Zobacz temat - [220 SD] - jaki akumulator?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [220 SD] - jaki akumulator?

alexkret - Pon Gru 28, 2009 19:31
Temat postu: [220 SD] - jaki akumulator?
Siemka. Jest to mój pierwszy post na forum więc najpierw chciałbym wszystkich po witać. Posiadam roverka 220 SD już od 3 miesięcy i narazie jest wszystko super ale niestety mam aku do wymiany i tu właśnie mam pytanie. Przeczytałem chyba wszystkie posty zwiazene z aku do 220 i postanowiłem zakupić Centra Futura 60Ah 600A i nie wiem czy będzie ok bo producent podaje 75Ah. Czy lepiej zamówić jakiś mocniejszy? ZZ góry dzięki za odpowiez. Pozdrawiam.
azer - Pon Gru 28, 2009 19:36

lepiej weź future 72Ah i będziesz miał spokój. Różnica cenowa podejrzewam niewielka
badek - Pon Gru 28, 2009 19:42

Ja mieszkam w Anglii a wiec w kraju rodzinnym naszego roverka i pierwsze slysze zeby producent zalecal 75Ah.Osobiscie zmienialem aku jakis miesiac temu w servisie i zalozyli mi 530A 61 Ah co w zupelnosci wystarcza,z tym ze zima u nas nie taka sroga :grin:

[ Dodano: Pon Gru 28, 2009 19:42 ]
http://www.halfords.com/w...ndPartsVRN.y=14 Kliknij na to to zobaczysz co zalecaja tutaj.

alexkret - Pon Gru 28, 2009 19:46

http://www.roverki.pl/art...ne%20techniczne
Pisze jak byk poj. aku. 75Ah no ale dobra zamawiam ten co podałem, zobaczymy jak bedzie dawał :lol:

badek - Pon Gru 28, 2009 20:17

W orginalnej instrukcji obslugi nie ma o tym slowa :hm:
Raptile - Pon Gru 28, 2009 20:18

72 ah 720 A centra future kupiłem 2 godzinki temu :)
badek - Pon Gru 28, 2009 20:32

Uuuuuuuuuu Raptilku to bedziesz teraz odpalal jak czolg :lol:
alexkret - Pon Gru 28, 2009 20:39

A za mocny aku przypadkiem nie przyspiesza zużycia alternatora na krótkich trasach?
Brt - Pon Gru 28, 2009 20:42

alexkret napisał/a:
A za mocny aku przypadkiem nie przyspiesza zużycia alternatora na krótkich trasach?

nie

alexkret - Pon Gru 28, 2009 20:44

Czyli ten 72 Ah też bez problemu może być?
Brt - Pon Gru 28, 2009 20:47

bardzo dobry aku do tego silnika :ok: polecam równieź futurę ... kręci jak szalona :)
alexkret - Pon Gru 28, 2009 20:49

No dobra to i ja zamawiam ten 72AH zobaczymy :lol: Dzięki Panowie za pomoc. pozdrawiam.
Raptile - Pon Gru 28, 2009 21:19

No na samym rozruszniku mozna jechać i paliwo zaoszczędzić :mrgreen:
kriss_one - Wto Gru 29, 2009 11:22

Ja zakupiłem jakieś 2 tyg temu na alledrogo akumulator EURO_START 60Ah 510A.(cena 185zł)
W moim roverku był wsadzony akumulator jakiejś niemieckiej firmy 55Ah 430A i jak się tylko zimno zaczęło robić to padł.
Nie znałem wcześniej firmy euro-start ale moja sister miała taki akumulator w swoim samochodzie przez 4 lata i nie było żadnych problemów dlatego nie wydawałem na boscha czy inne znane firmy które o 100 zł były droższe.
Tak na marginesie to mieli 60Ah 540A boscha za jakieś 280zł więc myślę że to nie drogo.

Holender - Wto Gru 29, 2009 12:22

Futurę nabyłem także i ja (wraz z autem) w styczniu tego roku. Miłe zaskoczenie, że poprzedni właściciel nie oszczędzał na rzeczach naprawdę ważnych. Pamiętam, mróz -20 stopni, facet dwa razy podgrzał świeczki i... kle,kle,kle... :lol:
To naprawdę nowoczesny i absolutnie bezobsługowy akumulator. Fakt, "nieco" droższy od chińszczyzny/włoszczyzny z marketów, ale tę "stówkę"... to na taksówkę jeśli nie odpali a jechać trzeba natychmiast...

korzen - Wto Gru 29, 2009 12:25

Ja też zakupiłem akumulator marki EURO_START ale 75Ah (214zł). Jak na razie sprawuje się ok. Nawet w największe mrozy kręcił jak szalony;) a auta nie garażuje tylko stoi pod chmurką.
Chris83 - Wto Gru 29, 2009 21:09

A ja właśnie wymieniłem Euro Start 75Ah na Futurkę. Auto kupiłem we wrześniu (od lineumaciel) z Eurostartem, który był zminiany podobno zeszłej zimy. Tej już nie wytrzymał... pewnie gdyby nie było mrozów to bym pojeździł do następnego roku..
kriss_one - Sro Gru 30, 2009 00:12

Chris83, Jeżeli był zmieniany zeszłej zimy to powinien działać bez problemu. Te akumulatory mają gwarancję na 24 miesiące. Mój euro-start przynajmniej ma i myślę że Twój akumulator był starszy o wiele niż powiedział Ci poprzedni właściciel... Zresztą sam wiesz "podobno" a "był" to wielka różnica :wink:
Chris83 - Sro Gru 30, 2009 06:26

Też uważam, że nawet kiepski powinien wytrzymać choć dwa lata. Inna sprawa, że mógł być niedoładowany, dlatego teraz zacząłem oszczędzać energię. :lol:
orobra - Sro Gru 30, 2009 07:00

Witam...ja również polecam Futurę :ok: bardzo dobry akumulator mam go drugą zimę i zero kłopotów z odpaleniem .Pozdrawiam