do obu komór zbiornika. 10min roboty

Tomek1212 - Pią Gru 11, 2009 14:28

Najłatwiej jest zlać za pomocą pomocą pompy umieszczonej w baku. Tzn odkręcamy wężyk dolotowy na listwie wtryskiwaczy i tam podpinamy kanister. Następnie możemy albo zewrzeć przekaźnik pompy paliwa, albo włączać i wyłączać zapłon co chwilę co również spowoduje włączanie się pompy paliwa. W ten sposób zlejemy całe paliwo z baku o ile auto stoi na równej powierzchni.
Kouek - Pon Gru 14, 2009 08:16

sproboje odkrecic pompe bo kanapy i tak nie mam.
Sposob z odlaczeniem wezyka wydaje sie prosty i czysty tylko ze nie mam pojecia ktory to wezyk i auto nie odpala (kreci ale nie zaskakuje) takze nie bedzie pompa pracowac raczej.
Nie dawalem rurki ponizej poziom zbiornika wiec moze dlatego ladnie nie lecialo. Sproboje jeszcze raz dzisiaj ale smak paliwa mnie przeraza. Wczoraj nawet browar nim smakowal bleeeeeeeee ;)

[ Dodano: Pon Gru 14, 2009 08:16 ]
Paliwko spuszczone;) dzieki
pozdrawiam