Zobacz temat - [Rover 414 si] Problem z temperatura i szarpaniem silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [Rover 414 si] Problem z temperatura i szarpaniem silnika

budyn26 - Nie Sty 17, 2010 20:23
Temat postu: [Rover 414 si] Problem z temperatura i szarpaniem silnika
Dzisiaj jak wracałem do domu to zaczęło strasznie rwać na 1 i 2 w okolicy 2000 tysięcy obrotów, na 3 i 4 już było w porządku dojechałem do rada i musiałem zredukować strasznie zaczęło rwać temperatura podskoczyła na maksa. Zatrzymałem auto sprawdzić co się dzieje płyn w zbiorniczku ok na poziomie i w miarę chłodny chłodnica tez poczekałem aż wystygnie silnik , dojechałem na rwącym silniku do domu z 3km. Teraz nawet boje się go odpalać co się mogło stać ??
kasjopea - Nie Sty 17, 2010 21:06

budyn26, proszę sprecyzować problem w temacie, samo słowo "problem" niczego nie mówi, każdy tu ma jakieś problemy z autem, w przeciwnym razie nie pisałby w tym kąciku :roll:
budyn26 - Nie Sty 17, 2010 21:10

Rzecz jest w tym z nie wiem dokładni co mu dolega.
kasjopea - Nie Sty 17, 2010 21:13

Nie o to chodzi, musisz wpisać przynajmniej ogólnikowo - szarpanie na 1 i 2 biegu, czy coś w tym stylu. Pomyśl jak ma działać wyszukiwarka i służyć nam dobrze, jeżeli tematy będą źle formułowane.
budyn26 - Nie Sty 17, 2010 21:15

Ok już poprawiłem.
sknerko - Nie Sty 17, 2010 21:35

sprawdż czujniki temperatury chyba masz dwa jeden daje odczyt na zegary drugi do kompa silnika są na wyjściu z silnika do węza do chłodnicy
budyn26 - Pią Sty 29, 2010 20:44

Objeździłem cały Rzeszów nigdzie nie udało się podpiąć. Gość w serwisie bosch nawet nie wiedział i nie znalazł gniazda, powiedział mi ze nie mam . Dopiero dzięki Markzo trafiłem do mechanika, niestety jego komp tez nie obsłużył mojego roverka :cry: . Dziwne do 214 miał a do 414 już nie. Wymieniłem świece, kable, kopułkę i palec. Zimny jedzie jak rakieta, dopiero jak się rozgrzeje to czasem szarpie kolo 2000 tysięcy obrotów. Wie kto s co to może być??

[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 20:44 ]
Problem z szarpaniem rozwiązany :grin: problem tkwił w cewce, miala przebicie.