Zobacz temat - Różnica w odczuciach - coupe R216 vs. 220 turbo
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Różnica w odczuciach - coupe R216 vs. 220 turbo

Vesper416 - Sob Sty 09, 2010 18:39

Ja jeśli moge to co czytałem na temat silników diesla tu i o pseudo chip tuningu za 7zł
Każdy powinien wiedzieć że to zwykły rezystor się wstawia za kilkanaście groszy i komputer silnika dostaje błedne dane przez co samochód chodzi jakby cały czas na ssaniu z tąd ta niby dodatkowa moc.... a takie oszustwo komputera kończy się dość często awarią ecu. Nie są to moje doświadczenia ale jest tego multum w sieci zresztą popatrzcie na allegro na komentarze tych sprzedawców z ich super hiper chipami.....
jak diesel i chiptuning to tylko profesjonalnie.

Co do silników seri k to Ja mam Coupe 1.6 z silnikiem 16k4f i spisuje się on na prwadę dobrze i pomimo skrzyni r65 powiem że drugi bieg jest zabójczy powyżej 4tys obrotów wychodzi z niego bestia.

Mnie ogólnie też się podoba pomysł z silnikiem kv6.
Ostatnio miałem okazje zapoznać się bliżej z Coupe z silnikiem T2.0 na który marzyło mi się zrobić swapa ale szczerze stwierdzam że jest to jednak zbędne aż tak bardzo od mojej wersji nie odchodzi tak na moje odczucie z 10% mocniejszy może od mojego więc dla mnie nie opłacalna zabawa wole zainwestować w dolot i wydech.

Na Twoim miejscu brałbym 1.8 z turbo albo 1.8VVC

kzrr - Sob Sty 09, 2010 18:43

Vesper416 napisał/a:
Ostatnio miałem okazje zapoznać się bliżej z Coupe z silnikiem T2.0 na który marzyło mi się zrobić swapa ale szczerze stwierdzam że jest to jednak zbędne aż tak bardzo od mojej wersji nie odchodzi tak na moje odczucie z 10% mocniejszy może od mojego



Hmmm ale chyba pomiedzy 122 a 200 jest róznica większa niż 10% no ale może sie myle.....

Vesper416 - Sob Sty 09, 2010 18:49

no i co z tego że jest różnica w mocy która tak drastycznie się nie przełożyła na to co na drodze?! konkretniej to 112km bo mam jednostke rovera jak pisałem a nie hondy. ja miałem takie odczucie.

Do tego deska z przed liftingu no i tyle że słychać ten gwizd ;)

Pływak - Sob Sty 09, 2010 18:51

Vesper416 napisał/a:

Mnie ogólnie też się podoba pomysł z silnikiem kv6.
Ostatnio miałem okazje zapoznać się bliżej z Coupe z silnikiem T2.0 na który marzyło mi się zrobić swapa ale szczerze stwierdzam że jest to jednak zbędne aż tak bardzo od mojej wersji nie odchodzi tak na moje odczucie z 10% mocniejszy może od mojego więc dla mnie nie opłacalna zabawa wole zainwestować w dolot i wydech.


Jak dla ciebie różnica prawie 3s do setki i 90km to 10% to gratuluje odczucia :ok:

P.S Mam nadzieje, ze rezygnacja ze swapu to nie przez te "kłody co Ci pod nogi rzucałem" :mrgreen:

Vesper416 - Sob Sty 09, 2010 18:59

A wiesz że ja nawet o tym nie pamiętam że to Ty tak namiętnie mi odradzałeś tego swapa.

Tylko pod uwage też trzeba wziąć stan turbo sprężarki a ta swieża raczej na pewno nie była z resztą gość nic o tym samochodzie nie wiedział poza tym że jeździ! '

Ja miałem po prostu takie odczucie! A temat tego wątku jest zupełnie inny więc skończmy!

dobryziom - Sob Sty 09, 2010 20:20

Vesper416 napisał/a:

Ostatnio miałem okazje zapoznać się bliżej z Coupe z silnikiem T2.0 na który marzyło mi się zrobić swapa ale szczerze stwierdzam że jest to jednak zbędne aż tak bardzo od mojej wersji nie odchodzi tak na moje odczucie z 10% mocniejszy może od mojego więc dla mnie nie opłacalna zabawa wole zainwestować w dolot i wydech.


widocznie samochód musiał być totalna porażka na kołkach zapraszam do WWA przewiozę cie może zmienisz zdanie poniżej 6sek potrafi zrobić wrażenie :)

Vesper416 - Sob Sty 09, 2010 21:14

dobryziom,

a czy Ty czasem nie masz mocno podkręconej maszynki?

Nie poweim marzy mi sie turbo ale z moim silnikiem jest to nie możliwe!!! ;/ :cry: :/

Markzo - Sob Sty 09, 2010 22:12

ja jechałem 620Ti i to delikatnie mówiąc urywało łeb... coś kręcisz Vesper :P
Konix - Nie Sty 10, 2010 07:42

Chyba że wtsper trafił na tego rovera turbo bez turbo o którym niedawno było na forum. Wtedy zgadzało by się, że około 10% mocniejszy ;)
Markzo - Nie Sty 10, 2010 09:51

a to wtedy racja, racja :)
Vesper416 - Nie Sty 10, 2010 13:26

Pierwsze słysze o Roverze Turbo bez turbo... Jeśłi to coś pomożę to samochodem bawiłem się w Środzie Wielkopolskiej i na Średzkich tablicach był. KOlor zielony metalik i jestem pewien że słyszałem turbine a i jeszcze jedno facet był z brodawskiej z skantransu czy jakos tak i mowil ze samochod 3 lata temu z Essen sprowadzil z gieldy a z tego co powiedział to cytuje "ten samochód kosztował mnie mniej niż koszt rejestracji go w Polsce"
Co jakoś mnie nie zdziwilo bo ja jakos super duzo za swojego nie dałem a był w dobrym stanie a jego egzemplarz nie miał sobie nic do zarzucenia z wierzchu jak i środku.

Ale ogólnie to nie rozumiem tej dyskusji i waszego podniecenia???? Bo temat jest w ogóle inny a tu juz taki offtop

dobryziom - Nie Sty 10, 2010 13:29

Vesper416 napisał/a:
dobryziom,

a czy Ty czasem nie masz mocno podkręconej maszynki?



bardzo delikatnie tyle co jak dla mnie seryjnie powinien mieć :)

Brt - Nie Sty 10, 2010 17:26

Cytat:
Ja jeśli moge to co czytałem na temat silników diesla tu i o pseudo chip tuningu za 7zł
Każdy powinien wiedzieć że to zwykły rezystor się wstawia za kilkanaście groszy i komputer silnika dostaje błedne dane przez co samochód chodzi jakby cały czas na ssaniu z tąd ta niby dodatkowa moc.... a takie oszustwo komputera kończy się dość często awarią ecu. Nie są to moje doświadczenia ale jest tego multum w sieci zresztą popatrzcie na allegro na komentarze tych sprzedawców z ich super hiper chipami.....
jak diesel i chiptuning to tylko profesjonalnie.


Ecu ... nie sądzę, prędzej wtryski itp. ... a jeśli ktoś chce od wielkiego dzwonu sobie przydusić to nie widzę nic złego w takim tuningu ... sam mam i sobie chwalę ... na oko może 0,1% czasu jazdy go używam czasem start ze świateł ... jakieś ostrzejsze wyprzedzanie ... zgadzam się, że jak na okrągło jeździc to oczywiście zrobić to porządnie :ok: ... wszystko z głową po prostu trzeba robić :ok: