|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 2.0 sdi] dymi na czarno
rafal_13 - Czw Sty 07, 2010 13:12 Temat postu: [R200 2.0 sdi] dymi na czarno mój diesel jak mu przygazuję (dość mocno) to na śniegu zostawia ciemne ślady coś jakby sadza. Czy to jest normalne w dieslach? Dotychczas miałem styczność tylko z benzyniakami.
maniaq - Czw Sty 07, 2010 13:30
to romalne w klekotach jak go przegazujesz mocniej potrafi wyrzucic troche sadzy z siebie . Problem pojawia sie jak widac chmure za toba w normalnym uzytkowaniu . Jezeli to tylko sporadycznie puszcza baki, to bym sie nie przejmowal, benzyne jak przegonisz, tez zakopci - nie sadza co prawda
szoso - Czw Sty 07, 2010 13:35
maniaq napisał/a: | jak go przegazujesz mocniej potrafi wyrzucic troche sadzy z siebie |
zgadza się, to normalne w dieslu
maniaq napisał/a: | Problem pojawia sie jak widac chmure za toba w normalnym uzytkowaniu |
świadczy wtedy o słabej kondycji turbinki
maniaq napisał/a: | benzyne jak przegonisz, tez zakopci - nie sadza co prawda |
ja widziałem i sadzę w benzyniaku
rafal_13 - Czw Sty 07, 2010 14:07
to dobrze. teraz już wiem dlaczego diesele mają wydechy skierowane w dół
korzen - Czw Sty 07, 2010 14:53
nie przejmuj się:) taki urok diesli. też mam roverka z tym silnikiem i czasami sobie przydymi ale to normalne. rafal_13 powiedz mi ile Ci teraz w zimie pali? pozdr
Mix - Czw Sty 07, 2010 17:13
U mnie dymi tylko z gazem w podłodze. Ostro dymił, jak zamarzło mi paliwo
chudson - Czw Sty 07, 2010 17:43
Mi mniej dymi odkąd odłączyłem EGR, ale efekt zauważalny był dopiero po kilkudziesięciu kilometrach jak już przeczyściło wydech. Ale przy depnięciu do dechy dalej kopci.
rafal_13 - Czw Sty 07, 2010 22:40
korzen napisał/a: | nie przejmuj się:) taki urok diesli. też mam roverka z tym silnikiem i czasami sobie przydymi ale to normalne. rafal_13 powiedz mi ile Ci teraz w zimie pali? pozdr |
roverka mam od 2 stycznia tak że ciężko powiedzieć
[ Dodano: Czw Sty 07, 2010 22:40 ]
chudson napisał/a: | Mi mniej dymi odkąd odłączyłem EGR, ale efekt zauważalny był dopiero po kilkudziesięciu kilometrach jak już przeczyściło wydech. Ale przy depnięciu do dechy dalej kopci. |
a odłączenie EGRa dało coś jeszcze, niektórzy mówią że można wtedy zyskać kilka km szczególnie w doładowanych
Brt - Pią Sty 08, 2010 10:51
Cytat: | a odłączenie EGRa dało coś jeszcze, niektórzy mówią że można wtedy zyskać kilka km szczególnie w doładowanych |
nie sądzę ... w roverkowych dieslach EGR tak działa, że w trakcie przyspieszania jest zamknięty, wiec do silnika idzie samo powietrze , tak jakby był zaślepiony ... a zawór się otwiera podczas hamowania silnikiem, odejmowania gazu itp. ... więc nic mocy nie przybędzie ... co więcej ... bez EGR auto dłużej się rozgrzewa
|
|