|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Jak wyłączyć alarm na stałe ??
zrk - Pon Lut 22, 2010 13:19 Temat postu: [R620] Jak wyłączyć alarm na stałe ?? Witam mam roverka 1996 roku i od dwoch tygodni co jakis czas samoczynnie włącza sie alarm ,przy otwieraniu i zamykaniu z pilota nie zawsze sie zabraja dajac znak swiatlami ale mimo to potrafi sie wlaczyc w nocy i wyc z 5-6 razy.
nie mam sily na zabawe z czujnikami w drzwiach , pomimo ze nie ma zadnych oznak nie domknietych drzwi,maski czy bagaznika, zima chyba wykonczyla elektryke w moim dyliżansie
gdzie go wylaczyc raz na zawsze i miec swiety spokoj , gory dzieki za porady
Deamian - Pon Lut 22, 2010 13:35
Z którego roku masz samochód Kluczyk masz gruby czy cienki i łamany
zrk - Pon Lut 22, 2010 13:39
1996 ,kluczyk gruby na pewno nie łamany,
Deamian - Pon Lut 22, 2010 13:49
To wystarczy pewnie odłączyć centralkę alarmu w bagażniku tylko że wtedy stracisz też centralny zamek
zrk - Pon Lut 22, 2010 13:53
wlasnie wolalbym zeby centralny zostal ale nie chce tez zeby ktorys z sasiadow rzucil doniczke na niego kiedy znowu zacznie wyc w nocy,
Deamian - Pon Lut 22, 2010 13:58
A jak byś syrenę alarmu i wtyczki od kierunków wypiął z centralki Bo jakoś innego sposobu chyba nie widzę
zrk - Pon Lut 22, 2010 14:01
sory ze teraz zapytam mega laicko ale te wtyczki sa w tej centralce w bagazniku ? czy gdzies indziej
kierunki nawet moga swiecic tylko zeby nie wyl
emthommas - Pon Lut 22, 2010 16:25
Ja w swoim 620SDi '99 wyłączyłem alarm zwierając na stałe czujnik alarmu znajdujący się przy zamykaniu maski. Sprawdź, czy alarm uzbraja się jak maska jest otwarta. Jeśli nie, to powinno zadziałać (u mnie się sprawdziło). Nie pamietam jak to dokładnie wygląda, ale jest to jakiś przewód, który idzie do mechanizmu zamykania.
Na wszelki wypadek wykręciłem też klakson od alarmu.
Pozdrawiam.
P.S.
Też włączał mi się alarm bez powodu, zdarzało się że zostawiałem auto na parkingu z niedomkniętą maską.
Deamian - Pon Lut 22, 2010 16:36
zrk napisał/a: | sory ze teraz zapytam mega laicko ale te wtyczki sa w tej centralce w bagazniku ? czy gdzies indziej |
Tak. W bagażniku po prawej stronie
zrk napisał/a: | kierunki nawet moga swiecic tylko zeby nie wyl |
Skoro tak to odłącz po prostu syrenę i tyle tak jak pisze emthommas skoro nie chce Ci się bawić z czujnikami a kierunki mogą migać
Aragorn - Pon Lut 22, 2010 22:18
miałem podobną sytuację w 620 odłączyłem tylko syrenę a po jakimś czasie wszystko samoczynnie wróciło do normy i podłączyłem ją ponownie (prawdopodobnie gdzieś było zwarcie lub zawilgocone przewody więc może jak zrobi się cieplej objawy ustaną)
emthommas - Sro Lut 24, 2010 15:32
Jeśli rozbroi się alarm tak jak opisałem, to alarm się nie uzbraja przy zamykaniu i nie ma możliwości, żeby się włączył samoczynnie (ani syrena, ani miganie kierunkowskazów).
Deamian - Sro Lut 24, 2010 15:39
emthommas napisał/a: | Jeśli rozbroi się alarm tak jak opisałem, to alarm się nie uzbraja przy zamykaniu i nie ma możliwości, żeby się włączył samoczynnie (ani syrena, ani miganie kierunkowskazów). |
Sposób który opisałeś "oszukuje" centralkę i wysyła do niej sygnał że maska jest zamknięta , ale dotyczy to tylko tego konkretnego jednego czujnika. Inne przecież działają i czuwają i w razie czegoś włączą alarm.
emthommas - Czw Lut 25, 2010 15:45
Odwrotnie - sposób oszukuje centralkę aby "myślała", że maska jest otwarta. A jeśli maska jest otwarta, to alarm nie uaktywni się w chwili zamykania samochodu. Żaden czujnik nie będzie działał, diody w drzwiach nie migają, czujniki ruchu nie reagują (tak to zadziałało w moim przypadku).
Deamian - Czw Lut 25, 2010 15:50
Aż sprawdzę to u siebie
zrk - Czw Lut 25, 2010 19:32
centralke mam valeo i na razie wypialem gorna kostke , efekt brak alarmu ale nie mam tez centralnego, motyw z maska tez przetestuje
dzieki wszystkim za zainteresowanie
_papa_ - Pią Lut 26, 2010 07:36
Ja bym proponował sprawdzić włączniki krańcowe drzwi. Sam niedawno walczyłem z niesfornym alarmem.
Te włączniki potrafią się z czasem wyrobić i nie rozwierają dobrze. Działo się to prawie zawsze przy dużej wilgotności powietrza, albo po deszczu. U mnie pomogło owiniecie tych wystających cypelków czarną taśmą izolacyjną. Nie jest to co prawda fachowe, ale rozwiązało problem samoistnego włączania się alarmu.
|
|