Zobacz temat - [R600] Jak przeciągnąć przewód do drzwi?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Jak przeciągnąć przewód do drzwi?

Dario.G - Sro Lut 10, 2010 22:39
Temat postu: [R600] Jak przeciągnąć przewód do drzwi?
Witam jak w temacie.
Wyjalem kostki w drzwiach, rozwiercilem. Udalo sie wprowadzic przewod z wnetrza drzwi poprzez kostke na zewnatrz. I tu zaczyna sie problem, mianowicie wepchniecie przewodu w gumowa oslone i dalej do wnetrza auta przez te kostke przy karoserii to juz chyba jakas magia :roll:
Jak to okiwac?
Z gory dzieki :grin:

darek_wp - Czw Lut 11, 2010 09:03

Ciężka sprawa. Przewody dochodzące do kostki w karoserii są owinięte razem taśmą i wciśnięte w gumę - trzeba wziąć kawałek sztywnego drutu (mnie najlepiej sprawdza się w takich pracach miedziany o przekroju 2,5mm2) zagiąć i zacisnąć jego końcówkę tak aby nie haczyła o gumę i przewody, posmarować najlepiej mydłem w płynie (nie stosować oleju i smarów - rozpuszczają gumę i mogą rozpuszczać izolację na przewodach) i próbować najpierw przepchnąć drut w roli pilota a później doczepić do niego przewód i przeciągnąć z powrotem.
kfrankiewicz - Czw Lut 11, 2010 09:52

A do czego ten przewód,jeśli można zapytać.
KRYS - Czw Lut 11, 2010 21:58

Projekt śiakiś ? :roll:
filo - Pią Lut 12, 2010 01:46

KRYS napisał/a:
Projekt śiakiś ? :roll:


Pewnie "kar ałdio" :razz:

Dario.G - Pią Lut 12, 2010 10:37

Kar ałdio bedzie zaś :razz: Na razie kasy brak :/
Jak skoncze to sie pochwale :razz:

Perez - Pią Lut 12, 2010 11:07

No ja zamontowalem sobie lampki z accorda w przednie drzwi i tez nie wiem za bardzo jak pociagnac kable, zeby hulalo jak otworze drzwi.
R-200 - Pią Lut 12, 2010 16:19

Wtyków się nie wierci tylko wykorzystuje wolne pola i stosuje odpowiednie zaciski. Co zrobisz jeśli będzie trzeba zdjąć drzwi? :cool:
KRYS - Pią Lut 12, 2010 18:37

filo napisał/a:
Pewnie "kar ałdio"



albo labodors :roll:

Dario.G napisał/a:
Jak skoncze to sie pochwale



jak lambo, to Cie zjedziemy :mrgreen: :mrgreen:

darek_wp - Pią Lut 12, 2010 18:43

Perez a lampki mają cały czas świecić (np przy włączonej stacyjce) czy włączać się tylko po otwarciu drzwi?
Dario.G - Nie Lut 14, 2010 21:44

KRYS napisał/a:
jak lambo, to Cie zjedziemy

Lambo w roverze :shock: orzesz ty... nigdy.
Odpowiem za Pereza(chyba sie nie pogniewa) to ma swiecic po otwarciu drzwi.

R-200 napisał/a:
Wtyków się nie wierci tylko wykorzystuje wolne pola i stosuje odpowiednie zaciski. Co zrobisz jeśli będzie trzeba zdjąć drzwi?

E tam... Ja nie mam w zwyczaju raz w tygodniu zdejmowac drzwi, wiec jakos sobie poradze :wink: :razz:

[ Dodano: Nie Lut 14, 2010 21:44 ]
Z drzwiami tylnymi nie ma najmniejszego problemu, wystarczy (wewnatrz) zdjac dolna czesc oslony ze slupka srodkowego i mamy dostep do wiazki idacej do tylnych drzwi. Z zewnatrz trzeba zsunac gumowa oslone przewodow i juz mamy dostep do kostki w drzwiach. W kostce trzeba wywiercic otwory do przewodow, lub jak kto woli dobrac odpowiednie styki i wlozyc je w wolne miejsca kostki.

Wiecej roboty jest z przodem. Ja dalem sobie spokoj z "dobieraniem sie" do kostki przy karoserii(duuuzo zachodu by przecisnac tamtedy jakis przewod). Zrobilem tak: przewodami wyszedlem z przedzialu pasazerskiego do komory silnika, nastepnie otworami przy blotnikach dostalem sie do wneki nadkola. Stamtad juz prosta droga wiazki biegnacej do drzwi. Wykonalem male naciecie w gumie oslaniajacej wiazke, wprowadzilem tamtedy przewod,nastepnie podobnie jak w tylnych drzwiach trzeba rozpiac kostki i powiercic otwory lub dobrac odpowiednie styki. Wada takiego rozwiazania sa dosc dlugie odcinki przewodow do polozenia.

R-200 - Nie Lut 14, 2010 22:05

Dario G. jak tak możesz niszczyć swoje własne auto? Nie wstyd Ci? :cry:
Dario.G - Pon Lut 15, 2010 20:33

Spokojnie, wszystko jest ladnie skryte,dolozone przewody zostaly uformowane we wiazki, a otwory wszystkie fabryczne procz malych ok 3-5mm naciec w oslonach gumowych, no i jeszce wiercone byly otwory w kostkach. Ani jednych ani drugich nie widac, wiec raczej nic nie zniszczylem :smile:
Pozatym cel uswieca srodki :razz: :wink:

R-200 - Pon Lut 15, 2010 21:46

Jedno jest pewne, po kabelku przez dziurkę w gumie leci sobie woda. Robi się mokro a potem pojawia się śniedź, w końcu zaciski gniją. A tak było im dobrze i sucho. :lol: :lol: :lol:
Dario.G - Wto Lut 16, 2010 01:23

A wiesz co to jest kapinos?
Fakt nie wspomnialem o tym wczesniej, ale i ten problem jest rozwiazany, pozatym skad by sie tam miala wziac woda w takich ilosciach by cieklo po kablach to ja nie wiem :roll:
Dobra juz nie bylo tematu, Ty wiesz swoje, ja swoje. Nie potrzebnie nabijamy posty i zasmiecamy temat :wink: Pozdro

KRYS - Wto Lut 16, 2010 10:37

Dario.G,

Świetna robota !! !

Ja zrobiłem to troszke inaczej bo wyprowadziłem kabel z drzwi przez wiazke i wpusciłem go w próg przez otwór gdzie chowa się ogranicznik otwierania drzwi.
Następnie progiem do krańcówki i świeci sie pięknie lampka w drzwiach

Dario.G - Wto Lut 16, 2010 21:00

Dzieki Krys, ja procz kabla do krancowki puszczalem jeszce plus po wlaczeniu swiatel, pozatym jakos mi tak nie pasowalo isc po ograniczniku, ale widze ze i ten sposob jest ok.