Zobacz temat - [R214 1,4v8 99r] rozrusznik??
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214 1,4v8 99r] rozrusznik??

pestek84 - Sro Sty 20, 2010 12:56
Temat postu: [R214 1,4v8 99r] rozrusznik??
Witam!!!
Dzisiaj po pracy wskoczylem do swojej Errki, kluczyk do stacyjki, przekręt i głucha cisza... :cry: Jeszcze raz, i to samo. Użyłem paru wulgarnych słów... i zapalil bez problemów... Postał 7 godzin... Poszedłem do niego i to samo... Przekręt i cisza. Więc pociągnął mnie znajomy na holu doslownie 20m i zajarzył... Pochodził aż się nagrzał silnik, wentyl się załączył więc go zgasiłem i co??? i dalej nic... Rozrusznik w ogóle nie kręci, kontrolki nie przygasają (aku jest nowy)... ręce opadły mi do samej ziemi. Co waszym zdaniem mogło mu się stać?? Rozrusznik musze nowy kupić?? nie wiem.... Proszę o pomoc.

sTERYD - Sro Sty 20, 2010 13:27

pewnie to:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=466

Perez - Sro Sty 20, 2010 13:31

Ja tak samo mam w Swifcie. Ja bym najpierw sprawdzil czy kabelki sa dobrzepodlaczone. Przeczyscil mase od rozrusznika itp.

Jak nie pomoze to:

Wez samochod na luz (zeby Cie nie przejechal)

Otworz mache, wez przewod jakis, lepiej grubszy i poloz z jednej strony na + akumulatora, a z drugiej dotknij plusa rozrusznika. Uwazaj zeby nie dotknac niczego innego, w szczegolnosci metalowych czesci takich jak karoseria silnik itp, bo zrobisz zwarcie.

Napisz czy pomoglo.

[ Dodano: Sro Sty 20, 2010 13:31 ]
Tak jak napisal sTERYD, , ale raczej to wiele nie pomoze skoro
pestek84 napisał/a:
i zapalil bez problemów..
. Kabel od akumulatora oczywiscie kladziesz na "A" z obrazka.
pestek84 - Pon Sty 25, 2010 13:41

normalnie cud... Walnalem kluczem kilka razy po rozruszniku i zapalil...
Czyli na jakis czas mam spokój... ale podejrzewam, że szczotki szykuja sie do wymiany...

[ Dodano: Pon Sty 25, 2010 13:41 ]
Wiecie, co... Ten rozrusznik robi mi zwarcie chyba jakies...
Kupilem nowy akumulator boscha 3 tygodnie temu, a wczoraj podchodze a on kompletnie rozladowany... ;(

staf - Pon Sty 25, 2010 13:44

pestek84 napisał/a:
Ten rozrusznik robi mi zwarcie chyba jakies...

Wcale nie musi być to roarusznik. Posprawdzaj może masz "dzikiego" odbiorce. Syn w astrze miał podobnie, okazało się ze paliła sie non-stop zarówka w bagażniku.

pestek84 - Pon Sty 25, 2010 15:44

Ale problem z rozrusznikiem mam tak czy siak.. Bardzo często wieszaja mi sie szczotki
i tak sobie to posklejalem do kupy, ale nie wiem czy mam racje.
a w bagażniku żarówkę sam osobiście wykręciłem. :mrgreen: